ta 1 bardzo mi się spodobała jak zobaczyłam zdj. w Vandowym wątku. niestety zostały skasowane. ta druga pewnie będzie niebieska w kratkę. obydwie są ładniutkie, mają sztywne listki, ale korzonki mają małe i mam nadzieję, że puszczą następne. w porównaniu z dorosłymi są bardzo małe, ale może urosną większe. różową w kratkę mam dopiero 1,5 roku, a już puściła u mnie ok. 10-12 liści. ta akurat rośnie szybko. to ta pierwsza z brzegu, wygięta w stronę okna. spomiędzy korzeni wyrasta jej maleńka Vandzia, ma już kilka liści, ale jest jeszcze sporo mniejsza od tych co dzisiaj przyszły. na tym zdj., na którym są dorosłe Vandy, widać też Phal. liodoro, bellina i parę innych.
u storczyków dobrze. dzisiaj znowu maleńkie Vandy kąpałam, ale dodałam do ich wody kropelkę bioseptu, tak na wzmocnienie. teraz już siedzą w osłonkach i obsychają. mimo, że takie malutkie i długie lata będę czekać na kwitnienie, bardzo się z nich cieszę. pędzik żółtej powolutku rośnie. codziennie zaglądam między liście pozostałych. ok. 13 Phalaenopsis kwitnie. pomarańczowy, któremu uciełam wczoraj kawałek listka, na razie ma się dobrze, miejsce cięcia posypane węglem ładnie mu zasycha. a ja z niecierpliwością czekam na wystawę.
Witaj Storczykowa,dopiero dzisiaj obejrzałam Twoje Vandy na oknie i jestem pod wrażeniem!Kiedy nasze małe Vandeczki będą takie jak Twoje?Ale trzeba być dobrej myśli.A parapety masz piękne,phalenoosis bellina naprawdę uroczy.Zyczę długich kwitnień.
Pozdrawiam Grażyna.
moje Vandy są już dorosłe, po kilku kwitnieniach i dlatego są takie ogromne. mają długie liście, najdłuższe mają ponad 30 cm. niestety zajmują przez to dużo miejsca na parapecie. ale i tak Vandy zawsze były, są i będą jednymi z moich ulubionych storczyków. ale podobno Vandy mogą urosnąć na 1,5 m. wtedy to już by się w ogóle nie zmieściły na oknie, ale tak duże są pewnie tylko bardzo stare okazy, które mają paredziesiąt lat. te co mam u siebie, raczej nie są starsze ode mnie, ale mogą czasem być w podobnym wieku. a te malutkie raczej nieprędko będą tej wielkości, ale może za 3,4 lata ujrzę ich kwiaty. zależy, jak szybko będą rosły.
a Phal. bellina to ten najmniejszy Phal., jest obok Liodoro (Liodoro jest pierwszy z brzegu, przy ścianie) .
Dusia, twoje okno wspaniałe , a jak bosko będzie wyglądało kiedy wszystkie zakwitną Tego życzę z całego serca i już czekam na zdjęcia z pełnego kwitnienia
teraz niestety nie kwitnie dużo. na oknie z Vandami kwitnie tylko 1 Phal. chciałabym, by zakwitły Vandy. i chciałabym mieć taką fajną półeczkę do powieszenia w oknie, żeby kilka Phal. na niej zmieścić.
maleńkie Vandy mają się dobrze. dzisiaj ich nie moczyłam, bo wczoraj i przedwczoraj się długo pomoczyły. jak się przyzwyczją do warunków, może zaczną rosnąć i puszczać korzonki.
dzisiaj kąpałam maleńkie Vandzie. na razie nie rosną, ale może kiedyś zaczną. ucieszyłabym się z nowych korzonków, bo tych za dużo nie mają. ale jestem zadowolona, mimo, że są takie maleńkie. mam nadzieję, że dobrze im będzie u mnie i że sięszybko przyzwyczają. dorosłym Vandom pasuje, ale to są malutkie sadzonki, więc pewnie są delikatniejsze...
Phalaenopsisy kwitną. Phal. "pink panther" (lub podobny), puszcza wreszcie listek. mam go od jesieni, ale jeszcze żadnego listka nie puścił. na pędzie coś mu rośnie, myślałam, że to odgałęzienia, ale to raczej będą keiki. jedno już puszcza coś, co wygląda jak maleńki listek. pędzik liodoro rośnie ładnie. większość Phal. ma teraz nowe listki i korzonki. czują wiosnę.
cieszę się, że wiosna wreszcie nadchodzi. na podwórku kwitną już żonkile (duże i miniaturki), 1 wczesny tulipan, hiacynty... drzewa puszczają liście...
Dusia, na moim Pink Panther jak wyrosło odbicie z pędu, też tak dziwinie wyglądało, że byłam niemal pewna że to keiki, a to jednak zwykły pędzik. Może i u Ciebie tak będzie, ale fajnie że Ci w końcu ruszył
na razie te odgałęzienia rosną powoli, ale to cop wyrasta na 1 z nich wygląda na maleńki listek. jedno na 99% będzie keikiem, a drugie jeszcze nie wiadomo. ale dobrze że wreszcie ruszył, bo już się zaczynałam martwić. nie puszczał liści ani korzonków. teraz puszcza listek, keiki lub rozgałęzienia, może wkrótce puści też korzonki.
Pogody, słońca, radości,
W niedzielę dużo gości,
w poniedziałek dużo wody
- to dla zdrowia i urody,
Dużo jajek kolorowych,
świąt wesołych, no i zdrowych.
Życzy Ariadna
Dusiu Wesołych Świąt Wielkanocnych, pisanek bez liku w świątecznym koszyku, smacznej kiełbasy i do niej okrasy oraz radości storczykowo-wystawowych życzy Ania
Zgadnij skąd?
Życzy Ci Wesołych świąt,
nie myśl sobie, że to bajka,
życzę Ci smacznego jajka,
niech tradycja wode leje,
bo zajączek dziś szaleje
w ogóle wszystkiego Naj życzy Ci... Jolanta