Moje kwiatuszki cz.2

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
marzena 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2622
Od: 5 lip 2008, o 06:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Asiu
fiołki chyba wszystkie jakie ma Kasia(listków jest16-każdy inny :P )
Grażynko
można tak ukorzeniać gloksynię.Porobię zdjęcia i wyślę Ci na pw.
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Nie na PW...ja też chcę to zobaczyć! :lol:
Awatar użytkownika
aguka
1000p
1000p
Posty: 2214
Od: 16 lut 2009, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków/Łódź

Post »

I ja :oops: :roll: :D Nowości śliczne już nie mogę się doczekać jak zakwitną chociaż jeszcze trochę poczekam :roll: :D
marzena 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2622
Od: 5 lip 2008, o 06:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Instrukcja rozmnażania syningi :lol:
bulwka z kawałkiem listka -już wypuszcza sadzoneczki
Obrazek
niewyraźne zdjęcie wyrastającej sadzonki z bulwki z małego kawałka liścia.
Obrazek
kawałek listka z korzonkami -teraz będzie tworzyc się bulwka
Obrazek
Jak tnę liść syningi to muszę tak go pociąć żeby kawałek liścia miał grubszy nerw.To właśnie z tego nerwu wyrosną korzonki i utworzy się bulwa.
Można wsadzić całego liścia bez cięcia-ogonek do ziemi tak jak fiołki.
Obrazek Obrazek

Ja miałam z jednej syningi tylko kawałeczek listka i stwierdziłam ,że raz kozie śmierć ,albo wyrośnie coś z pociętego ,albo listek uschnie .No i udało się .Z kawałka wyprodukowałam chyba 6 bulwek
Nie mogę znaleźć zdjęcia gdzie jest widoczna utworzona bulwa na pękniętym liściu .Powstała dosłownie w powietrzu i wypuszczała już korzonki.Oberwałam więc kawałek liścia z bulwą i wsadziłam do ziemi.(zdjęcie jest chyba w moim wątku)
A tu pocięty do ukorzenienia liść od kasi
http://img79.imageshack.us/my.php?image=pic00514n.jpg

liście skrętników ukorzeniam w ten sam sposób jak na ostatnim zdjęciu
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Dzięki!Gdzieś czytałam,że można tez ukorzeniać w wodzie.Mam wsadzony do kubeczka jeden liść,zwinęłam go bo był wielki i by zmniejszyć parowanie.Ciekawe,czy mi się uda bo z fiołkami to była klapa.A jak długo czekasz na bulwki ukorzeniając w ziemi?
Awatar użytkownika
katarzyneczka
1000p
1000p
Posty: 1787
Od: 1 mar 2009, o 17:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siedlce (mazowieckie)

Post »

Marzenko, mam nadzieję, że z każdego listeczka wyrośnie Ci piękny fiołeczek :wink: Niech wszystkie roślinki Ci się przyjmą i pięknie rosną :D A listeczek gloksynki to jeden z mniejszych :D :wink:
Pozdrawiam Katarzyna
Moje wątki Zapraszam;)
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

:lol: Ale fiołeczkowy raj, a jak super opisane :lol:
marzena 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2622
Od: 5 lip 2008, o 06:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Basiu
ja teraz ukorzeniam łodyżki kwiatów w wodzie ,zobaczę czy mi się uda.W okresie jesiennym ukorzenianie trwa dłużej ,a teraz jest szybciej.Pod koniec marca wsadziłam kawałki listków i już są bulwki i wypuszczają młode listki.
Na jesieni jak wsadzam to dopiero listki pokazują się na wiosnę ,bo bulwka odpoczywa,a teraz nie (nie wiem dlaczego tak jest :? )
Kasiu
te listki to kolosy :shock: Ja mam dużo mniejsze.
LeNko
tak ładnie opisała Kasia. :P Ja te karteczki przyczepiłam do każdego listka żeby się nie pomylić
Jutro będę robiła opisy na patyczkach ,bo z listków odklejają się karteczki.
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Na patyczkach po lodach? :wink:
Oj,półtora miesiąca czekania...a ja taka niecierpliwa jestem.
A moja gloksynia chyba przestaje rosnąć bo już nie wypuszcza żadnego pączka,ani listka?Czyżby koniec jej nadszedł?
marzena 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2622
Od: 5 lip 2008, o 06:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Po lodach nie ,bo za dużo bym musiała ich zjeść :wink: Na wykałaczkach.
Może Twoja gloksynia trochę odpocznie i ponownie zacznie kwitnąć. :P
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Będziesz robić chorągiewki? :P
A czy mam ją ściąć jak ostatni kwiatek przekwitnie czy tak zostawić jak jest?
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Basiu zostaw ją - może jeszcza zakwitnie. Ścina się na jesieni, żeby ją przezimować :wink:
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Dzięki-zostawię jak jest choć do jesieni jeszcze daleko. :wink:
Awatar użytkownika
wwwiola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 10 sie 2007, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Marzenko, gloksynie (wolę tę nazwę, ta druga za trudna 8) ) od Ciebie są w dobrym stanie. Od innej osoby mam jeszcze inny listek, tak więc za jakiś czas .... :) .
Z jednego listka wyrosły 2 sadzoneczki i nie wiem, czy je rozsadzić, czy mają siedzieć razem :roll: .

Hibiskus mi zakwitł, ale nie mam czasu na zdjęcia, jakoś czas się kurczy czy jakoś tak :roll:
marzena 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2622
Od: 5 lip 2008, o 06:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Wiolu
jeśli z jednego listka wyrosły dwie sadzoneczki to zobacz delikatnie czy są dwie bulwki ,czy jedna.Jak dwie to możesz spokojnie rozdzielić.jak tylko jedna -to czekaj aż sadzonki podrosną.Jak już będą większe to wtedy jedną słabszą oberwij i spróbuj ukorzenić tak jak fiołka. :P
Basiu-jak przekwitnie Ci syningia to nie obrywaj ,tylko zostaw ,obcina sie dopiero na jesieni ,tak jak napisała Monika.

Wiolu
fiołek "wanish"od Ciebie już mi rozkwitł :lol: ,a ta malutka sadzoneczka listka odmianowego wypuściła młode listeczki :lol:
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”