Wszystko o... pomidorach. - 3cz.(20.01.09-29.05.09)
Mi jedna odmiana dopiero teraz kiełkuje a była wysiana ponad miesiąc temu
Wszystkie inne normalnie wzeszły tylko nie te nasiona. Ale spróbuję ją posadzić do szklarni bo zależało mi na tej odmianie. Myślę, że może nasiona były zbyt wysuszone i dlatego tak długo to trwało. Więc zapewne tej odmiany może będzie tylko kilka owoców, ale w przyszłym może wykiełkuje już normalnie 
- wronek89
- Przyjaciel Forum

- Posty: 991
- Od: 12 mar 2006, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Ja z premedytacją wysiałem 24 marca, więc nie masz co się martwić.jolami pisze:W natłoku innych postów zapytam jeszcze raz...Może jakaś dobra duszyczka odpowie
dziękujęjolami pisze:Czy pomidorki Rumba Ożarowska wysiane 27.03 mają szansę urosnąć i wydać owoce?
Inne odmiany siałam wcześniej i teraz będę już pikować, ale tę Rumbę wysiałam chyba zbyt późnoJeszcze nie wzeszła.... Dać sobie z nią spokój???
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2190
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Teraz rozsada wyrośnie w 6 tygodni . Na 15 maja będziesz mieć mocną rozsadę która bez problemów wyda owoce .jolami pisze:W natłoku innych postów zapytam jeszcze raz...Może jakaś dobra duszyczka odpowie
dziękujęjolami pisze:Czy pomidorki Rumba Ożarowska wysiane 27.03 mają szansę urosnąć i wydać owoce?
Inne odmiany siałam wcześniej i teraz będę już pikować, ale tę Rumbę wysiałam chyba zbyt późnoJeszcze nie wzeszła.... Dać sobie z nią spokój???
kozula
-
alabama_joe
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 5
- Od: 22 lut 2009, o 11:39
-
alabama_joe
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 5
- Od: 22 lut 2009, o 11:39
Od czterech dni codziennie wynoszę moje pomidory i paprykę w wielodoniczkach na taras, wiadome jest, że każdego dnia na coraz to dłużej.Dzisiaj były tam praktycznie cały dzień, ale w czym problem? Otóż zauważyłam dzisiaj rano, że moje pomidorki jakby jaśnieją, tzn.od połowy liści w górę robią się jasno zielone wręcz zieleń przechodząca delikatnie w żółć(zaznaczam jest to bardzo delikatne) liście są ok, nie więdną i nie są miękkie.
Proszę o poradę czy to wskazuje na brak jakiś składników? Czy mogę czymś podnawozić już małe pomidorki? Pikowałam je ze 3 tyg. temu.
Proszę o poradę czy to wskazuje na brak jakiś składników? Czy mogę czymś podnawozić już małe pomidorki? Pikowałam je ze 3 tyg. temu.
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2190
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Ariszo , jeszcze było trochę za chłodno , poza tym jak już napisał Tadeusz , wskazane było cieniowanie ( ja wieszam włókninę ) i osłona od wiatru .
Rozsady będą trochę ,, osmalone '' właśnie na żólto - biało , ale to nie jest objaw braku składników , tylko szoku . Te liście które są teraz , pozostaną blade , następne wyrosną zdrowo zielone .
Po 3 tygodniach od pikowania można już rozsadę dokarmić , bo prawdopodobnie wykorzystała dużą część tego co było w podłożu . Wskazany nawóż wieloskładnikowy do pomidorów .
Pozdrawiam , kozula
Rozsady będą trochę ,, osmalone '' właśnie na żólto - biało , ale to nie jest objaw braku składników , tylko szoku . Te liście które są teraz , pozostaną blade , następne wyrosną zdrowo zielone .
Po 3 tygodniach od pikowania można już rozsadę dokarmić , bo prawdopodobnie wykorzystała dużą część tego co było w podłożu . Wskazany nawóż wieloskładnikowy do pomidorów .
Pozdrawiam , kozula
Bardzo dziękuję Kozulo za odpowiedź
Nie napisałam w poprzednim poście ,że moje pomidorki były osłonięte od wiatru i nie stały w pełnym słońcu . Poza tym temperatura na południu Polski w ostatnich 4 dniach była wysoka, u mnie przeszło 22 stopnie , a w słońcu dużo więcej.
Jutro dam im troszeczkę nawozu do pomidorów , myślę że jak zrobię rozcieńczenie 20ml nawozu na 10 litrów wody będzie to bezpieczne.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję za odpowiedź
Nie napisałam w poprzednim poście ,że moje pomidorki były osłonięte od wiatru i nie stały w pełnym słońcu . Poza tym temperatura na południu Polski w ostatnich 4 dniach była wysoka, u mnie przeszło 22 stopnie , a w słońcu dużo więcej.
Jutro dam im troszeczkę nawozu do pomidorów , myślę że jak zrobię rozcieńczenie 20ml nawozu na 10 litrów wody będzie to bezpieczne.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję za odpowiedź
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Dziękuję Tadeuszu za odpowiedź.
Zapytałam, ponieważ jeden z hodowców pomidorów powiedział, że ma to duże znaczenie dla pomidora. Fioletowe liście robią się na wskutek zbyt niskich temperatur, a co za tym idzie korzeń pomidora podobno zostaje uszkodzony??? i ma ciężko pobierać fosfor z gleby??
Co o tym sądzić??
Chciałam w tym tygodniu wsadzić do namiotu 20 sadzonek, które mam już przerośnięte około 60-70cm wysokie i zaczynają pojedynczo kwitnąć. Pogodę zapowiadają dobrą, a nocą najniżej 7 stopni do końca kwietnia.
Teraz nie wiem, co zrobić

Zapytałam, ponieważ jeden z hodowców pomidorów powiedział, że ma to duże znaczenie dla pomidora. Fioletowe liście robią się na wskutek zbyt niskich temperatur, a co za tym idzie korzeń pomidora podobno zostaje uszkodzony??? i ma ciężko pobierać fosfor z gleby??
Co o tym sądzić??
Chciałam w tym tygodniu wsadzić do namiotu 20 sadzonek, które mam już przerośnięte około 60-70cm wysokie i zaczynają pojedynczo kwitnąć. Pogodę zapowiadają dobrą, a nocą najniżej 7 stopni do końca kwietnia.
Teraz nie wiem, co zrobić
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...








