Na wsi u maakity cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Dziewczyny ja też kupiłam 4 paczki jaskrów w ,,cebulach,, ale dostawa będzie dopiero po 15 marca, a szkoda, ponieważ też chętnie wsadziłabym w doniczki, może wcześniej zakwitłyby. A w ogóle to dopiero pierwsza moja przygoda z tymi kwiatami , mam nadzieję, że udadzą mi się :?
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Maakitko ja też posiałam gazanie.. bo tak zachwalałyście i powiem Ci, ze zaczynają kiełkować :)
Może za głęboko posiałaś?

a jeśli chodzi o jaskry to w zeszłym roku kupiłam już spora roślinkę, psadziłąm, jak przekwitła to znikła :( i nie mam :(
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Agnieszko z niecierpliwością czekam na Twój wątek, trzymam kciuki za jaskry.
Izo nie posiałam za głęboko, chyba źle przechowywałam nasiona. Mam jeszcze od Joli więc je wysieje. Wydaje mi się, że jaskry mają to do siebie, że po przekwitnięciu przechodzą w stan spoczynku i wychodzą dopiero na wiosnę, ale może się mylę.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Napisze Ci jak wyjda :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Izo napisz, napisz.

Moje parapetowe uprawy z wyjątkiem gazani i werbeny mają się dobrze, gazanie dziś dosiewam.
Hibiskusy rosną pięknie, niestety te wysiane do doniczki siewem pełnym są w dużo lepszej sytuacji niż te w miniszklarenkach.
Petunie od Joli wykiełkowały w 50%, a nie minął jeszcze tydzień od wysiewu (teoretycznie kiełkują 7-12 dni). Są maciupkie, maciupeńkie
Sasanki - kiełkują, zobaczymy co z tego będzie. Po co ja je wysiałam ;:223. Czy fakt, że otwarłam torebeczkę nie spowoduje utraty zdolności kiełkowania ;:207 . No cóż oskarżałam producentów nasion o nieuczciwość i może się okazać, że obróci się to przeciwko mnie. Siewki pewnie padną z braku światła, a te w torebeczce utracą zdolność kiełkowania do maja. ;:222
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

http://www.literka.pl/rozwoj-generatyen ... rukuj.html

Madziu, tu znajdziesz wszystko o sile kiełkowania :lol: .
Z nasionkami, jak z ludźmi.
Jedne mają więcej energii, inne są delikatne i niechętne do rozmnażania.
Jedne szybko kiełkują , inne po paru latach i tylko w specyficznych warunkach.
Generalnie przed kiełkowaniem ziemia musi być ciepła,
a po wyjściu zielonych przylistków, nieco obniżamy temperaturę,
by rosły krzepkie, któtkie i mocne.
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Haniu w przypadku sasanek mamy tę specyfikę, że szybko tracą zdolność kiełkowania. W sprzedaży są nasionka sasanek z bardzo długą datą ważności, podejrzewałam sprzedawców (zresztą nie tylko ja, bo mamy tu takie nasionkowo- sasankowe kółko) o nieuczciwość, że sprzedają nasionka bez zdolności kiełkowania. Więc wysiałam ich trochę na próbę i wykiełkowały... A ich termin siewu to VI więc pewnie uschną z tęsknoty za słońcem. A te co zostały w torebeczce mogą utracić zdolność kiełkowania, bo były hermetycznie zapakowane i to mogło podtrzymywać ich żywotność wbrew naturze. Dlatego się martwię.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Witaj :)
Pewno napiszę takie same posty we wszystkich zaprzyjaźnionych ogrodach .. ale chciałam się przywitać po przerwie .. długo tu nie zagladałam - z różnych , czasami niezbyt przyjemnych powodów .. i zostawiałam sobie całą frajdę spacerowania po waszych ( i swoim) ogrodach na ferie - tymczasem pierwszy tydzień spędziłam w łózku - zagladając od czasu do czasu do zainteresowań - bo leżąc szydełkowałam w czasie kiedy spadała mi gorączka.
A tyle sobie obiecywałam, nadrobić zaległości - bo fotki jeszcze z lata mam niewstawione i mnóstwo zimowych, rozgryźć photofiltr .... a tymczasem leżanko :(
Dziś czuję się już trochę lepiej - za oknami za zimno na spacery - więc spaceruję u was :) :) :)
I bardzo mi się podoba ...
Mam jeszcze tydzień ferii - więc postaram się , po odwiedzinach u was - pokazać zimę u siebie, a piekna jest - tylko nie wiem jak udało mi się ją uchwycić :oops:

Ja nie tak dawno byłam w Castoramie - wtedy były tylko nasionka , ale za to w Praktiekrze - kupiłam 5 miniturek rózyczek po 1 zł - zabiedzone - ale może mi się uda ( wzięłam wszystkie jakie były :D ) , różanecznika mminiturkę biało rózowego za 2 zł, fikusa o duzych biało zielonych liściach za 4 zł i nie pamietam o jeszcze - ale miałam pełny koszyk :)
Były też amarylisy tanie, yklameny po przekwitnięciu za 1 zł chyba, i przekwitnięte storczyki za grosze - tych żałuję, że nie kupiłam.

Prymulki w takiej cenie też kupiłabym chętnie :)

Pozdrawiam gorąco z bardzo zimnej Małopolski :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Madziu pisałam u mnie ale u ciebie też dam znać.
Miałam ze 4 opakowania sasanek-na 1 był termin wysiewu luty.
W sumie i tak spisałyśmy je na straty więc to chyba cud że coś wyszło.
Dadzą sobie radę jak reszta czego życzę tobie i sobie :;230
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Madziu - pospacerowałam po Twoim ogrodzie :D Masz śliczny domek jak marzenie, wpsaniałe widoki i ładny, duży ogród :wink: :D Gratuluję :wink:
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Bernadetko niestety nie bywam w Praktikerze, za to często bywam w Obi (szczególnie ostatnio) i trochę okazji złowiłam. Choć tych miniaturek z Praktikera po 1zł nie mogę przeżyć. Te różyczki i tak jak szybko tracą urok póki są w doniczce, za to w gruncie odżywają.
Aga trzymam za nasze sasanki.
Monia mój ogród jest podobnej wielkości jak Twój albo nawet mniejszy. No niestety choć dłużej się nim zajmuje niż ty nie jest tak zadbany jak Twój. Pomijając fakt, że mój jest w troszkę innym klimacie. Nie mam też jego konkretnej wizji tak jak ty. Po każdym sezonie stwierdzam, że powinnam wszystko inaczej zrobić (trzeci rok), a przecież nie czas na przemeblowanie jak się nie skończyło jeszcze meblować. :roll:

Dzisiaj podczas spaceru odkryłam wstrząsającą rzecz - zauważyłam, że tawuła przed falą mrozów rozwinęła pąki. Od kilku dni u mnie temperatura w nocy spada powyżej -10C. Nie chcę się zastanawiać, czy z niej coś jeszcze będzie. ;:145 Nie chcę też myśleć jak wygląda zahartowanie (a raczej rozhartowanie) innych roślinek ;:98 . A tak cieszyłyśmy (liśmy) się chwilowa wiosną na początku lutego, a to był podstęp.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Ja też tak miałam na początku, że coś wsadziłam, a później ciągle zmieniałam miejsce i biedne roslinki nie mogły się porządnie ukorzenić. Każdy chyba tak ma :wink: Ja od tamtego roku mam już ściśle sprecyzowane co chcę i teraz to realizuję.
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Ja trzymam reżim jak tak zrobiłam to tak ma zostać, bo inaczej nic bym nie zrobiła, a jak widzisz mam jeszcze dużo do zrobienia. A jak już urządzę cały ogród będę zmieniać wizje.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Madziu cieszę się że petunie Ci wykiełkowały :lol: masz do tego rękę to trzeba przyznać ;:109
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

To nie ręka to dobre nasionka :lol:
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”