Ranczo wita! Moja pierwsza działka.Lamia.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

LAmia, włąśnie...Po ile są pergole w OBI?
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
Lamia
500p
500p
Posty: 986
Od: 27 maja 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post »

Pergola była kupiona w zeszłym roku.Możesz ją obejrzeć na stronie 6.
To był prezent a kosztowała coś około 200 zł....198 lub 189? chyba coś koło tego...
Nie pamiętam dokładnie.

Doczytałam się w postach.
Kosztowała 179 zł
Oszukałam cię o dychę :)
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Aniu Twoja pergola jest fajowa i przede wszystkim stabilna ;:109
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
madziarynka
200p
200p
Posty: 317
Od: 21 maja 2009, o 00:34
Lokalizacja: Lublin

Post »

Tak Lamio definitywnie aronia. U mnie krzaczki też się rozrosły. Próbowałam je trochę przyciąć ( podobno najlepiej to robić w marcu jak jeszcze wegetacja nie ruszyła). Wycina się gałęzie stare i te, które leżą na ziemi. Pedy z długości też chyba można skracać. Najlepiej jeszcze sobie doczytaj. Ja z długości też swoją trochę ścięłam. Cięcie raczej dobrze znosi - kwiatów miała mnóstwo. Jest to krzak dość dekoracyjny, ładnie kwitnie i potem ma ładne czarne jagódki, które się zbiera późną jesienią. Oczywiście jeśli się nie chce można nie zbierać i tak ptaszki sobie zjedzą...
A tak się moje aronie prezentują:

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

No patrz...Polazłam na all i znów będę bulić za wysyłki ;:183
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Z tego co czytałam aronia bardzo dobrze znosi przycinanie zarówno wiosną jak i latem, można ją formować dowolnie. Ja mojej w ogóle nie przycinam co roku mam zatrzęsienie owoców, zostawiam dla ptaszków.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Owoców aronii raczej nie jada się na surowo bo mają tyle garbników, że są mało soczyste i bardzo cierpkie.
Najlepiej zbierać owoce późno, po pierwszych przymrozkach bo wtedy są mniej cierpkie.
Ale i tak na surowo niesmaczne, choć mam koleżankę której smakują :D

Nadają się natomiast na przetwory - galaretki, dżemy, soki.
Warto dodawać je do przetworów z innych owoców, np. jabłek czy porzeczek, bo poprawiają smak i dodają koloru (wystarczy trochę soku z aronii dodane do soku z jabłek, by całość miała wspaniałą barwę).
Można też zrobić pyszną nalewkę.

Zawiera przeciwutleniacze, hamuje starzenie, zapobiega nowotworom.
W ogóle to podobno samo dobrodziejstwo natury.

Gdybym wymyśliła dla niej miejsce to na pewno bym sobie posadziła.
Widziałam dość stare krzewy bardzo podobne do niskich drzew - owocują jak szalone.


Nikt nie zna i nie lubi dżemików z aronii ????
Awatar użytkownika
madziarynka
200p
200p
Posty: 317
Od: 21 maja 2009, o 00:34
Lokalizacja: Lublin

Post »

Dżemików z aronii jeszcze nie jadłam, ale za to kompociki i winko zrobione własnoręcznie popijam. Owoce przypominają trochę jarzębinę - może to ta sama rodzina. Żeby nie były takie cierpkie w winie to wkłada je się do zamrażalnika, wtedy tracą goryczkę. Kompocik robi się śmiesznie, bo gotuje się tą aronię z liśćmi z wiśni. Żeby jeść na surowo to jeszcze nie słyszałam, to chyba tylko jemiołuszki preferują.... Lamio namawiam do przyjrzenia się krzaczkowi...
Awatar użytkownika
jolami
500p
500p
Posty: 995
Od: 12 lip 2008, o 23:53
Lokalizacja: opolskie

Post »

coma95 pisze:Owoców aronii raczej nie jada się na surowo bo mają tyle garbników, że są mało soczyste i bardzo cierpkie.
Najlepiej zbierać owoce późno, po pierwszych przymrozkach bo wtedy są mniej cierpkie.

Nikt nie zna i nie lubi dżemików z aronii ????
Powiadasz owoce zbierać po przymrozkach????? Ja swoje zrywałam w tamtym roku 15 sierpnia!! To gdzież to do przymrozków :roll:
Ja robiłam sok z dodatkiem liści wiśni - nie jest wtedy cierpki, nalewkę i dżem z dodatkiem gruszek i jabłek...
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

jolami pisze:
coma95 pisze:Owoców aronii raczej nie jada się na surowo bo mają tyle garbników, że są mało soczyste i bardzo cierpkie.
Najlepiej zbierać owoce późno, po pierwszych przymrozkach bo wtedy są mniej cierpkie.

Nikt nie zna i nie lubi dżemików z aronii ????
Powiadasz owoce zbierać po przymrozkach????? Ja swoje zrywałam w tamtym roku 15 sierpnia!! To gdzież to do przymrozków :roll:
Wyżej Madziarynka pisze że mroziła je w zamrażalniku.
Może to dobry sposób ?

Ale nie wiedziałam że nadają się na winko :shock:
Zresztą...
Jak dla mnie to już za wysoka szkoła jazdy - nawet najłatwiejsze wino porzeczkowe wyszło mi nieciekawe.

Lamio !
Pamiętaj że aronia powstrzymuje procesy starzenia :;230
Ale tak na serio jak poszukasz to na pewno znajdziesz sporo na temat jej zbawiennego oddziaływania.
Pamiętam że to antidotum na zanieczyszcenie środowiska i choroby cywilizacyjne.
Coś z żołądkiem ? SKS ale zapomniałam :oops:
Masz darmowe i naturalne lekarstwo w ogrodzie !
To wiem i to pamiętam :D
Awatar użytkownika
jolami
500p
500p
Posty: 995
Od: 12 lip 2008, o 23:53
Lokalizacja: opolskie

Post »

coma95 pisze:
jolami pisze:
coma95 pisze:Owoców aronii raczej nie jada się na surowo bo mają tyle garbników, że są mało soczyste i bardzo cierpkie.
Najlepiej zbierać owoce późno, po pierwszych przymrozkach bo wtedy są mniej cierpkie.

Nikt nie zna i nie lubi dżemików z aronii ????
Powiadasz owoce zbierać po przymrozkach????? Ja swoje zrywałam w tamtym roku 15 sierpnia!! To gdzież to do przymrozków :roll:
Wyżej Madziarynka pisze że mroziła je w zamrażalniku.
Może to dobry sposób ?
Bo aronię można zamrażać, a potem zużyć na co komu pasuje . Ja też mroziłam przed robieniem dżemu - podobno wtedy traci troszkę cierpkość..
Awatar użytkownika
giga45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4108
Od: 28 lut 2008, o 12:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnica

Post »

Anuś nie chciałam Cie wystraszyć. To chyba skrzywienie zawodowe u mnie, że tak gadam przez telefon. czekaj na mnie w poniedzialek. Buziaki :lol:
Moje Gigulinki
Pozdrawiam wszystkich cieplutko - GIGA
Awatar użytkownika
Lamia
500p
500p
Posty: 986
Od: 27 maja 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post »

Witajcie moi mili!

Postanowiłam na jesień przyciąć dość solidnie drzewa mojej aronii.Bo to jedno jest naprawdę olbrzymie.Dziękuję również za informacje co do owoców aronii.Te drzewka pełnią u mnie raczej funkcję dekoracyjną.Na przetworach z aronii się nie znam :) Wolę dżemy z Łowicza :)


Gigulcu będę czekać jutro.Mam nadzieję że kawki się napijemy :) Ze nie wpadniesz tylko jak po ogień :)

A to kilka nowych zdjęć.

Podwiązałam dziś piwonie bo się zaczęła uginać pod ciężarem kwiatów.


Obrazek

Obrazek

Jedyny łubin jaki sobie zostawiłam.
Okazało się że jest różowy.
Ciekawe jaki jest u Onki? :)
Obrazek

Różyczki przy pergoli...
Obrazek

Obrazek
Rogownica
Obrazek
Goździk czerwony
Obrazek
Goździk od Joli :)
Obrazek
Awatar użytkownika
madziarynka
200p
200p
Posty: 317
Od: 21 maja 2009, o 00:34
Lokalizacja: Lublin

Post »

Witaj Lamio! Masz piękny kolory róży i cudowne goździki. Co do łubinu to ja też postanowiłam go ograniczyć, bo łatwo się rozsiewa i agresywnie rozrasta, a korzenie ma masywne, ale posadziłam parę sztuk pod swoim lilakiem. Zobaczymy czy się tam przyjmie. Jeśli tak to sobie może rosnąć. Czytałam chyba w działkowcu, ze najlepszy czas na cięcie aronii to marzec względnie początek kwietnia. a jagódki dla ptaszków zostaw w takim razie - obskubią wszystkie ;)
Awatar użytkownika
Lamia
500p
500p
Posty: 986
Od: 27 maja 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post »

Witaj Madziarynko!

Nie zależy mi na owocach aronii więc pomyślałam sobie że jak na jesień przytnę gałęzie to nic im nie będzie :)

A kolor róży faktycznie cudny! I to niespodziewany do tego :)
Miały być białe i żółte róże przy pergoli...a tu się okazało że żółte są owszem...ale zamiast białych jest łososiowa :) Chyba ładniejsza co? :)
Były wkopane 4 sztuki,po 2 z każdej strony.Reszta jeszcze w pąkach okaże się niebawem jakie to są kolorki :)

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”