Uratowane storczyki (Art) :)

Zablokowany
Awatar użytkownika
madzik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1345
Od: 27 gru 2007, o 09:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Joasiu - żółciutka jednakowoż piękna :lol:
Ja moją podlewam przez namaczanie 2 x w tygodniu (przeważnie...). Boję się ją przelać, bo korzenie po zakupieniu bardzo nieciekawe miała i nieliczne.
Pozdrawiam
Magda
LINKI
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

A mi przy namaczaniu żółkły przyrosty, więc przelewam po obrzeżu doniczki.
Miło Madziu, że możemy się powymieniać "doświadczeniami" :lol:
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2391
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Noooooooooooooooooooooooooooo JOANNO,kolorek przedni,taki optymistyczny dla wiosny.
Cieszę sie,ze wiesz co masz :lol: ujrzałaś.
Bo mozna nie widzieć i tak tez bywa.

Gratuluję
Dużą pociechą dla storczyka jest to ,ze być może znalazłaś klucz do metody jej prowadzenia.
Niestety.... Masd. maja bardzo zróżnicowane wymagania, krzyżówki są łątwiejsze :wink: ale to pozory często ,bo i tak trzeba honorować wymagania rodziców.

Madzik tak samo i różnie bywa z tym systemem korzeniowym i rozrastaniem się.
Ja mam 4 rózne i kazda inaczej rośnie i na inne ;:134 bodżce reaguje.

Znależć ten klucz to.... karkołomna sztuka ,ale nie niemożliwa

Same kwiaty mają tak wiele uroku, ze warto z nimi współpracować :lol:


Pozdrawwiam J ;:76 VANKA
Awatar użytkownika
EWA K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 490
Od: 17 sty 2008, o 23:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi
Kontakt:

Post »

Joanno - jak miło widzieć ,,coś innego". Wiadomo falenopsisy są cudne... bo dajemy sobie z nimi radę, ale rozgryźć tejemnicę pozostałych - to prawdziwe wyzwanie :wink:
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Asieńko, jest śliczna ;:138 ;:138 ;:138 Wyobrażam sobie, jak cudnie będzie wyglądała przy następnych kwitnieniach :roll:
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
AniaZ
200p
200p
Posty: 447
Od: 6 lut 2009, o 17:36
Lokalizacja: Bolesławiec woj. dolnośląskie

Post »

Witam!

Zazdroszczę wszystkim, tym którym kwitną storczyki!
Ja dalej walczę z moimi uparciuchami (Phalaneopsis), które nie chcą kwitnąć. :roll:
Mam podstawowe pytania:
1) Czy storczykowi można bezkarnie zmienić miejsce (np. z miejsca jasnego na ciemne) ?
2) Czy storczyk może stać w ciemnym miejscu? (u mnie stoi pd-zach. w słońcu 1 metr od okna)? ma jasno.
3) Czy można w jakiś sposób zregenerować nadgnite korzenie?

Pozdrawiam i dziękuję,
Ania
Awatar użytkownika
AniaZ
200p
200p
Posty: 447
Od: 6 lut 2009, o 17:36
Lokalizacja: Bolesławiec woj. dolnośląskie

Post »

EWA K pisze:Joanno - jak miło widzieć ,,coś innego". Wiadomo falenopsisy są cudne... bo dajemy sobie z nimi radę, ale rozgryźć tejemnicę pozostałych - to prawdziwe wyzwanie :wink:
Dla mnie: rozgryźć tajemnicę Phalaneopsis to dopiero wyzwanie! :roll: :)
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Jovanko - cieszę się, że mnie nie potępiłaś ;:55 za moje "masdevalliowe" błędy ! I jeszcze dodajesz otuchy...
Wielkie dzięki ;:180 ;:180 ;:180 !
Ewo, dziękuję za uznanie :) Jednak jak widzisz, "rozgryzanie" tajemnicy tych innych
odbywa się w bólach własnych błędów :lol:
Bożenko, ja też sobie ją wyobraziłam z tymi ośmioma kwiatami równocześnie. Widok byłby niesamowity !
No cóż, na to jeszcze poczekam. Ale w końcu zbliża się wiosna i być może moja Masdevallia nie powiedziała jeszcze
ostatniego słowa ???
AniuZ - piszesz - "rozgryźć tajemnicę Phalaenopsis to dopiero wyzwanie"
Dużo w tym racji. Bo zdania są różne. Sporo osób twierdzi, że właśnie falenopsisy są trudne w uprawie.
Ja staram się je poznać już przez jakieś 4 lata z kawałkiem i wcale nie twierdzę, że są łatwe.
Często mnie zaskakują. Najczęściej przy tzw. reanimowanych. Nieraz te, które pozornie są silne :arrow: "odpływają",
a te, którym daję niewiele szans wychodzą z zapaści...

A co do Twoich pytań:
1. Bezkarnie nie należy zmieniać miejsca. Chyba, że chcesz coś tym osiągnąć - np. coś złego się dzieje i podejrzewasz,
że ma za jasno lub za ciemno. Falenopsisy wolą stanowiska jasne, ale nie bezpośrednie słoneczko.
2. Są osoby tu na Forum, które mają w domu tylko północne okno i... storczyki pięknie u nich kwitną.
Nie musi to być jednak regułą. U Ciebie, to stanowisko o którym piszesz powinno być optymalne :)
3. Nadgnite korzenie (w miejscu cięcia)nie odrosną. Czasem robią "obejście" powyżej cięcia, ale najczęściej nowe korzonki rosną
u podstawy trzonu głównego (u falenopsisów). I to jest dobry znak dla rośliny :)

Pozdrawiam, Joanna :)
Awatar użytkownika
AniaZ
200p
200p
Posty: 447
Od: 6 lut 2009, o 17:36
Lokalizacja: Bolesławiec woj. dolnośląskie

Post »

Dziękuję za informację Joasiu,
Ja, przeniesieniem storczyka z miejsca jaśniejszego w ciemniejsze chciałabym osiągnąć głównie to, żeby zakwitł. Ma, że się tak wyrażę: potencjał do kwitnienia ale coś go hamuje. Nie uschły mu dwa pędy po zeszłorocznych kwiatach, a ja mam wrażenie, że może zakwitnąć z każdego "oczka" - są takie zielone, pełne.
Rzeczywiście, sporo informacji, które przeczytałam na temat uprawy tej odmiany, jest sprzecznych ze sobą.
Może faktycznie spróbuję z jakąś inną odmianą? :wink: o losie!
Postanowiłam się nie poddać i powalczyć o moje storczyki!
Pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Asieńko, będzie niesamowity...masz rękę do storczyków ;:215 i to nawet na odległość :lol: Moja tescowa bidulka żyje :!: ...dzięki Tobie, oczywiście :D
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Bożenko, trzymam kciuki za Twoją 'bidulkę' (choć w Twoim wątku nie wygląda na nią ) i mam nadzieję, że Ci kiedyś zakwitnie !
Halinko, dziękuję za wszystkie miłe słowa, które na szczęście zdążyłam przeczytać, zanim posty zniknęły z powodu awarii. Buziaki dla Ciebie ;:196
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Żeby nie było mi nudno w moim storczykowym świecie, wczoraj wykryłam u moich trzech cambrii przędziorki !
Najlepsze jest to, że pod lupą nic się nie ruszało, tylko na spodniej stronie prawie wszystkich liści zauważyłam jakiś nieciekawy nalot.
To pewnie było jakieś początowe stadium rozwoju tych obrzydliwców ! Dopiero po dłuższych oględzinach znalazłam
parę pajączków :? :? :?

Jak zadziałałam:
Wszystkie cambrie po kolei trafiły do wanny i liście zostały dokładnie umyte.
Wcześniej wcisnęłam do podłoża po jednej (podzielonej na połówki) pałeczce nawozowo-owadobójczej Provado,
aby spływająca woda mogła je już częściowo rozpuścić. Nie jestem pewna, czy cała pałeczka to nie za dużo ?
Po osuszeniu liści spryskałam rośliny (na balkonie) Provado w sprayu. Na szczęście mam te rzeczy zawsze
na wszelki wypadek !

Miałam już do czynienia z przędziorkami i wiem, że nie ma z nimi żartów. Dlatego nie wahałam się przed użyciem tych środków.
Dokładnie wymyłam też parapet na którym stały storczyki i przetarłam szyby i ramy okienne.
Za tydzień powtórka oprysku...
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

A to paskudne :twisted: ;:214 .
Dobrze, że masz już z nimi doświadczenie i wiesz jak zadziałać.
Co do pałeczek, to ja daje 1/2 na doniczkę ,12' . Do większych to chyba więcej trzeba.
Mam nadzieję, że szybko się tego pozbędziesz bezpowrotnie.
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4604
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Post »

:P Ta Massdevalia jest boska :D i jeszcze zółta :twisted: :lol: .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
renata75
1000p
1000p
Posty: 1604
Od: 5 kwie 2008, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Asiu, myślę że sobie z przędzoirkami poradzisz, dałaś im super śniadanko, sama mówiłaś że Provado już nie jedne świństwo wyniszczył, myślę że będzie dobrze.

Pozdrawiam :P
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”