Witajcie! Dziś sprawnie mi poszło wklejanie zdjęć, a przetaczniki moim zdaniem to bardzo ładne kwiaty. Oprócz niebieskich, błękitnych i białobłękitnych, będą jeszcze różowe - moje ulubione. Ale to latem.
Monia68, oczywiście że mam na zbyciu. Właśnie od tego zaczęła się moja przygoda z forum, że pozbyłem się nadwyżek narcyzów - poeticusów 'Actea' i pełnych żółtych, które wtedy oznaczyłem 'Rip van Winkle' ale teraz wiem, że nimi nie są bo wyższe i bardziej postrzępione. Jeśli nie masz którychś z nich, to będziesz je miała ode mnie. A do tego te z pierwszego zdjęcia, gdy pokazywałem narcyzy (białokremowe płatki, jasnożółty długi przykoronek - chyba 'Mont Hood" ale pewności nie mam). A co do wilczomleczy to wczoraj posadziłem takiego sporego - chyba wilczomlecz pstry.
Janku, to że Cię nie ma, to oczywiste, ale czy ta ścieżka genialna

W każdym razie dzięki za miłe słowa

No to rozumiem, że najtrudniejsze masz za sobą?
Cześć
Alu 
No fajnie popadało

Nawet z przyjemnością zmokłem, łażąc po stolicy bez parasola. A to dziwne być musi - mieszkać w lesie i nie móc do niego wejść

Deszczu oczekuję na ciąg dalszy.
Ido, tak jak mówiła Kocica - podkłady można kupić ;:18 . No, po prostu mi się udało namierzyć odpowiedniego "sprzedawcę"
Ewo-Kocico, za Twoją sugestią obwąchałem podkłady

Rzeczywiście trochę czuć tę naftę ale mi to nie przeszkadza. Zresztą, jak z nich są ścieżki, to nos jest w bezpiecznej odległości

Byleby ich nie głaskać, bo ręce też potem ..... pachną

A mój kot obwąchuje mnie po tych podkładach bardzo szczegółowo.