Uprawa porów cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Do moich selerów trzeba lupę wziąć. Wysadzę - co mi tam, ale wątpie, czy coś z tego będzie. Wysiałam paczke do donicy 22.03. Po tygodniu było kilka nieśmiałych wschodów i tak sobie powoli i mizernie rosły. Parę dni temu "ruszyła" reszta mają 2 cm i liście pierwsze wychodzą!
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

takasobie zobaczysz jakie zdążą urosnąć wielkie ;)
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Śnią mi się po nocach! :lol: Pory też, choć mizeroty! Wierzę, że urosną, ale jakie - zobaczymy!
stasiekk
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 27 mar 2009, o 15:08

WItam!!

Post »

Moje selerki mają już 2/3 liście właściwe i zastanawiam się czy zdążą jeszcze urosnąć..
:oops:
Chciałbym zapytać was- co wy o tym sądzicie?
Awatar użytkownika
peneloppe
200p
200p
Posty: 335
Od: 30 mar 2009, o 22:46
Lokalizacja: ciechocinek

Post »

moje selerki też jeszcze mizerne, cieniutkie. troche nierówno wschodzą. ale coraz z nimi lepiej, listki właściwe coraz większe. więc niepotrzebnie sie martwiłam. i wy drogie koleżanki się nie martwcie.... co ma rosnąć - urośnie :P
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Marcin88
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 27 lut 2009, o 16:59

Post »

Kubuś pisze:Mam problem z moim selerem. Żółkną mu liście a nawet bieleją. Co jest z nim nie tak? Oto kilka fotek:

Obrazek Obrazek

Proszę o odpowiedzi i ...

Pozdrawiam :wink:
Mi to wygląda jakby zbyt często był podlewany, i zbyt mocno. Tak jakby zaczynał przygniwać.
lotta
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

Tak, a zwłaszcza gdy był zbyt mocno podlany po wcześniejszym przesuszeniu. Zniszczyła się część korzeni więc roślina dla równowagi likwiduje część liści. Wypada na starsze, najmniej ważne.
W sumie nic strasznego, trzeba starać się utrzymywać równomierną wilgotność.
Awatar użytkownika
Szymonambar222
500p
500p
Posty: 574
Od: 28 gru 2008, o 08:23
Lokalizacja: Podhale

Post »

Ja dziś wsadziłem por i seler :)

P.S jak ochronić małe roślinki przed naszymi kotami ? .Rok temu był spory problem
Człowiek Jest Tajemnicą: Z Tajemnicy Przybywa I W Tajemnicę Odchodzi
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

W lutym jak przystało wysiałam seler, rósł pięknie. Z braku miejsca na parapetach zasniosłam go do mamy na parapet. Dziś mama wręczyła mi skrzyneczkę z której wystaje cała kępa naci selera. Po prostu o nim zapomianiałam i nie jest przepikowany. Czy jeśli potraktuję go tak jakby był tak zwaną rozsadą rwaną to mam jakieś szanse że przeżyje? Dodam, że rośnie dość gęsto, ale wygląda lepiej niż te co miałam co roku pikowane. Jest w miarę krępy i całkiem gruby. Nigdy nie sadziłam niczego z rosady rwanej, a tym bardziej selera. Ma sens go sadzić czy sobie odpuścić i kupić sadzonki?
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Jak najbardziej możesz posadzić tą rwaną rozsadę - tylko najlepiej w dołki z błotkiem ;)
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

Szymonambar222 pisze:jak ochronić małe roślinki przed naszymi kotami ? .Rok temu był spory problem
Sikają czy tratują? Koty zazwyczaj nie lubią zapachu cytrusów, możesz rozkładać resztki, skórki, pryskać sokiem z cytryny. Kot się w tym raczej nie wytarza. Mojego tym odzwyczaiłam od gmerania w donicy. Miejscowi tutaj mają genialny sposób na obsikiwane ławki, rogi domów itd. W miejscach sikania stawiają plastikowe butelki z wodą. Nieprawdopodobne ale działa. Przetestowałam na własnych drzwiach, postawiłam butelki z wodą przy obsikiwanych miejscach i od 2 tygodni nie ma nowego sika, a normalnie to czasem kilka dziennie było.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Faktycznie! Z kotami to problem! Jeden tarza mi się na grządce(cudzy)! Ale tylko tej suchej - bez uprawy (posadzę właśnie tam seler jak raczy urosnąć).
A wczoraj wsadziłam niteczki pora w błoto i .... zobaczymy. Wszyscy mnie zapewniacie, że urośnie, ale kto go tam wie ;-)
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

Moje nitki pora już od kilku dni w ziemi... jak sierotki wyglądają, takie niepozorne. Selerki (korzeniowe) mają już po kilka liści właściwych ale tak biednie jeszcze się prezentują, że nie mam sumienia ich wysadzić.
Awatar użytkownika
Szymonambar222
500p
500p
Posty: 574
Od: 28 gru 2008, o 08:23
Lokalizacja: Podhale

Post »

Tula pisze:
Szymonambar222 pisze:jak ochronić małe roślinki przed naszymi kotami ? .Rok temu był spory problem
Sikają czy tratują? Koty zazwyczaj nie lubią zapachu cytrusów, możesz rozkładać resztki, skórki, pryskać sokiem z cytryny. Kot się w tym raczej nie wytarza. Mojego tym odzwyczaiłam od gmerania w donicy. Miejscowi tutaj mają genialny sposób na obsikiwane ławki, rogi domów itd. W miejscach sikania stawiają plastikowe butelki z wodą. Nieprawdopodobne ale działa. Przetestowałam na własnych drzwiach, postawiłam butelki z wodą przy obsikiwanych miejscach i od 2 tygodni nie ma nowego sika, a normalnie to czasem kilka dziennie było.
Dzięki chodzi o tratowanie :shock: .Rok temu kilka razy dosłownie wykopały por co dziennie od nowa formować grządkę na pory .Pierwsze myślałem ze to jakieś psy a to nasze kotki.Kilka krotne podlanie gnojówką wtedy wystarczyło. :D :D
Człowiek Jest Tajemnicą: Z Tajemnicy Przybywa I W Tajemnicę Odchodzi
Awatar użytkownika
Szymonambar222
500p
500p
Posty: 574
Od: 28 gru 2008, o 08:23
Lokalizacja: Podhale

Post »

Hej Rysiek pamiętasz naszą konkurencie ??.Jak tam twój por mój 2 dni temu wylądował w gruncie
Człowiek Jest Tajemnicą: Z Tajemnicy Przybywa I W Tajemnicę Odchodzi
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”