Nowy Rok-nowa pasja

[Jolusia]

Tak u mnie tez tak wysoko wychodza

[darla80]

Jolusiu-skoro akurat jesteś to czy mogłabyś zerknąć i powiększyć trzecie zdjęcie?Te kropeczki mnie zmylają i sama nie wiem co robić
Będę Ci niezmiernie wdzięczna i spokojniejsza(mam nadzieję).

[Jolusia]

Czy masz na mysli te plamy na lisciu? jeśli tak to wyglada to na przypieczenie przez sloneczko. Ta mniejsza bym sie nie przejmowala, chyba ze bedzie sie powiekszala

[darla80]

Czy masz na mysli te plamy na lisciu? jeśli tak to wyglada to na przypieczenie przez sloneczko. Ta mniejsza bym się nie przejmowala, chyba ze bedzie się powiekszala

Dokładnie-o te plamy mi chodzi.A większa?Czy zabrać go z parapetu gdzie stoi od niedawna(stary pęd mu usycha i "schowałam" go do pozostałych na parapet) na stare miejsce na meblach?
Teraz się poprawię i będę codziennie zaglądać sprawdzać czy się nie powiększa Normalnie to aż mam wyrzuty sumienia,że na coś takiego naraziłam mojego faleczka
Dziękuję Jolusiu-będę choć teraz spać spokojniej.

[darla80]

Witajcie ponownie
Dawno mnie u siebie nie było a to z powodu rozpoczęcia sezonu w ogrodzie,który mnie bardzo absorbuje.Wybaczcie więc,że nie mam jak za bardzo do was zaglądać
Jednak mam się czym znów pochwalić i oto efekty:
4 falki z 6 rozwijają pączuszki w mniejszym bądź większym stopniu.
Zakwitła mi druga "niespodzianka"-ta,której pędzik "załatwił" mój synek.Muszę podpierać ją z drugiej strony bo w takiej formie się przewraca.
Tęczowemu pędzikowi sama niechcący przerwałam wzrost usiłując podpiąć go wyżej
Pierwsza niespodzianka na wtórnym pędzie ma tylko dwa puchnące pączki,reszta usycha-nie wiem czemu
Żółto-czerwony,mój najwcześniej upatrzony jak poprzednio ma trzy rozgałęzienia od pędu :o
Keikusiowi rosną trzy korzonki a pędzik od końca zaczyna sam zasychać.Wkrótce więc pewnie będę musiała go oddzielić i proszę o rady na początek
Vandom wczoraj kupiłam nowy wazon bo korzonki w kieliszku zaczęły zakręcać się do góry z braku miejsca Korzonków sporo,nowych liści brak.
A teraz mała fotorelacja:

[Anusska]

Darlo, oj! masz co pokazywać Białasek ma chyba bardzo duże kwiaty
Keiki - jak dla mnie - super! Korzonki ładne, listki też, więc tylko czekać aż urośnie i zakwitnie
A z vandziami mam ten sam problem - jak na razie stały razem w jednym wazonie,
ale od niedawna korzenie przestają się mieścić i muszę się rozejrzeć za czymś większym

[darla80]

Aniu-ja żałuję,że tak długo z tym zwlekałam a tu nagle okazało się,że korzonki uciekają do góry liczę,że jeszcze się im odwróci
Wazonik kosztował jedynie 8 zł i jest teraz idealny-tu porównanie na zdjęciu.Na dno chyba dam keramzyt by ściągnąć tam wilgocią korzonki.

[Mala_MI]

bardzo fajny ten wazon. muszę czegoś i ja poszukać, bo na razie obie są w szklance zwykłej. Ja jeszcze nie mam takich korzonków jak Ty, ale wazon by już się przydał.
M mi kupił co prawda dwa, zresztą sama wybierałam, ale one będą dobre dla vand za jakieś 5 lat

[aledra7]

Darlu piękna kolekcja

[Storczykowa]

Vandy ładnie się ukorzeniają. biały Phal. piękny.

[Mamba]

Darlo, pomimo, że to sezon ogrodowy u Ciebie na parapecie też ruch Vandy pieknie Ci rosną, a i wazon wyjatkowo udany

[Jolusia]

darla80 Vandy masz ladnie ukorzenione ale uwazaj bo jedna jest przypieczona,ma biale plamy. Takie plamy szybko moga ja usmiercic wiec przyciemniaj ja troche bo szkoda by bylo.

[GrazynaW]

Ale obrodziły korzonki u Twoich vand!Mojej vandzi tez podwijają się tak do góry i zastanawiam się,jak je zmusić,żeby kierunek zmieniły.W małym wazoniku w którym jest,stale jestt wilgotno,bo na dole i keramzyt i troszkę włókna kokosowego,na razie nie zamierzają zmieniać kierunku.

[Storczykowa]

moim Vandom korzenie lubią rosnąć w bok (i małym i dużym). moim malutkim na razie się trochę zatrzymały korzonki, bo ograniczają je malutkie osłonki, a nie mam nic, co by się dla nich nadawało. wazon jest o wiele za duży.

[darla80]

Wazonik jest ze sklepu "za 4,5 zł".Vandusie razem sobie siedzą od początku(nawet nie wiem,która jest która-nr oczywiście.W wolnej chwili spróbuję rozpoznać dzięki wcześniejszym zdjęciom).
Jolusiu te "poparzenie" mają od dawna Teraz już jestem ostrożniejsza W sumie to dzięki temu widzę,że rosną-gdy "strefy" oddalają się od siebie.Korzonków jej nie brakuje Tak się zastanawiam-może Ty masz jakiś patent na ściągnięcie ich w dół.Widzę,że sporo osób ma ten sam problem.
Martwi mnie to,że pędzik na którym rośnie keikuś ostatnio zaczął intensywnie zasychać Najdłuższy korzonek ma 4 cm a rozpiętość listków to 5 cm Myślę,że za jakieś 2 dni w tym tempie dojdzie zasychanie do niego Co robić z nim dalej Czy mogę go trzymać w keramzycie lub podłożu dla storczyków?Włókna czy innych rarytasków na pewno u siebie nie kupię Czy są w LM?
Zmierzyłam też białaska-10 cm na pewno ma największe z dotychczasowych kwiaty.