
Ogródek AGNESS cz.1
Bo ja taka niedzisiejsza jestem, robię nalewki i przetwory. A nalewki to właściwie robią się same 

I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Witaj Moniś, u mnie niestety pogoda podobnaMonia68 pisze:Witaj, AguśU mnie znowu zimno i ponuro... Piłam wiśniówkę, aroniówkę i pigwówkę- wszystkie pyszne
Sama nalewek nie robię. Miłej niedzieli





Ponad dwadześcia lat temu mieszkalam 6 lat na wsi. Moj Tato kupił dużą posiadłość kolo Łodzi i 10 ha chociaż byl miastowy. Teraz mieszkam w mieście, ale marzy mi się gospodarstwo agroturystyczne z domowa kuchnią, przetworami, nalewkami i swojskim klimatem.
Teraz dopiero doceniłam co miałam.
Teraz dopiero doceniłam co miałam.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie ma sprawy, masz jak w banku. Jak się przypomnisz bo pamięć mam dobra ale krotką 

I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
NALEWKA Z ARONII
70 dag aronii
1 kg cukru
1l wody
0,5 l spirytusu
200 liści wiśni
Szczypta kwasku cytrynowego
Do garnka wlewamy wodę, na dno rozłożyć liście z wiśni. Wsypać aronię, gotować 15 min.
Ostudzić, zostawić na kilka godzin , odcedzić. Do soku wsypać cukier, kwasek cytrynowy i dokładnie wymieszać. Potem powoli wlać spirytus ciągle mieszając.
MALINÓWKA, Wiśniówka
Maliny lub wiśnie zalać zalać spirytusem . Zostawić na 2 tygodnie.
Zlać sok z alkoholem a maliny zasypać cukrem i odstawić znów na 2 tygodnie.
Potem zlać sok z malin i wymieszać z wcześniej zlanym spirytusem.
CYTRYNÓWKA
5 szklanek wody
2 szklanki cukru
12 sztuk cytryn bez skórki i bez pestek
Rozdrobnić na ósemki zagotować przez kilka minut, zdjąć z ognia. Po przestygnięciu dodać
1 litr wódki, zagotować tylko do wrzenia, odstawić, podpalić i natychmiast przykryć przykrywką. Można przecedzić i pić po wystudzeniu, najlepsza jest z lodówki.
NALEWKA RATAFIA
Specjał zakładam początkiem sezonu Owocowego w słoju słusznej wielkości.
Mocno dojrzałe, zdrowe owoce sypię warstwami w miarę ich dojrzewania,
a wiec: truskawki, poziomki, maliny, porzeczki, wiśnie, śliwki, gruszki,
winogrona…Każdą warstwę przysypuję cienko cukrem i dopełniam spirytusem tylko tyle,
by przykrywał owoce. Za każdym razem słoik szczelnie zakręcam, żeby nie uciekały %-ty.
W ten sposób otrzymuję klarowną nalewkę. której jednak nie odcedzam, tylko zlewam w miarę użytkowania, gęstą zawartość słoja podaję jako dodatek do deseru.
70 dag aronii
1 kg cukru
1l wody
0,5 l spirytusu
200 liści wiśni
Szczypta kwasku cytrynowego
Do garnka wlewamy wodę, na dno rozłożyć liście z wiśni. Wsypać aronię, gotować 15 min.
Ostudzić, zostawić na kilka godzin , odcedzić. Do soku wsypać cukier, kwasek cytrynowy i dokładnie wymieszać. Potem powoli wlać spirytus ciągle mieszając.
MALINÓWKA, Wiśniówka
Maliny lub wiśnie zalać zalać spirytusem . Zostawić na 2 tygodnie.
Zlać sok z alkoholem a maliny zasypać cukrem i odstawić znów na 2 tygodnie.
Potem zlać sok z malin i wymieszać z wcześniej zlanym spirytusem.
CYTRYNÓWKA
5 szklanek wody
2 szklanki cukru
12 sztuk cytryn bez skórki i bez pestek
Rozdrobnić na ósemki zagotować przez kilka minut, zdjąć z ognia. Po przestygnięciu dodać
1 litr wódki, zagotować tylko do wrzenia, odstawić, podpalić i natychmiast przykryć przykrywką. Można przecedzić i pić po wystudzeniu, najlepsza jest z lodówki.
NALEWKA RATAFIA
Specjał zakładam początkiem sezonu Owocowego w słoju słusznej wielkości.
Mocno dojrzałe, zdrowe owoce sypię warstwami w miarę ich dojrzewania,
a wiec: truskawki, poziomki, maliny, porzeczki, wiśnie, śliwki, gruszki,
winogrona…Każdą warstwę przysypuję cienko cukrem i dopełniam spirytusem tylko tyle,
by przykrywał owoce. Za każdym razem słoik szczelnie zakręcam, żeby nie uciekały %-ty.
W ten sposób otrzymuję klarowną nalewkę. której jednak nie odcedzam, tylko zlewam w miarę użytkowania, gęstą zawartość słoja podaję jako dodatek do deseru.
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Aguś - nie ważne co jest posadzone - najważniejsze, że nasze.
Chyba nigdy nie zapomnę radości i zdumienia, gdy zakwitły mi pierwsze
tulipany i krokusy.
Jak czytam o Waszych kłopotach z drzewkami, to mi trochę raźniej
- moje jakoś też nie bardzo rosną. I "łapią" różne świństwa jak leci.
A ja nie chcę i nie mam jak pryskać ich chemią.
Zobaczymy, jak to dalej z nimi będzie.
O! będę musiała sobie zobaczyć tę piwniczkę Aguskac!
Chyba nigdy nie zapomnę radości i zdumienia, gdy zakwitły mi pierwsze
tulipany i krokusy.

Jak czytam o Waszych kłopotach z drzewkami, to mi trochę raźniej

- moje jakoś też nie bardzo rosną. I "łapią" różne świństwa jak leci.
A ja nie chcę i nie mam jak pryskać ich chemią.
Zobaczymy, jak to dalej z nimi będzie.

O! będę musiała sobie zobaczyć tę piwniczkę Aguskac!
Pozdrawiam serdecznie
Słyszała ze ta kukułkowa nalewka jest bardzo smaczna, muszę spróbować.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Aguś dzięki wielkie za przepisy już sobie naleweczki spisuję do zeszytu
Są świetne latem pochwalę się jak wyszły
Jadziu zgadzam się z Tobą, nasze roślinki są najpiękniejsze
A co do oprysków to ja niestety pryskam, inaczej nic by z nich nie było,bardzo przestrzegam karencji ,ale mimo wszystko to chemia. W zeszłym roku nie pryskałam jabłek i były całe parszywe, aż nikt ich nie chciał jeść ,w tym roku wypróbuję ekologiczny przepis Krysi-Kryski-zobaczymy
LIduś dzięki za kukułkową nalewkę.Przyjadę do domu to zrobię, na owocki przyjdzie jeszcze poczekać a ta jak znalazł
Agatko jak zrobisz to pochwal się jak wyszła
Hanuś dziękuję Kochanie za przepięknego ciemiernika(uwielbiam je) i za pyszną kawkę
Cyntuś to jak będą owoce, to szlejemy nalewkowo
A na razie może być kukułkowa od Lidzi 


Jadziu zgadzam się z Tobą, nasze roślinki są najpiękniejsze



LIduś dzięki za kukułkową nalewkę.Przyjadę do domu to zrobię, na owocki przyjdzie jeszcze poczekać a ta jak znalazł

Agatko jak zrobisz to pochwal się jak wyszła

Hanuś dziękuję Kochanie za przepięknego ciemiernika(uwielbiam je) i za pyszną kawkę

Cyntuś to jak będą owoce, to szlejemy nalewkowo

