Są jednak plusy posiadania działki "pierwszej z brzegu" - nieporęczna do kradzieży.
Leży zaraz obok ulicy wiec nawet przechodnie moga do niej zajrzeć a na dodatek nocą połowa działki
skąpana jest w świetle bilbordu.
No i działkowcy mi jej pilnują.
Sąsiad z trzeciej działki - gołębiarz jest regularnym gościem przez cały rok.
Nawet obcy ludzie przechodząc zagadują.
Kiedyś robiłam coś za altanką i usłyszałam nawoływanie. Okazało się że ktoś przechodził, zobaczył otwartą altankę
i zaniepokoił się że było włamanie....
Haniu - ty TO nazywasz dostępem

Ten przerębel w śniegu
Ale już nie będę się nabijała bo u mnie za karę za oknami znów pada śnieg.....
Smoczyco - zajrzyj do Lidla - tam taki namiocik-szklarenka jest w ofercie.
Chyba taniej wyjdzie niż burzenie ścian
P.S. U mnie też okna się kończą
