Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
ircek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 15 mar 2007, o 13:13

Post »

witam mam pytanie przesadziłem paprotke i po przesadzeniu z lisci wydobywa sie nieprzyjemny zapach jest on od czasu do czasu. Czy tak moze byc czy to moze od czegos zalezy??
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Co to za zapach i chyba wydobywa się raczej z bryły korzeniowej ?
ircek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 15 mar 2007, o 13:13

Post »

Przemo pisze:Co to za zapach i chyba wydobywa się raczej z bryły korzeniowej ?
Jest to bardzo nieprzyjemny zapach trudno go opisac i wydobywa sie z lisci po prostu wyczuwa sie go w całym pokoju a jak sie zbilzy do gałazek to jest on bardzo intensywny i chyba wydziela go co jakis czas nie jest on ciagle wyczuwalny. Moze jest to wynikiem ze były one dosc intensywnie poruszane??
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Dziwne bardzo nie mam pojęcia co to może być, liście paprotki nigdy mi nie śmierdziały.
ircek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 15 mar 2007, o 13:13

Post »

dzis sie dowiedziałem ze znajoma miała podobnie i po kilku dniach wszystko wrocio do normy byc moze to jest jakas ochrona z jej strony. Dziekuje za chec pomocy byc moze ktos jeszcze z czyms podobnym sie spotka
exasia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 6 maja 2007, o 15:10

Post »

Proszę mi poradzić jak mam rozsadzić wstarą dużą paproć.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Bez problemu - wybijasz bryłę korzeniową z doniczki, oglądając paprotkę wyznaczasz sobie młode odrosty a są na pewno, które masz zamiar odsadzić i odrywasz je od bryły korzeniowej z możliwie jak największą ilością korzeni jakie ma młody odrost, po czym sadzisz w ziemię dla paproci (kwaśne pH ziemi) podlewasz i czekasz. Paprotki łatwo się ukorzeniają w nowej ziemi i aż tak bardzo nie szkodzi im częściowe zniszczenie podczas rozsadzania systemu korzeniowego (czasem zżółkną z dwa trzy liście ale szybko odbijają) Nie zalej ich i nie zasusz a powinny się łatwo przyjąć.
mrówka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 29 kwie 2007, o 11:28
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

a z moimi paprotkami w całym domu nigdy nic nie wychodzi. żyją tylko chwilę. czy może im szkodzic fakt iż mam bardzo małe pokoje?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Prędzej za suche powietrze i za malo lub za rzadko pdlewasz przez brak wilgoci mogą schnąć, małe pokoje na pewno nie schną.
beata
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 27 mar 2007, o 12:20

Post »

Wracając do paproci.Mam pytanie.Czy wyrastające "wąsy" z paproci takie długie bez liści jakby łodygi należy scinać czy zostawiać.Bo nie wiem co to jest i może to niepotrzebnie wyrasta :?:
beata
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Ja je obcinam i wcale to paproci nie szkodzi. :D :D :D
Iwkala
50p
50p
Posty: 55
Od: 28 gru 2006, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

A czy paprotkę można wystawic na balkon już teraz i przez całe lato? Czy takie ostre słońce (balkon od wschodu) jej nie zaszkodzi?
beata
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 27 mar 2007, o 12:20

Ach ta paprotka:(

Post »

Mam jeszcze jedno pytanie.Wczoraj zauważyłam ze liście w mojej paprotce zaczynają żółknąć i jestem załamana.Mam ją dopiero 2 tygodnie i nie wiem co może jej dolegać.Czy to może oznaczać przelanie, czy miejsce w kuchni jej nie odpowiada.Proszę o radę.Jest piękna o takich grubych liściach i chciałabym ją uratowac :(
beata
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Iwkala pisze:A czy paprotkę można wystawic na balkon już teraz i przez całe lato? Czy takie ostre słońce (balkon od wschodu) jej nie zaszkodzi?
Powiem tak według mnie na dworze będzie paprotce za sucho(wilgotność powietrza) a przy letnich temp. i wschodnim słoneczku może Ci ją popalić, zostawiłbym ją w domu.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ach ta paprotka:(

Post »

beata pisze:Mam jeszcze jedno pytanie.Wczoraj zauważyłam ze liście w mojej paprotce zaczynają żółknąć i jestem załamana.Mam ją dopiero 2 tygodnie i nie wiem co może jej dolegać.Czy to może oznaczać przelanie, czy miejsce w kuchni jej nie odpowiada.Proszę o radę.Jest piękna o takich grubych liściach i chciałabym ją uratowac :(
Jak często ja podlewasz? czy spryskujesz by zapewnić odpowiednią wilgotność powietrza? Poza tym paprotka nie lubi oparów wydzielających sie podczas gotowania oraz oparów gazu - u mnie w kuchni paprocie nigdy się nie trzymały dobrze rosły w wschodnim i południowym pokoju pod warunkiem zraszania. Myślę że raz na tydzień wystarczy jak ja podlejesz (ja podlewam na podstawek -do pełna raz w tygodniu- tyle że jest wysokawy, to paproć jaką dałem swojej babuni bo brak mi na nią miejsca)

Obrazek

Zobacz wysokość podstawka taki nalewam pełny raz w tygodniu
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”