Problem z wrzosami!

[Grzegorz B]

Mam problem z zakupionymi na jesień wrzosami. Przez większą część zimy były zielone, ale na wiosnę gdy odkryłem je spod gałązek świerka zauważyłem, że większość z nich się zeschła a pozostałe są podeschnięte . Nie wiem co mam z nimi zrobić , czy zrezygnować z nich a może nie zapewniłem im odpowiednich warunków a może wypuszczą nowe łodygi. Mam je posadzone przy oczku,między kamieniami w ziemi torfowej na słonecznym miejscu i na jesień również je wynawoziłem. Może wpływ miał kret który na jesień mi trochę w nich porył ale nie zbyt mocno i nie we wszystkich. Proszę o rady związane z uprawą tych roślin.

Serdecznie pozdrawiam i z góry dziękuję za rady.
Grzesiek

[LUTEK]

Witam

Prewencyjnie poobcinaj suche gałązki,zobacz czy puszczają jakieś nowe pędy,gdy jakiś pęd jest pół suchy to obetnij go od miejsca gdzie już nie żyje.Z pewnością może być trochę zdziczały,niepotrzebne były te gałęzie świerka. Oczywiście na nowo torf i kora dla odświeżenia.

Pozdrawiam

[aniawoj]

A ja myślę, że niepotrzebny był na jesień ten nawóz...

[broniusz]

Nic z tego nie rozumiem.
Co to znaczy zdziczały...
Po pierwsze gałązki świerkowe to świetny sposób na okrycie wrzosów. Po drugie trzeba pamiętać, że wrzosy w szkółce są mocno przenawożone w celu uzyskania szybkich efektów wizualnych. To powoduje, że pierwszej zimy są bardzo wrażliwe i trzeba je dobrze zabezpieczyć na zimę. Po trzecie nawożenie jesienią jest niezrozumiale i niepotrzebne. Powoduje to nieprzystosowanie rośliny do zimy, która zamiast przygotowywać się do zimy jest w stanie pobudzenia. Reasumując, prawdopodobie wrzosy mimo lekkiej zimy przemarzły. Spokojnie, dziś nie ma co rozpaczać tylko odciąc kwiatostan i poczekać na to, że roslina odbije. Myśle przy tym, że takie szanse są realne, pomimo tego ze rosliny nie widze.

[lila31]

Grzegorzu przede wszystkim przytnij gałązki, które kwitły jesienią.
Mogą nawet wyglądać na uschnięte, nie wycinaj ich tak całkiem krótko.
Ja miałam podobną sytuację poprzedniej wiosny.
Byłam przekonana, że część wrzosów i wrzośców będę musiała wyrzucić, sprawiały wrażenie martwych. Gałązki łamały się w palcach.
Dałam im czas do namysłu, i obiecałam, że pójdą na kompostownik jak się nie zaczną rozwijać. Zrozumiały moje intencje. Trochę to trwało, ale w tym roku już kwitły należycie (wrzośce, bo wrzosy kwitły jesienią). Przytnij i bądź cierpliwy.
Pozdrawiam.Lila.

[Erazm]

Przeczytaj m.in. temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=231&start=0
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=173&start=0

[grazyna56]

Forumowicze mają racje ,przytnij i czekaj, ja również miałam podobną sytuacje. U mnie też wygladały że uschły ,a potem jak dobrze sie przyjrzałm to od dołu puszczały młode zieleniutkie pędy

[Erazm]

Należy corocznie ścinać przekwitnięte kwiatostany wrzosów. Cięcie wykonujemy wczesną wiosną.

[Karo]

Przeczytaj m.in. temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=231&start=0
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=173&start=0

Jeśli zainteresowani uprawą wrzosowatych zapoznają się z treścią w/w linków dowiedzą się wszystkiego niezbędnego o prawidłowej ich pielęgnacji,cięciu i nawożeniu.Polecamy.

[Danio]

Proszę o poradę, kiedy najlepiej przesadzać wrzosy?
Pozdrawiam danio

[Erazm]

Jak z bryłą ziemi to zrób to teraz.

[Grzegorz B]

Z moich wrzosów tylko dwa jako tako wyglądają , trzy całkowicie wiginęły a pozostałe mają niektóre gałązki zielone wygląda to fatalnie, ale myśle że może coś z nich będzie.
Nie wiem czy coś robię źle, ale ostatnio kupiłem trzy wrzośce (z miesiąc temu) i tylko jeden z nich rośnie a pozostałe są suche. Ja przy sadzeniu postępowałem zgodnie z zasadami zawartymi na stronie http://www.wolski.com.pl/ , w katalogu wrzosów i wrzośców i nie wiem dlaczego tak sie dzieje.
Jestem wściekły , że z mojej pracy nic nie wychodzi, ale się nie poddaję i będę próbował dalej, aż do skutku.

[grazyna56]

Może je za płytko posadziłeś i przemarzły podczas przymrozków .może za mało podlewałeś na początku .Skoro kupując były zdrowe i zielone musiałeś popełnic jakiś błąd.Spróbuj je wszystkie jeszcze raz dobrze przyciąć może odbiją ,skoro mówisz że jest troche zielonego.

[Grzegorz B]

Myślę, że mój błąd jeżeli chodzi o wrzośce polegał na zbyt małym podlewaniu. Myślałem, że te rośliny nie lubią zbyt dużo wody dlatego starałem się nie przesadzać z ich podlewaniem. A posadzone je mam od strony południowej a tam najbardziej doskwiera gorąco. A jeżeli chodzi o wrzosy znajomy powiedział mi, że to wina zbytniej wilgotności podłoża i po prostu one podgniły. A mam je posadzone w okolicy oczka wodnego. Myślę, że to nie przeszkadza gdyż posadzone mam je około 30 cm nad poziomem wody z oczka.

[LiDo]

wrzos i wrzosiec lubi wilgoć ale na lekkim, mocno przepuszczalnym podłożu. lubi też kwaśny odczyn gleby na której rośnie. Usychanie roślin po zimie to nie przemarzanie, to po prostu usychanie, wiatr wysusza roślinę i jeśli roślina nie ma odpowiedniego zapasu wody w korzeniach przed zamarznięciem gleby, to usycha.