W.o. Psach cz.7 (2009.03 - 2009.08)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

A dziś pogoda senna Obrazek
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
2iza
1000p
1000p
Posty: 2368
Od: 15 mar 2009, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mszanowo (warmińsko-mazurskie)

Post »

Chętnie bym się tam gdzieś między położyła i pospała :( Pogoda tragiczna :(
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Ja też chętnie dołączyłabym do nich na to łóżeczko :)
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
aguka
1000p
1000p
Posty: 2214
Od: 16 lut 2009, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków/Łódź

Post »

Witam wszystkich w tym wątku. Chciałabym przedstawić swoją krówkę łaciatą - Alię:
Tu jak miała parę tygodni: Obrazek tu na spacerze z koleżanka :D Obrazek
Awatar użytkownika
2iza
1000p
1000p
Posty: 2368
Od: 15 mar 2009, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mszanowo (warmińsko-mazurskie)

Post »

Ale panienka śliczna :)
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post »

Byliśmy w czwartek na ekg, wyniki będą w poniedziałek, ale na rtg wet zauważył, że Liczi ma powiększone serce :(
Czy ktoś z Was ma może pieska z tym problemem?
W poniedziałek wszystko się okaże. Tylko dziwne jest to, że Liczi nie ma żadnych objawów, by miał kłopoty z sercem. Nie męczy się szybciej (po biegach w tempie charta na wyścigach odpoczywa pół minuty i biega dalej), nie ma kaszlu, nie śpi w pozycji "na sfinksa". Fakt, że bije mu serducho okropnie w przypadku stresu.
Zmartwiłam się :(
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
panda7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1527
Od: 9 lis 2006, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Mandragora, z jakiego powodu miał robione badania?
A skoro o sercu... Liczi chrapie podczas spania?

Anoli, czyżby psiaki Cię wysiedliły z domu? :;230

aguka, urocza ta Twoja Alia ;:152 W jakim wieku jest teraz dziewczynka?
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Z domu nie, ale z kanapy owszem :lol: Żeby było śmieszniej, to ona stoi przed tv., i jak włączyłam program o zwierzątkach, to dziewczynki usiadły i gapiły się w ekran :lol:
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
aguka
1000p
1000p
Posty: 2214
Od: 16 lut 2009, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków/Łódź

Post »

DorkaWD pisze:Mandragora, z jakiego powodu miał robione badania?
A skoro o sercu... Liczi chrapie podczas spania?

Anoli, czyżby psiaki Cię wysiedliły z domu? :;230

aguka, urocza ta Twoja Alia ;:152 W jakim wieku jest teraz dziewczynka?
Chrapanie raczej nie ma żadnego związku z sercem, moja panienka zapodaje lepiej niż nie jeden człowiek a serducho ma raczej w porządku. Koleżance Aluchny wet postawił kiedyś taką diagnozę, że teoretycznie pies powinien do końca życia na lekach być już nie mówiąc o tym, że w ogóle nie powinien żyć z takimi chorobami.
Mandragoro nie znam Twojego weterynarza ale na razie się nic nie martw, każdemu psiakowi bije serducho o wiele szybciej w przypadku stresu. Popytaj się psiarzy, rodziny o jakiegoś innego weterynarza dobrego i idź jeszcze raz z nim skonsultować diagnozę, która może okazać się albo błędnie postawiona lub naprawdę niegroźna. Trzymam mocno kciuki za Liczi :!:

DorkaWD moja ma dokładnie od 15maja równe trzy latka :D
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post »

Dorka - Liczi nie chrapie.
Aguka - zobaczymy jak wyszły wyniki ekg i dopiero wet będzie mógł postawić konkretną diagnozę. Wet jest przyjacielem rodziny i to chyba jedyny lekarz, któremu ufam ;) Zobaczymy, co jutro powie.
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
aguka
1000p
1000p
Posty: 2214
Od: 16 lut 2009, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków/Łódź

Post »

No to bez dwóch zdań trafiłaś na najlepszego wet :D
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

witam nowe Pańcie i ich śliczne piesie :wink:

dziś Kefirek był w Gdyni przy klifie, ale mam tylko fotki z parku obok, bo było sporo ludzi, a ja nie chciałam ryzykować, bo nie wiem co może jemu przyjść do tej kudłatej główki :roll:
Dorka pamiętam o zdjęciach z oczkami, ale jeszcze nie zrobiłam :oops:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post »

Soniu - kefirek fantastyczny :D To biały puli czy komondor?
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
panda7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1527
Od: 9 lis 2006, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Soniu, WRESZCIE nowe fotki mojej forumowej miłości ;:1
http://images44.fotosik.pl/127/126abdb0c487cba5med.jpg
On jest CUDOWNY, tylko nochal i jęzorek widać :lol:
W parkach też nie puszczam Pandzisza w samopas... owszem jest odwoływalna, ale jednak zawsze istnieje ryzyko. Mój pies uważa siebie za 8 cud świata i żyje w przekonaniu, że ludzie są od tego by ją podziwiać. Ugryźć nie ugryzie, ale może kogoś rozpływającego się nad jej urodą ubrudzić :roll: W takich sytuacjach chodzimy na flexi :lol: O wiele bardziej lubię spacery po lesie, bo mogę łobuza puścić :wink: Wczoraj tak puściłam Pandziastą... Były kałuże z błotem i Pandzisz wytaplała się w nich :roll: Niestety nie zdążyłam wyjąc i ustawić aparatu, by uwiecznić Pandzisza w błotnej kąpieli :cry: Muszę sobie kupić jakiś malutki, poręczny aparacik.
Po godzinie błoto z Pandzisza odpadło, więc wykąpała się w jeziorze. Wychodzę z domu z czystym wyszczotkowanym psem a wracam z utytłanym Burkiem, ale za to z jakim szczęśliwym :lol:
Kefira nie wyobrażam sobie po błotnej kąpieli :;230

aguka, chrapanie (zarówno u ludzi jak i zwierząt) NIGDY nie jest oznaką zdrowia, normalności! Przyczyn może być wiele - od krzywej przegrody nosowej do choroby serca. Owszem chrapanie wcale nie oznacza, że serce jest chore, ale może być jednym z objawów tego czy innego schorzenia/wady.
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Moja Layla też chrapie jak niedźwiedź, ale wiem od weta, że jedna komora bije szybciej. Bedziemy musieli się pewnie tym zająć. I do tego jeszcze tchawica, która też czasem daje się we znaki - Layla nie może zbyt dużo biegać bo się krztusi od razu. A nie umie biegać sobie truchtem, tylko pędzi jak torpeda i wtedy zaraz kaszle, pluje itd....
Obrazek
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”