Moje kwiatuszki cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Asiu
fiołki chyba wszystkie jakie ma Kasia(listków jest16-każdy inny :P )
Grażynko
można tak ukorzeniać gloksynię.Porobię zdjęcia i wyślę Ci na pw.
fiołki chyba wszystkie jakie ma Kasia(listków jest16-każdy inny :P )
Grażynko
można tak ukorzeniać gloksynię.Porobię zdjęcia i wyślę Ci na pw.
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Instrukcja rozmnażania syningi
bulwka z kawałkiem listka -już wypuszcza sadzoneczki
niewyraźne zdjęcie wyrastającej sadzonki z bulwki z małego kawałka liścia.
kawałek listka z korzonkami -teraz będzie tworzyc się bulwka
Jak tnę liść syningi to muszę tak go pociąć żeby kawałek liścia miał grubszy nerw.To właśnie z tego nerwu wyrosną korzonki i utworzy się bulwa.
Można wsadzić całego liścia bez cięcia-ogonek do ziemi tak jak fiołki.
Ja miałam z jednej syningi tylko kawałeczek listka i stwierdziłam ,że raz kozie śmierć ,albo wyrośnie coś z pociętego ,albo listek uschnie .No i udało się .Z kawałka wyprodukowałam chyba 6 bulwek
Nie mogę znaleźć zdjęcia gdzie jest widoczna utworzona bulwa na pękniętym liściu .Powstała dosłownie w powietrzu i wypuszczała już korzonki.Oberwałam więc kawałek liścia z bulwą i wsadziłam do ziemi.(zdjęcie jest chyba w moim wątku)
A tu pocięty do ukorzenienia liść od kasi
http://img79.imageshack.us/my.php?image=pic00514n.jpg
liście skrętników ukorzeniam w ten sam sposób jak na ostatnim zdjęciu

bulwka z kawałkiem listka -już wypuszcza sadzoneczki

niewyraźne zdjęcie wyrastającej sadzonki z bulwki z małego kawałka liścia.

kawałek listka z korzonkami -teraz będzie tworzyc się bulwka

Jak tnę liść syningi to muszę tak go pociąć żeby kawałek liścia miał grubszy nerw.To właśnie z tego nerwu wyrosną korzonki i utworzy się bulwa.
Można wsadzić całego liścia bez cięcia-ogonek do ziemi tak jak fiołki.


Ja miałam z jednej syningi tylko kawałeczek listka i stwierdziłam ,że raz kozie śmierć ,albo wyrośnie coś z pociętego ,albo listek uschnie .No i udało się .Z kawałka wyprodukowałam chyba 6 bulwek
Nie mogę znaleźć zdjęcia gdzie jest widoczna utworzona bulwa na pękniętym liściu .Powstała dosłownie w powietrzu i wypuszczała już korzonki.Oberwałam więc kawałek liścia z bulwą i wsadziłam do ziemi.(zdjęcie jest chyba w moim wątku)
A tu pocięty do ukorzenienia liść od kasi
http://img79.imageshack.us/my.php?image=pic00514n.jpg
liście skrętników ukorzeniam w ten sam sposób jak na ostatnim zdjęciu
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
- katarzyneczka
- 1000p
- Posty: 1787
- Od: 1 mar 2009, o 17:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siedlce (mazowieckie)
Marzenko, mam nadzieję, że z każdego listeczka wyrośnie Ci piękny fiołeczek
Niech wszystkie roślinki Ci się przyjmą i pięknie rosną
A listeczek gloksynki to jeden z mniejszych





Pozdrawiam Katarzyna
Moje wątki Zapraszam;)
Moje wątki Zapraszam;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Basiu
ja teraz ukorzeniam łodyżki kwiatów w wodzie ,zobaczę czy mi się uda.W okresie jesiennym ukorzenianie trwa dłużej ,a teraz jest szybciej.Pod koniec marca wsadziłam kawałki listków i już są bulwki i wypuszczają młode listki.
Na jesieni jak wsadzam to dopiero listki pokazują się na wiosnę ,bo bulwka odpoczywa,a teraz nie (nie wiem dlaczego tak jest
)
Kasiu
te listki to kolosy
Ja mam dużo mniejsze.
LeNko
tak ładnie opisała Kasia. :P Ja te karteczki przyczepiłam do każdego listka żeby się nie pomylić
Jutro będę robiła opisy na patyczkach ,bo z listków odklejają się karteczki.
ja teraz ukorzeniam łodyżki kwiatów w wodzie ,zobaczę czy mi się uda.W okresie jesiennym ukorzenianie trwa dłużej ,a teraz jest szybciej.Pod koniec marca wsadziłam kawałki listków i już są bulwki i wypuszczają młode listki.
Na jesieni jak wsadzam to dopiero listki pokazują się na wiosnę ,bo bulwka odpoczywa,a teraz nie (nie wiem dlaczego tak jest

Kasiu
te listki to kolosy

LeNko
tak ładnie opisała Kasia. :P Ja te karteczki przyczepiłam do każdego listka żeby się nie pomylić
Jutro będę robiła opisy na patyczkach ,bo z listków odklejają się karteczki.
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Po lodach nie ,bo za dużo bym musiała ich zjeść
Na wykałaczkach.
Może Twoja gloksynia trochę odpocznie i ponownie zacznie kwitnąć. :P

Może Twoja gloksynia trochę odpocznie i ponownie zacznie kwitnąć. :P
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
Marzenko, gloksynie (wolę tę nazwę, ta druga za trudna 8) ) od Ciebie są w dobrym stanie. Od innej osoby mam jeszcze inny listek, tak więc za jakiś czas ....
.
Z jednego listka wyrosły 2 sadzoneczki i nie wiem, czy je rozsadzić, czy mają siedzieć razem
.
Hibiskus mi zakwitł, ale nie mam czasu na zdjęcia, jakoś czas się kurczy czy jakoś tak

Z jednego listka wyrosły 2 sadzoneczki i nie wiem, czy je rozsadzić, czy mają siedzieć razem

Hibiskus mi zakwitł, ale nie mam czasu na zdjęcia, jakoś czas się kurczy czy jakoś tak

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Wiolu
jeśli z jednego listka wyrosły dwie sadzoneczki to zobacz delikatnie czy są dwie bulwki ,czy jedna.Jak dwie to możesz spokojnie rozdzielić.jak tylko jedna -to czekaj aż sadzonki podrosną.Jak już będą większe to wtedy jedną słabszą oberwij i spróbuj ukorzenić tak jak fiołka. :P
Basiu-jak przekwitnie Ci syningia to nie obrywaj ,tylko zostaw ,obcina sie dopiero na jesieni ,tak jak napisała Monika.
Wiolu
fiołek "wanish"od Ciebie już mi rozkwitł
,a ta malutka sadzoneczka listka odmianowego wypuściła młode listeczki 
jeśli z jednego listka wyrosły dwie sadzoneczki to zobacz delikatnie czy są dwie bulwki ,czy jedna.Jak dwie to możesz spokojnie rozdzielić.jak tylko jedna -to czekaj aż sadzonki podrosną.Jak już będą większe to wtedy jedną słabszą oberwij i spróbuj ukorzenić tak jak fiołka. :P
Basiu-jak przekwitnie Ci syningia to nie obrywaj ,tylko zostaw ,obcina sie dopiero na jesieni ,tak jak napisała Monika.
Wiolu
fiołek "wanish"od Ciebie już mi rozkwitł


pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków