Moje zielone królestwo - ewab123
-
- ---
- Posty: 4354
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Ewo no to będziesz miała co robić ,jak róże przyjdą.Plan już jest ,więc do dzieła
W sobotę w Olsztynie są targi ogrodnicze 27-29,jadę oczywiście.
Wiadomości na stronie http://www.wymarzonyogrod.pl Miłego i ciepłego tygodnia życzę 



Od rana myślę , gdzie stawiać popikowane roślinki. Parapety już są pełne. Część siewek pada z nieznanego mi powodu. Myślę, że jest im za gorąco. Wietrzę codziennie ,ale ...mimo wszystko w domu jest dość ciepło.
Czy jak zamawialiście róże u p.Chodunia, to otrzymywaliście jakieś potwierdzenie wpłynięcia zamówienia? Zamówiłam róże w niedzielę i nie jestem pewna, czy dotarło moje zamówienie. Już nie mogę się ich doczekać.
Czy jak zamawialiście róże u p.Chodunia, to otrzymywaliście jakieś potwierdzenie wpłynięcia zamówienia? Zamówiłam róże w niedzielę i nie jestem pewna, czy dotarło moje zamówienie. Już nie mogę się ich doczekać.
Dzisiaj pierwszy poranek od kilku dni -bez śniegu. Może już zapasy na ten rok się skończyły?
Mimo, że już po zimie, ale ptaki całymi stadkami przylatują do karmnika. Przed chwilką posilało się całe stadko trznadli (takie żółte, pstrokate , małe ptaszki).
Kwiatki siedzą w miejscu. Zauważyłam, że moja korona cesarska posadzona w tamto lato, wypuściła aż cztery pędy. Jeden jest gruby i mam nadzieję,że zakwitnie. Ma być żółta.
Życzę wszystkim miłego dnia i smacznej porannej kawki.
Mimo, że już po zimie, ale ptaki całymi stadkami przylatują do karmnika. Przed chwilką posilało się całe stadko trznadli (takie żółte, pstrokate , małe ptaszki).
Kwiatki siedzą w miejscu. Zauważyłam, że moja korona cesarska posadzona w tamto lato, wypuściła aż cztery pędy. Jeden jest gruby i mam nadzieję,że zakwitnie. Ma być żółta.
Życzę wszystkim miłego dnia i smacznej porannej kawki.
Izo, oczywiście wypad się udał. Pogoda była w miarę, najważniejsze, że nie padało do wieczora. Przedstawienie bardzo mi się podobało. Wróciłam do domu prawie o 3.00 w nocy (zmiana czasu). Miałyśmy z koleżanką polatać po jakimś centrum ogrodniczym, ale zabrakło nam czasu.
Popikowałam już paprykę i pomidory od Idy. W tym tygodniu mam zamiar coś podziałać na podwórku. W czwartek przyjdą moje zamówione róże. Muszę przygotować na nie miejsce. W zasadzie miejsce jest gotowe, ale jeszcze kilka roślin muszę przesadzić.
Popikowałam już paprykę i pomidory od Idy. W tym tygodniu mam zamiar coś podziałać na podwórku. W czwartek przyjdą moje zamówione róże. Muszę przygotować na nie miejsce. W zasadzie miejsce jest gotowe, ale jeszcze kilka roślin muszę przesadzić.