Powolna metamorfoza - 2009. cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

babi52 pisze:Bidulek Krzysztof pewnie nam się zaharał w weekend bo od soboty nie może ręki podnieść do klawiatury :;230
Kaśka
od soboty w swoim wątku ... bo po innych biega ...
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
ZosiaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1475
Od: 25 kwie 2007, o 14:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice

Post »

witaj Krzysiu super ścieżka ,ja te pniaki troche bym wkopała -ładnie u ciebie,no to lece dalej ;:23
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Aaaa, bo co tu pisać. W dzień sucho i wietrznie, w nocy przymrozki. Już mi zmarzły: kwiaty magnolii, pęki catalpy i końcówki liści wszystkiego, co sadziłem wiosną lub wyniosłem z piwnicy. Marzną co dzień z uporem maniaka. I na śmierć zmarzł Chopin :twisted:

Przekwitły: magnolie, morela, krokusy, hiacynty, pierwsze tulipany
Jeszcze kwitną: żonkile, hiacynty, czereśnie, forsycja, tulipany, śliwy, szachownice, porzeczka, agrest
Już kwitną: tulipany, migdałek, pigwowiec, brzoskwinie, truskawki, poziomki
Już prawie kwitną: modrzewnica, róża, tulipany, borówki, wiśnie, jabłonie
Anonsują kwitnienie: azalia, lilaki
Wychodzą z ziemi:przegorzany, hosty, groch, groszek, tawułki, rzodkiewka, paprocie, konwalie, zimowit

Obciąłem thuje, zrobiłem sobie donicę a'la KaRo, przedłużyłem ścieżkę żwirową, skończyłem pniakową, popikowałem przedszkolaki, powsadzałem hosty, szczawik, brunnerę, pustynniki, lilie, drakunkulusa, dzwonki, szałwię, eukomis, powojnik, Mr. Lincolna, kiwi, bambusa, liliowce, dalię, jałowce i inne takie pierdoły... No, i wsiałem trochę nasion :wink:
Jak się zrobi kolorowo i pachnąco, to umieszczę zdjęcia. Ja bym nawet teraz mógł dodać parę zdjęć, ale fotosik nie chce :cry:

Oooo! Zechciał :shock:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I dziękuję wszystkim za odwiedziny :lol:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
x-d-a

Post »

Krzysiu,
całkiem sporo dzieje się w Twoim wiosennym ogrodzie - jest już pięknie i kolorowo :lol:
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :D
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Iście spowiednicza relacja :)

Szczególnie "te pierdoły" w obliczu tego ogromu wsadzonych mnie zaintrygowały...Tyle nowych roślin napchane w ziemię! Oby wszystkie pieknie wzeszły!

Fajny pomysł z donicą, a'la KaRo!

Wspaniale prezentują się białe tulipany! Nie sadziłam, że takie wdzięczne będą i fotogeniczne!
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Krzysiu, to tak jakbym czytała o moich przymrozkowych trofeach, tylko u mnie Chopin pod rękę z Casanovą przenieśli się na tamten świat, choć po zimie marnie, bo marnie, ale jeszcze dychali :D
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

A ja muszę ci podziękować za to co napisałeś u agape.
Ale czy naprawdę ten kawałek trawnika, który zrobisz musi być idealny?

Zmotywowało mnie to i w końcu sie odważyłam zadziałac sama :lol: .
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Przed i po

Obrazek Obrazek

Tylko przed, ostatniej niedzieli, po (przedwczoraj) żal było fotografować...

Obrazek

A szałwia, 14 kwietnia wyrwana z ciepłego pokoju wprost do gruntu przeżyła wszystkie przymrozki. Te gruntowe i te pozostałe :shock: (w okolicach centrum zdjęcia)

Obrazek
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Taka żałobna magnolia, to na prawdę smutny widok. U mojej nawet nie widać jaki miała kolor :cry:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
jolami
500p
500p
Posty: 995
Od: 12 lip 2008, o 23:53
Lokalizacja: opolskie

Post »

Szkoda roślinek :cry: U nas na szczęście nie było przymrozków....A pracy w ogrodzie wykonałeś full...
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Współczuję przymrozków :( U mnie na razie nie było - odpukac!
Ale dlaczego zmarzł Ci Chopin? To silna róża i wytrzymała na mróz. Czy sadziłeś ją tej wiosny?
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Wiesz co sobie myśle?

Że niepotrzebnie w piwnicy trzymałeś te roślinki... rozhartowały się i byle przymrozek je ukatrupił.. Ja wszystko od razu do gleby sadziłam... odpukać... nie mam żadnych start poza jedną The fairy... którą zabrałam do domu... Druga (bliźniaczka) została na mrozie w donicy i ma się dobrze :)

ale to takie moje przemyślenia...nie poparte żadnym dowodem.... róże moje zimę widziały po raz pierwszy, więc doświadczenia nie mam tylko intuicję.
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6500
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Dale? Już przeniosłeś do ziemi? Odważny chłopak :roll:

Ja jeszcze nie wtykam dalii na miejsce, one są ciepłolubne, szkoda mi ich, bo zmarzłyby niechybnie. Jeszcze poczekam, szczególnie, że nie wiem, gdzie mam je wetknąć. Przeczytałam, że z roku na rok powinny zmieniać miejsce, więc już zaplanowałam co posadzę tam, gdzie dalie rosły w 2008. Gorzej, że nie wymyśliłam dokąd mam je przenieść w 2009 :lol:

Ścieżka - super! Bardzo rozciąga kręgosłup :lol: Szczególnie przy wyciąganiu kępek traw spomiędzy kamyczków :lol: :lol: :lol:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Witaj Krzysiu kurcze ale żal mi tych magnolii u mnie mimo przymrozków nic magnoliom się nie stało choć kilka dni temu na oczku woda się ścięła
Genia
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Woda się ścięła? No, nieźle. U mnie jedynie szron na dachach i trawie był.

Ten płodozmian jest wykańczający :twisted: W tym roku męczę się z mieczykami, a takie fajne miejsce miały rok temu. W ścieżce jest włóknina, może nie będzie tak źle :oops: Dalia się nie wychyla, więc może rzeczywiście zaszalałem :oops:

Rośliny rzeczywiście rozhartowane, te, które spędziły zimę w gruncie teraz raźno rosną. A wszystkie domowo-piwniczne - wymoczki.

Chopina sadzilem na wiosnę. I w tym samym czasie sadziłem Ilse Krohn. Wszystkie 6 IKS żyją, a Chopin nie :cry:

A przymrozki - co roku szkodzą, i co roku rośliny sobie jakoś radzą. Pewnie z czasem też się z nimi pogodzę :lol:

Wczoraj sobie uświadomiłem, że w tym roku przegapiłem przedwiośnie. Taką brudną wiosnę, oglądaną przez zakurzone szyby, jak płyta Closer Joy Division albo piosenki Edith Piaf. Była zima - a potem była wiosna. :shock: A co z tym przejściem, kiedy lód jest między chodnikiem a wodą i leżą brudne płachty śniegu wśród śmieci, i tylko wróble są optymistyczne. Nie było jej, czy tylko ja przespałem?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”