Witaj Dalo
Na tyle osób, które są na forum, zawsze może dojść do spięć i konfliktów...To smutne ale myślę,że nieuniknione
Dalo ja parę słów o cyklamenie.
Też mam takiego zimującego na działce. Kupiłam go jesienią więc nawet nie wiem czy przezimował bo jesccze tam nie byłam.Daluś powiedz proszę czy masz go dłużej Stosujesz jakieś zabiegi na zimę
Jak się nim zajmujesz
I ja przychylam się do zdania Zanny.
Wiele już było zawirowań na tym Forum, jak na razie wszystkie dobrze się skończyły. IMHO to forum jest wyjątkowo wyczulone na naciągaczy, oszustów i różnorakich agresorów. Nawet, jeśli poczatkowo, kierowane ufnością ogrodników daje się zauroczyć, to potem karze ostracyzmem wszelkich "złych". Ale pamiętaj też, że uzależnia
hmm.. Dalo , "przemówienia się" były są i będą, grunt to nie myśleć o tym:).. zobacz wiosna idzie, ja po wczorajszym grabieniu liści niemal rąk nie czuje.. a właściwie czuje.. tyle że nie tak jak bym chciała:).. i zapomniałam z tego wszystkiego porobić zdjęć tego co mi się pokazało po wygrabienu.... i zawędrowałam za Tobą na psie forum ogrodowe:)
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."
DALO witam Cię cudownie zmęczona wieczorkiem .Ktoś tam na górze mnie wsłuchał i dał mi 2 dni cudownej pogody . Za parę dni niedomówienia znikna i znowu będziemy cieszyć sie wiosną.Pozdrawiam Cię bardzo,bardzo mocno
....ale tak już jest, że człowieka ponosi coś i podejmuje jakąś decyzje...my zostajemy:) i niedługo będziemy witać wiosnę i topić marzannę:)...a inni może przemyślą i jednak zostaną albo wrócą..
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."
Już burza minęła, ale bywają niezdrowe sytuacje, więc trudno się czasem dziwić takim a nie innym reakcjom. Moja zasada zachować spokój i przemyśleć wszystko na spokojnie. A my cieszmy się wiosną, choć prognozy na ten tydzień nie są sprzyjające do prac ogródkowych. Wg prognozy na onet. na Dolnym Śląsku, poza środą cały tydzień ma być z przelotnymi deszczami.
Witam Dalo
tam gdzie sa ludzie, tam zawsze będa jakieś dziwne sytuacje.Sama przez jakiś czas nie odwiedzałam forum, ale wrócilam bo się steskniłam.
Chociąż za oknem słonko sie pojawiło, to ja mam dzisiaj jakąś taką deprechę
Zanno,
masz rację, że ta zima chyba jest za długa i ludzie mają już dość, stąd te różne niesnaski. Miejmy nadzieję, że wraz ze słońcem wróci nam dobry humor.
Cynthio,
rzeczywiście, jak jest w jednym miejscu tak dużo ludzi, to może dojść do różnych zawirowań. Ja jednak na początku cieszyłam się, że ludzie mający taką samą pasję potrafią się dogadać.
Cyklamenki kupiłam w pażdzierniku, kwitły na różowo i biało. Posadziłam je dookoła dużej jabłonki, a po pierwszych przymrozkach obsypałam korą i suchymi liśćmi. Jak na razie, to wygląda, że ładnie przezimowały. Za jakieś dwa tygodnie podsypię je troszkę nawozem i... to chyba wszystko. Będę czekać, aż zakwitną.
Krzysiu,
piszesz, że na forum ludzie się trochę poboczą, a potem wszystko się dobrze kończy. Bardzo bym chciała, bo przecież spotykamy się tu, żeby pobyć z życzliwymi ludżmi, wymienić poglądy, czasami zwyczajnie pogadać, a problemów mamy dość w realu.
Ido,
miałaś szczęście, że u Ciebie były dwa dni pogody i mogłaś podziałać w ogródku, bo w wielu rejonach Polski ludzie narzekają na śnieg i niskie temperatury. Ja też już trochę doprowadziłam mój ogród jako tako do porządku i tak jak Ty od razu się lepiej poczułam.
Daisy,
i ja myślę, że jak zrobi się cieplej, zaświeci słoneczko, wylegniemy go ogrodów i zapomnimy o wszelkich dąsach i niesnaskach.
Urszulko,
masz rację, że niektórzy może zbyt pochopnie odchodzą od nas, i jak sobie wszystko przemyślą na spokojnie to wrócą. Może im trzeba tak solidnie zmęczyć się w ogrodzie grabiąc liście, albo biegając ze swoim psiakiem, tak jak my - miłośniczki ogrodów i piesków.
Snowflake,
ja też sądziłam, że najważniejsza na naszym forum jest nasza wspólna pasja, chęć podzielenia się swoimi dokonaniami i nauczenia czegoś nowego, ale sama widzisz, że czasami emocje biorą górę...
Aduniu,
idzie wiosna, miejmy nadzieję, że wszyscy uspokoją się i wyciszą.
Lidko,
sama widzisz, że się za nami stęskniłaś i wróciłaś, bo fajnych, życzliwych ludzi jest tu 99%, albo i więcej i szkoda by było rozstawać się z nimi.
W Sobótce całe przedpołudnie padał dzisiaj deszcz, ale teraz nieśmiało wychodzi słoneczko i być może uda się jeszcze wyjść do ogródka i coś podziałać.
Hej Daluś, u mnie słoneczko świeci, przyszły nowe paczki z kłączami i cebulami...i okazuje się , że poniedziałki tez bywają fajne:)
Cieszę się, że już myślisz pozytywniej:) a co do psiaków masz rację uczą cierpliwości:)
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."
dala pisze:Witam wszystkich wieczorem,
jestem trochę smutna, bo na paru wątkach zaczęły się przewijać jakieś niezrozumiałe dla mnie historie - ktoś coś o kimś powiedział, napisał, ktoś się poczuł urażony, ktoś kogoś obraził, ktoś rezygnuje, inny się wycofuje.
Gdy kilka tygodni temu zaczynałam przygodę z naszym forum byłam zachwycona atmosferą tu panującą, wspaniałymi ludżmi, przyjaznymi, zawsze gotowymi do pomocy.
Ostatnie parę dni coś się porobiło, czuje się jakieś podskórne napięcie. Chciałabym wierzyć, że to nic nieznaczące epizody, że to minie, że to wina przesilenia wiosennego, ogólnego zmęczenia i znużenia.
Chciałabym znać Wasze zdanie na ten temat.
Witaj Dalo czasem tak się zdarza że ktoś za dużo o jedno zdanie powie i burza gotowa ,ja staram się tolerować wszystkich wielu bardzo lubię .Nie lubię za dużo wymądrzać się bo czasem można kogoś bardzo zranić .Jesteśmy dorośli i wiemy co robimy .różnimy się też od siebie więc z tego powodu mogą być zgrzyty.Ale jest jedno najważniejsze kochamy roślinki , mamy piękne ogrody i to powinna nas łączyć a nie dzielić.
Dalo a o tym przesileniu to też racja jak tylko zakwitną nasze ogrody zrobi się kolorowo będzie sympatyczniej. Tak że za bardzo nie martw się tym.
Dalo witaj Dobrą pogodę odesłałam ,tam gdzie padał śnieg U mnie dzisiaj buro,szaro i ponuro Raz śnieg ,a raz deszcz Pozdrawiam Cię serdecznie i słoneczka życzę ;:2
Hej,
witam wszystkich wieczorem.
Pogoda dzisiaj była niespecjalna, sporo padało, ale wykorzystałam chwilkę bez deszczu i wyskoczyłam na ogródek. Zrobiłam porządek na jednej rabacie, wyniosłam chyba tonę suchych liści i skróciłam hortensje bukietowe. Pod tymi liśćmi znalazłam już całkiem duże hiacynty i nawet jednego niechcący rozdeptałam.
Jak jutro będzie słoneczko, to zrobię zdjątka.