Mój ogród moje spełniające się marzenie - iwonaxp cz.2

[agrazka]

ale piękne nasadzenia pokazałaś, jest się czym chwalić.
Wiem coś o tym, bo sama ciągle coś dokupuję, bardzo ładny ogród i te kolory.
Powiedz, jak zachowuje się po czasie ten biały żwirek, położony jest na foli?
Czy on się bardzo brudzi, tam wpadają pewnie liście, igły - jak to z nim jest w praktyce ?

[Cynthia]

Iwonko masz cudowny ogród.....nic więcej pisać nie trzeba....
Oglądając niektóre zdjęcia miałam wrażenie ,że to jakieś fotki z wakacyjnych wojaży
Zwierzaczki są urocze
Iwonko mając taki ogród nie można mieć złych nastrojów ...ściskam Cię mocno i życzę samych słonecznych dni ...a deszcz niech pada nocą

[nigella]

Uff! Stęknęłam, to nam zaserwowałaś dawkę!!! Coś takiego! Nie myliłam się, twoje tempo zakasowało wszystkich!!!
Tłumaczy Cię tylko pewna przestrzeń do zagospodarowania. Ale- uważaj bardzo łatwo zagracić ogród.
Poza tym rewelacja

[iwonaxp]

Iwonko, wpadłam przelotem, bo mam urwanie głowy dziś, ale zatkało mie. Opłacało się czekać tak długo na te fotki. :o

Bajka, powiem tyle, oszołomiły mnie zwłaszcza RH, a ja zachwycałam się moimi dwoma....

Witaj Anusia
Nie wszystkie RH i azalie mam posadzone bo zakupiłam je w piątek w zeszłym tygodniu a potem pogoda się zepsuła i nie dało się sadzić .Przyznam się szczerze że miałam problem ze znalezieniem dla nich miejsca a kupiłam je bo azalie były piękne wysokie na ok 1,40/1,50 za 18,00 zł szt.RH troszkę mniejsze i droższe . Więc jak zobaczyłam to brrr ...nie potrafiłam się oprzeć.Prace jeszcze nie skończone .Jak widać na fotkach kostka nie wszędzie jeszcze poukładana a jedynie rozłożona celem zaplanowania obłożeń. Kładziemy ją na zaprawie więc dużo czasu to zajmuje , trzeba tez wybierać kostki i przebierać bo są z niesortu , ale do końca lata mam nadzieję ze skończymy ;))) Widziałam twoje śliczności i naprawdę masz się z czego cieszyć i być dumna bo są piękne !!!

[iwonaxp]

Ale się u Ciebie dzieje Iwonko! Same cudności pokazujesz, a ta pełna glicynia, cudo! Gdzie ją kupiłaś?

Pięknie wygląda ogród, kwasolubne prześliczne i jakie zdrowiutkie!

Zwierzyniec fantastyczny, papug pocieszny bardzo

Witaj Ewuniu

Glicynie jak i pozostałe rośliny kupuję w pobliskiej szkółce Glicynie kupiłam już z pąkami , były dwie szt ale jedna już przekwitła dlatego pokazałam tylko tę .Kupiłam je pod koniec kwietnia dlatego być może kwitnienie nie będzie trwać długo jako ze dopiero posadzone .
Ewunia jak widzisz inspiracje biorę poniekąd z twojego ogrodu ale powtórzę to jeszcze raz - nigdy nie dorównam twojemu pięknemu ogrodowi Pergola z różami i ławeczką - ( ławeczka jeszcze czeka w garażu ) ale chyba jest dokładnie taka sama jak twoja i wiele innych elementów wykonałam podpatrując twój ogród

Dziękuję za odwiedziny i mam nadzieję ze jeszcze nie raz się tu pojawisz

[iwonaxp]

U mnie też coś zachmurzone niebo ale nie pada. Kto wie czy po południu nie będzie deszczu, strasznie ponuro na dworze.
Na fotki poczekamy, ja też chcę zrobić i jakoś nie mogę się za to zabrać

Sabinko miło ze mnie odwiedziłaś u mnie pogoda nadal w kratkę ale zdążyłam pstryknąć kilka fotek uważam że źle zrobiłam zdjęcia chcąc objąć jak najwięcej ogrodu bo przez to jest jakby nierealny , wydaje się olbrzymi a w sumie jest dużo mniejszy ale niech tam następnym razem będzie może lepiej Jak tylko znajdę chwilkę pognam do twojego ogrodu może też już wstawiłaś fotki ?

[iwonaxp]

IWONKO ,aleś wypaliła salwę z Grubej Berty . Jestem zszokowana zielenią trawy ,kwiatami ,drzewkami owocowymi ,a tak w ogóle wszystkim . Tak długo trzymałaś nas w napięciu ,a teraz ohy i ahy . Nic więcej nic nie powiem SUUUUUUPER . IWONKO jutro jadę do Mamy i będę dopiero ostatniego maja w domu . Jak przyjadę to na pewno się nie poznam w Twoim piękniejącym ogrodzie . Pa pa . A to dzisiejsza deszczowa odsłona

Jadzia !!! ty włuczykiju no !!! ciągle gdzieś cię poniesie tobie to dobrze a ja tylko praca dom - dom praca i tyle nawet do Krakowa nie mam kiedy pojechać słońce już nie wiele się zmieni w tym moim ogrodzie , bo chyba już nie dam rady robić więcej nasadzeń . Teraz się wydaje że jest jeszcze tyle miejsca ale przecież większość roślin mam , które kiedyś się bardzo rozrosną i.... sama wiesz nie mogę sadzić na fuul a potem wycinać bo nawet przesadzić nie będzie gdzie. Już mam problem z jodłą koreańska i chyba podaruję ją tacie bo wiem ze zawsze o takiej marzył. Wysoka jest co prawda dopiero na 0k 1,00 mb ale już w tym roku pokazała dwie niebieskie szyszki - gapa ze mnie nie zrobiłam jej zdjęcia
Reasumując cieszę się ze ci się podoba a tak na marginesie to masz duże poczucie humoru i bardzo mi się to w tobie podoba
Czekam na twój powrót !!!!!

[x_m-i]

Iwono masz piękną ogromną działkę. Chwalić po kolei każdą roślinę w osobna to zbrakowałoby mi całego dnia w pracy. Napiszę więc bardzo krótko wszystko wygląda rewelacyjnie.

[brunetka2]

Iwona ale pojechałas z fotkami na całego ........do tej pory nie mogę się otrząsnąć . Rośliny , zwierzęta ......
Ogród masz wspaniały , jestem zauroczona . Bardzo mi sie podobaja różne takie połączenia , kamień , drzewo , jakieś kamyszki , to wszystko w moim stylu .
No a roślinki to po prostu tylko pozazdroscić . Rh przepiękne , kolorki wspaniałe , żółty najpiękniejszy , na takiego poluję.
Jestem zauroczona........

[iwonaxp]

ale piękne nasadzenia pokazałaś, jest się czym chwalić.
Wiem coś o tym, bo sama ciągle coś dokupuję, bardzo ładny ogród i te kolory.
Powiedz, jak zachowuje się po czasie ten biały żwirek, położony jest na foli?
Czy on się bardzo brudzi, tam wpadają pewnie liście, igły - jak to z nim jest w praktyce ?

Witaj Grażynko Z zakupami to my tu chyba wszyscy szalejemy z tym ze ja już chyba muszę przystopować przynajmniej z roślinami w przyszłości mocno rozrastającymi się a ich mam najwięcej brakuje mi już miejsca a ciężko powstrzymać się od kupna czegoś co mnie w danym momencie zauroczy
Jeśli chodzi o żwirek granitowy biały również miałam obawy co do jego zastosowania . Położony jest na foli ( agrowłuknina dosyć gruba) i... kiedy przyszły burze i ulewy byłam w szoku bo w rynienkach z kostki granitowej które tworzą jakby rynienki w jednej chwili zrobiło się bajorko i to błotne .Byłam załamana Tyle pracy i co teraz? za każdym razem płukać ? Ale kiedy woda zeszła kamień był czyściutki - zero brudu , błota czy zanieczyszczeń. Nawet gdy podkaszarką koszę i trawa tam spada na drugi dzień niemalże nie ma po niej śladu.

[iwonaxp]

Iwonko masz cudowny ogród.....nic więcej pisać nie trzeba....
Oglądając niektóre zdjęcia miałam wrażenie ,że to jakieś fotki z wakacyjnych wojaży
Zwierzaczki są urocze
Iwonko mając taki ogród nie można mieć złych nastrojów ...ściskam Cię mocno i życzę samych słonecznych dni ...a deszcz niech pada nocą

Siemka Basiu
Kochana oj można mieć złe nastroje bo człowiek by chciał kupić jeszcze to i owo i nagle trafia na ograniczenia )) cieszę się że ci się podoba , przede mną jeszcze długa droga i troszkę będzie mi szkoda gdy w przyszłym roku na wiosnę nie bardzo będę mogła pozwolić sobie na zakup roślinek bo już niestety miejsca brakuje .Ale będę za to podglądać wasze zakupy i śliczności . Mam jednak nadzieję że będę potrafiła się powstrzymać U mnie póki co dzisiaj dosyć ładnie choć pogoda nie wymarzona ale jeśli tak wytrzyma do wieczora to pojadę do mamy po moje kwiatki do ogródka i je posadzę Jednoroczne kwitki zawsze gdzieś upcham

[iwonaxp]

Iwono masz piękną ogromną działkę. Chwalić po kolei każdą roślinę w osobna to zbrakowałoby mi całego dnia w pracy. Napiszę więc bardzo krótko wszystko wygląda rewelacyjnie.

Marcinku cześć cieszę się ze zaglądasz do mnie i miło ze ci się podoba U ciebie też jest pięknie Tyle już w tym roku zakupiłeś roślinek a jak pięknie będą wyglądać jak się rozrosną ? hmmm bajka Ja nie bardzo mam rękę do kwiatów i pięknych skalniaków coś tam ze sklaniakami działam ale z tego wyjdzie ? Zapraszam cie ponownie i każdy komentaż pozytywny jak i negatywny mile widziany.

[iwonaxp]

Iwona ale pojechałas z fotkami na całego ........do tej pory nie mogę się otrząsnąć . Rośliny , zwierzęta ......
Ogród masz wspaniały , jestem zauroczona . Bardzo mi się podobaja różne takie połączenia , kamień , drzewo , jakieś kamyszki , to wszystko w moim stylu .
No a roślinki to po prostu tylko pozazdroscić . Rh przepiękne , kolorki wspaniałe , żółty najpiękniejszy , na takiego poluję.
Jestem zauroczona........

Renatko cieszę się naprawdę cieszę się że ci się podoba:) Widać na fotkach jak poprzesadzałam różne rośliny , bo pozostawały łyse plamy w trawniku Ale mam nadzieję że postąpiłam dobrze i jak trawka ładnie się opuści w każdym miejscu będzie miało wszystko ładny efekt . Na prawdziwy urok ogrodu mimo wszystko będę musiała jeszcze długo poczekać , bo przed nami jeszcze budowa ogrodzenia a co za tym idzie ? ponowny bałagan zadeptana i zabrudzona trawa i takie tam ale niestety ciągle brakuje mi kasy by rozpocząć fundamenty. a tam muszą być zastosowane ( chyba z kosmosu ) bo skarpa niemiłosierna nie wiem jak my to rozwiążemy to chyba już będą musieć zrobić fachowcy a co za tym idzie dużo wyższe koszty.Odnośnie żółtej azali to właśnie w piątek ją zakupiłam też bardzo mi się podoba jest też taka łososiowa o pełnych kwiatach - ta jest dopiero piękna

[kaaj]

Iwonko, witam, szalejesz moja droga oj szalejesz, wiesz z tym przekopywaniem i przesadzaniem też tak mam, tylko niestety mój mężulek się na to bardzo denerwuje, on chciałby zasadzić i spokój, wcale nie rozumie że koncepcyje się zmieniają oj te chłopy
Aha, papuszkę masz ekstraśną

[iwonaxp]

Uff! Stęknęłam, to nam zaserwowałaś dawkę!!! Coś takiego! Nie myliłam się, twoje tempo zakasowało wszystkich!!!
Tłumaczy Cię tylko pewna przestrzeń do zagospodarowania. Ale- uważaj bardzo łatwo zagracić ogród.
Poza tym rewelacja

Witaj Nigello
Przestrzeni to ja mam niestety niewiele a marzenia ogromne hihihi ale masz rację ! muszę uważać by nie zagracić tego co mam, dlatego mimo iż jest jeszcze tyle roślin, które chciałabym mieć w ogrodzie, muszę wszystko rozważnie przemyśleć
Tempo prac wynika z mojego nie zawsze najlepszego charakteru Jestem bardzo niecierpliwa i i jak to mówią w gorącej wodzie kąpana . Wszystko szybko i najchętniej wszystko na raz . Tu i teraz . Mój M czasem nie nadąża za moimi myślami ani pomysłami . Często bywa, że mówi- tak się nie da itp i gdyby nie moja upartość, i tak naprawdę chęć do pracy (czasem nawet typowo męskiej ) nawet połowy tego ogrodu by jeszcze nie było i nie tylko ogrodu:) A czym bardziej jestem podbuzowana niemożnością dogadania się z M tym energiczniej idzie mi praca. Popełniam błędy - kto ich nie popełnia .Jest mi o tyle trudniej , ze nie mam żadnego doświadczenia ogrodowego i większość prac pozostaje mi wykonać samej
Jak M mi pomoże to jestem cała heppy niestety nie zawsze ma czas.