Anoli Nowy Początek /cz.3/
- FIGA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6999
- Od: 16 cze 2007, o 10:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Kiedyś z synem jeździłam, jak jechał w terasę :P
Tylko że obowiązki były pierwsze, no i niestety nie zawsze można było jechać tam gdzie by się chciało
Druga przyczyna to zawsze byliśmy około 7 w pierwszym punkcie , a z tego co Ania mówiła to o 7 to oni już się zaczynają zbierać
Więc trzeba by było pojechać bardzo wcześnie :P
Tylko że obowiązki były pierwsze, no i niestety nie zawsze można było jechać tam gdzie by się chciało

Druga przyczyna to zawsze byliśmy około 7 w pierwszym punkcie , a z tego co Ania mówiła to o 7 to oni już się zaczynają zbierać

Więc trzeba by było pojechać bardzo wcześnie :P
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Oplotłam go na kole, dalej sam się opiera - wydaje mi się, że tak mu się podoba. Stoi na tym samym oknie co hoje, ma więc dość słonecznie, ziemię ma kaktusową, a podlewam jak dość przeschnie - choć raz przesadziłam z czekaniem
Zrobić mu więcej zdjęć?

Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- basga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7699
- Od: 12 sie 2007, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Jasne! :P Mój ma podobnie-stoi na słonecznym miejscu,ziemia przepuszczalna,oplata się na kratce a jednak nie jest taki,jaki być powinien,pod światło listki sa takie jakby przeżroczyste trochę ale dalej nic obcego na nim nie znajduję,żadnych pajęczynek czy tarczników nie ma.Może powinnam jakimś opryskiem popsikać?