Ogród nad Oranią

Orania · Post » 6 maja 2009, o 17:52

No tak, jak jest biało to musi być i czerwono, przynajmniej w maju...przynajmniej w Ogrodzie...stara odmiana tulipanów, która niezawodnie zakwitnie w pełnym wymiarze.

W Ogrodzie rosną tylko cztery takie tulipany. Wiecznie je gdzieś przez przypadek przesadzałam, jeden okazał się aż na końcu Ogrodu, więc w tym roku ostatecznie zaznaczę miejsca w których rosną i w czerwcu spoczną na honorowym miejscu.

bishop · Post » 6 maja 2009, o 18:16

Załamany jestem tą ciszą. Oprócz wczesnowiosennych, na krokusach, to nie widziałem w tym roku pszczoły. Zawsze bzyczało wśród drzew, a w tym roku nie. Ze strachem przyglądam się drzewom, trochę owoców mają, albo pszczoły zapyliły je po kryjomu, albo przyroda wyręczyła się jakimiś bzygami.

Co to będzie?

Orania · Post » 6 maja 2009, o 18:33

Tak, to niepokojąca cisza...jedynie trzmiel lata...
...możemy tylko marzyć, by nie była to katastrofa spowodowana przez człowieka...

Przyroda to nie zakład przemysłu roślinnego z gwarantowaną produkcją, rządzi się swoimi prawami...
a nam tej muzyki brak...

agape · Post » 6 maja 2009, o 19:10

Oranio, piękne tulipany! Jak z japońskiego jedwabiu! Niesamowite! Na poczatku myślałam, że to maki. Mózg mi się zawiesza od prostoty i piękna...Oj ja głupia, już mi się wszystko miesza...

Irena37 · Post » 6 maja 2009, o 20:55

Oranio jak odwiedzam twój ogród, to jakbym była w pięknym buszu, jest tak naturalnie zielono i kolorowo, drzewa olbrzymie a jak obficie kwitną. Masz niezwykły i wspaniały ogród, lubię w nim bywać.

Orania · Post » 9 maja 2009, o 21:13

Irenko, tak, Ogród jest bardzo naturalistyczny i nie chciałabym tego charakteru zmnienić, dlatego moje działanie w tworzeniu Ogrodu jest bardzo różnorodne. W przedogródku próbuję tworzyć takie typowe rabaty kwiatowo - krzewowe, natomiast pozostała częśc Ogrodu to sama naturalność, którą trochę porządkuję i trochę pomagam naturze.

Agape! Tylko te czerwone tulipany mają taki jedwabny połysk, to zadziwiający efekt - okropnie jestem ciekawa " z czego to jest zrobione".

A to kolejne tulipanki.

Taki trochę cyrkowy Ogród!

Orania · Post » 9 maja 2009, o 22:05

Jeszcze kilka tulipanów kwitnie ale jest ich niewiele, gdyż przechodzący obok " działkowicze" zrywają je i wykopują cebulki.
Z przerażeniem myślę o mojej czereśni, którą w zeszłym roku porządnie połamano, a że jest starym drzewem, każde złamanie uważam za olbrzymią stratę. Gotowa jestem nawet zerwać niedojrzałe czeresienki, by uchronić ją przed takim wandalizmem. W końcu też jej się coś z życia należy - spokojna starość. I wcale mnie już nie cieszy to, że, mimo obaw, czy będą owoce - owoce będą.
Moje śliczności.

No więc jak to się stało, że kwiaty zostały zapylone?

agape · Post » 10 maja 2009, o 08:16

Oranio, Piękna ta cyrkowa sesja! Taka inna, ale wspaniała! Razem robi jeszcze inne wrażenie. jak kalejdoskop.

Ja też się boję o moją czereśnię. Też depcząwszystko co pod nią, łamią.
Przykro mi z tulipanami....

bishop · Post » 10 maja 2009, o 08:45

Nad Oranią właśnie ponownie wynaleziono Kalejdoskop!

Orania · Post » 10 maja 2009, o 18:18

Bishop - prowokator!!!

Czy ja nie mam nic lepszego do roboty?!!

bishop · Post » 10 maja 2009, o 18:24

Orania pisze:[...]Czy ja nie mam nic lepszego do roboty?!!

Praca mrówcza, ale efekt jest!
Różnica między tym a kolażem jest jak między rękodziełem a wyrobem z taśmy. Choć na pierwszy rzut oka byłyby podobne

Orania · Post » 10 maja 2009, o 20:31

W tym przypadku dzieło małoważne a strona techniczna nużąca - klik, klik klik klik...prowokator...

Pada cudowny deszcz, woda z nieba, nie wapniowa kranówka, którą ukatrupiłam przeniesiony z pola mech( przynajmniej tak mi się wydaje) więc siedzę i wspominam moje Zielsko.

W Ogrodzie jest zielsko...sielsko...

Tak naprawdę to ja kocham zielsko.Wszelkie , różne chwaściory i jeżeli wykopią mi kolejne tulipanki, mój Ogród nad Oranią zamienię w żywą encyklopedię zielska wszelakiego. I uważam, że moja wyka jest przemyślna i wymyślna i piękna. O! gdyby była większa, to zostałaby zauważona jako niesamowicie piękne pnącze, a że jest malutka.... ale ja ją i tak widzę!

A jasnota biała? Kwiatek i listek i znów kwiatek i listek i znów kwiatek i listek ! Taki przekładaniec! Co za bogactwo!Fotki jasnoty będę wstawiała często ta tutaj razem z ogrodowym trzmielem, który obżera się pyłkiem. Pracuś!

No i co! Stare płocisko do naprawy...

Zielsko miłe i młode.

No i dlaczego jest tak lubiane?

Zielsko po kolana - praca na następne lata To są odrosty jeżen albo malin i podagrycznika.

Jak ja to uwielbiam!

agape · Post » 10 maja 2009, o 21:08

Oranio!
W twoim kalejdoskopie jest ukryta wiadomość. Ja ją przeczytałam...! Lub od-czytałam. Buziaki ;)

Zielsko- no ba! Uwielbiam Ciebie odwiedzać! Tutaj wszytsko jest napowrót szlachetne i ubogie a takie piękne, tylko otworzyć oczy trzeba! Kochana jesteś, że tym się w Ogrodzie opiekujesz.

Orania · Post » 10 maja 2009, o 23:18

Agape! Dla Ciebie podmuch świeżego powietrza z Otwartych Okiennic, wystarczy je otworzyć oczyma...

...i poprzez ramy widać dal...

...i dzięki ramom widać dal...

Kocina · Post » 12 maja 2009, o 21:55

Z reguły unikam postów w stylu "pięknie u Ciebie", ale tutaj na widok kalejdoskopu nie mogę sie powstrzymać! Jest genialny, wspaniały pomysł i świetne wykonanie

Na pewno masz wiele innego do roboty, ale jeśli wpadniesz na cos podobnie genialnego w pokazywaniu piekna i zapachów ogrodu, to KONIECZNIE się z nami podziel.
Mogłabym przysiąc że czuję jak pachną kalejdoskopowe tulipany! ...