Marzenia pisane zielenią - ogród Judyty cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Faktycznie, ciasno u Ciebie na tych parapetach :D
Teraz trzeba wyglądać jak najszybciej tej wiosny aby było gdzie to wszystko eksmitować.
Hibcio wygląda bardzo okazale. Ciekawe czy wypuścił korzonki ... :wink: ale chyba tak, skoro przez tyle czasu świetnie sobie radzi.
ida74
---
Posty: 4354
Od: 10 kwie 2008, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nad stawem

Post »

Judyto :lol: pikujesz :?: Masz na to dwa dni ,w środę wolne od wszystkiego według kalendarza bio. :lol:
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Tulipko -nie sprawdzałam, czy hipcie mają korzenie, (nie miałam już storczykowych przezroczystych doniczek-rewelacyjne do ukorzeniania i podglądania), dam patykom jeszcze ze dwa miesiące - jak się da- na dobre wykształcenie korzeni. Chyba, że wcześniej będzie konieczność przesadzenia, bo idą, jak burza, a w doniczkach są po dwa lub trzy patyki. Wszystkie patyki od Ciebie wypuściły pędy.
Obrazek

A to dalie, (w niebieskiej skrzyneczce) które wykiełkowały w ciągu trzech dni od posiania :shock: , oraz ( z tyłu) eksperymentalnie ukorzeniane nowym sposobem-bez podlewania przez tydzień od posadzenia- pelaśki
Obrazek

Ido-biorę się do pikowania-już stoją na stole-ale powrót opadów śniegu jakoś odebrał mi zapał :cry:
No ale jak mus to mus..może się wyrobię w ciągu dwóch dni :roll:
ida74
---
Posty: 4354
Od: 10 kwie 2008, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nad stawem

Post »

Judyto dawaj szybko dane ,bo na poczte lecę :!: :!: :!: :!: :!:
Awatar użytkownika
maria5
1000p
1000p
Posty: 2460
Od: 18 wrz 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/okolice

Post »

Ależ u ciebie wszysto rośnie a ja pikuję takie maleństwa i tak stoją :cry: :cry:
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

ida74 pisze:Judyto dawaj szybko dane ,bo na poczte lecę :!: :!: :!: :!: :!:
Poszło na PW.

Maryś-odchorują troszku i ruszą :wink:
saaga
500p
500p
Posty: 681
Od: 8 sie 2008, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubartów

Post »

Galtonie masz jak w banku, a i trochę krokosmii mogę dołożyć :wink:
Dowiedziałam się, że galtonie siane z nasion bardzo szybko wykształcają cebulę, czyli na przyszły rok powinny kwitnąć. Chociaż przyznam, że nigdy w ten sposób ich nie rozmnażałam.
Pozdrówka - Aga
Mój ogród
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Post »

maria5 pisze:Ależ u ciebie wszysto rośnie a ja pikuję takie maleństwa i tak stoją :cry: :cry:
Widzę Maryniu, że u Ciebie jak u mnie rosną kiepściuchno... może jednak rusza z kopyta :)
Judyta, rzuć jakieś dobre czary na nasze pomidory !!!
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

AguśObrazek
Zobaczymy co z tych moich sieweczek wyjdzie. Niech te galtonie rosną chociaż w cebule w tym roku.
Aguś z krokosmii bardzo sie cieszę, w ubiegłym roku zakupiłam 5, żadna nie zakwitła. Na dodatek myślałam, że je trzeba wykopywać-wykopałam 4. Teraz nie wiem, kiedy je z powrotem posadzić :roll:
A siostrę namówiłaś na zakup krokosmii pełnych??

Aguśka- pomidory wysiałam 14 lutego, mają po dwa liście właściwe...do wzrostu nie mam zastrzeżeń, obawiam się natomiast zgorzeli siewek, ale teraz nie będę bezczynnie przyglądać się, jak sadzonki parę dni po pikowaniu padają, jak to było w ubiegłym roku-podlewam po przepikowaniu Previcurem. :evil: Oby pomógł :roll:
saaga
500p
500p
Posty: 681
Od: 8 sie 2008, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubartów

Post »

Siostra coś mi nakupiła, ale przez telefon nie chciała powiedzieć, co. Ale już w czwartek przekonam się naocznie :lol:
Ja krokosmie zawsze wykopuję, chociaż niektórzy twierdzą, że nie trzeba. Jak na razie zawsze zakwitały. Na razie mam 2 odmiany - Lucifer i Orange, a i Przemek we Wrocławiu jakąś nową mi kupił :lol:
Krokosmie sadzę pod koniec kwietnia na głębokość około 10 centymetrów.
Pozdrówka - Aga
Mój ogród
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Ja nie wiem, jaką mam odmianę, nawet nie wiem jakim kolorem zakwitnie-jeśli w ogóle zakwitnie :roll:
W tym roku posadzę i nie wykopię-chyba :roll:
może będą lepiej rosły :? zobaczymy.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Post »

Judytko,spotykałyśmy się ,spotykałyśmy,aż w końcu Ty zawitałaś do mnie a ja do Ciebie :D
Bardzo dziękuję za gratulacje :!:
A co do Twojego ogrodu no to masz pole do popisu :shock: :D
Parapety też się uginają więc jak to wszystko wyląduje w ogrodzie to będzie na co popatrzeć :wink:
Będę częstym gościem u Ciebie, to masz jak w banku bo ciekawa jestem lata w Twoim królestwie :!:
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Judyto...Ty to wszystko chcesz posadzić ? :shock:
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Cynthio-witaj miło.
Masz rację, pole do popisu jest :D byleby na to starczyło siły i środków :roll:
Zapraszam oczywiście na wizytacje.

Faktycznie parapety mocno zastawione, a zwłaszcza po wczorajszej i dzisiejszej akcji pikowania pomidorów :? Złośliwie chyba wzeszły wszystkie nasiona pomidorów, choć nasiona nie były najświeższe i wzięłam poprawkę na gorsze wschody. Niestety wzeszły w 100%.
A mówi się, że od przybytku głowa nie boli :roll:

Gabi-wszystkiego nie posadzę, bo jeśli chodzi o warzywniak i tunel foliowy to akurat w tym zakresie w tym roku mam miejsce ograniczone. Jeśli sadzonki nie będą chorowały, jak rok temu..to nie wiem, co z nimi zrobię... :roll: :roll: ...będę sadzić wśród kwiatów? :wink:

U mnie zawsze najgorszy jest ten okres po pikowaniu przez jakieś dwa tygodnie-potem, jak sadzonki się przyjmą i wznowią wzrost-będę mogła przenieść je do chłodniejszych pomieszczeń, o ile nie wrócą jakieś mrozy siarczyste...
i w domu zrobi się luz.
A potem to już sama radość sadzenia w gruncie. :D
ida74
---
Posty: 4354
Od: 10 kwie 2008, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nad stawem

Post »

Sie ma pracusiu :lol: Dzisiaj chyba wolne robisz ,bo kalendarz nie pozwala .U mnie wszystkie odmiany pomidorów już posiane ,część popikowana .Koktajlowych ma 12 odmian ,a na przetwory 30 i jedna dojdzie jutro pomidor najczarniejszy ,ze wszystkich .Co ja potem z nimi zrobię :?: :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”