Zadzwonił M, że odbierze Pawełka, mogę więc trochę czasu spędzić z Wami
Izuniu, liczę na to, że bodziszki będą piękne
Na zdjęciach wyglądają bardzo atrakcyjnie.
Tess, zgadzam się z Bożenką i Agnieszką
Jednak sama będziesz musiała prawdopodobnie kilka odmian przetestować. Wszystko zależy od tego, jaki masz taras. Mój co prawda duży, ale zadaszony, więc latem przez większą część dnia panuje na nim świetlisty cień. Nam to służy bardzo, roślinom jakby trochę mniej. Mimo że begonie i fuksje polecane są jako idealne do cienia, u mnie jakoś nie chciały ładnie kwitnąć. Zauważyłam, że o wiele więcek kwiatów miały te, na które bezpośrednio padało słońce. To tyle moich doświadczeń
Do skrzynek na balustradę posadzę pelargonie i komarzyce, to wystawa południowa, więc kwitną bujnie. Surfinii nie polecam, bo nie dość, że podatne na wszystkie choroby, to w połowie lata wyglądają z reguły żałośnie.
Ewuniu, zaraz odpiszę
Dalo, jakoś przeżyłam
Nie ukrywam, że bardzo mi brakowało wieczornych pogawędek. Zazdroszczę Ci pogody
U mnie co prawda w tej chwili +5 st., ale od rana pada deszcz. Liczę, że szybciej zniknie śnieg, chociaż ciągle go dużo...
Ja mam posadzone w skrzynkach balkonowych i w donicach i wszystko stoi na tarasie 
ja też oprócz fuksji i pelargonii mam też komarzyce i begonie 
)
