Dąb (Quercus) ogólne dyskusje
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2759
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Dąb (Quercus) ogólne dyskusje
Moje wielkie dęby za płotem jeszcze całkiem zielone. Wrzesień był mokry i taki jest efekt. W lesie jeszcze zielono, kolorów nabierają tylko drzewa rosnące na skraju lub oddzielnie.
Świeżo posadzone drzewa wcześniej się wybarwiają i tracą liście, bo system korzeniowy jeszcze się nie rozrósł odpowiednio i bardziej im się "opłaca" wcześniej wejść w spoczynek.
Świeżo posadzone drzewa wcześniej się wybarwiają i tracą liście, bo system korzeniowy jeszcze się nie rozrósł odpowiednio i bardziej im się "opłaca" wcześniej wejść w spoczynek.
Pozdrawiam Lucyna
Przycinanie dębu w ogrodzie
Dzień Dobry
Na kupionej działce rosło kilka drzew różnego rodzaju.
Finalnie zostawiłem śliwkę dziczkę i dąb.
Drzewa te nie przeszkadzały w budowie domu bo znajdowały się na planowanym ogrodzie.
Zostały te drzewa bo dawały trochę cienia i z żoną rozwieszamy hamak w okresie letnim.
Jest kłopot z liśćmi w okresie jesiennym.
Wiatr powoduje że połowa spada na posesję sąsiada.
Co jest dla niego jak twierdzi bardzo uciążliwe.
Ja zbieram na bieżąco opadające liście aby jak najmniej znalazło się po drugiej stronie.
Nie jest to satysfakcjonujące i sąsiad sugeruje aby dąb przyciąć. Górę drzewa.
Twierdzi że wtedy zminimalizujemy opadanie liści na jego ogród.
Gdyby nie sąsiad zostawiłbym drzewo w spokoju. Niech sobie rośnie.
Nie jestem doświadczony w przycinaniu i nie chcę okaleczyć drzewa.
Proszę o poradę które gałęzie i na jakiej wysokości przyciąć.
Początkujący ogrodnik.


Na kupionej działce rosło kilka drzew różnego rodzaju.
Finalnie zostawiłem śliwkę dziczkę i dąb.
Drzewa te nie przeszkadzały w budowie domu bo znajdowały się na planowanym ogrodzie.
Zostały te drzewa bo dawały trochę cienia i z żoną rozwieszamy hamak w okresie letnim.
Jest kłopot z liśćmi w okresie jesiennym.
Wiatr powoduje że połowa spada na posesję sąsiada.
Co jest dla niego jak twierdzi bardzo uciążliwe.
Ja zbieram na bieżąco opadające liście aby jak najmniej znalazło się po drugiej stronie.
Nie jest to satysfakcjonujące i sąsiad sugeruje aby dąb przyciąć. Górę drzewa.
Twierdzi że wtedy zminimalizujemy opadanie liści na jego ogród.
Gdyby nie sąsiad zostawiłbym drzewo w spokoju. Niech sobie rośnie.
Nie jestem doświadczony w przycinaniu i nie chcę okaleczyć drzewa.
Proszę o poradę które gałęzie i na jakiej wysokości przyciąć.
Początkujący ogrodnik.


-
- 100p
- Posty: 104
- Od: 14 kwie 2020, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Przycinanie dębu w ogrodzie
Ja z dębu wyciąłem wszystkie dolne gałęzie, aż gdzieś tak do wysokości I pietra. Gałęzie ciąłem przy samym pniu. Tylko jedna gałąź, którą trudno mi było tak przyciąć, zostawiłem "kikut" z 20 cm. I po 2 latach z tej gałęzi wyrastają nowe gałązki.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2759
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Przycinanie dębu w ogrodzie
Dąb nie lubi mocnego przycięcia, nawet jeśli to przeżyje, to odchoruje.
Może jakoś "urobić" sąsiada? Wytłumaczyć mu, że w dobie ocieplenia klimatu, cień drzewa jest bezcenny. Może zwrócić mu uwagę, że liście dębu są świetną ściółką zamiast kory - darmową. Jeśli się nie da, a dąb rośnie w zgodnej z normami odległości od jego płotu, to może po prostu go "olać"?
Może jakoś "urobić" sąsiada? Wytłumaczyć mu, że w dobie ocieplenia klimatu, cień drzewa jest bezcenny. Może zwrócić mu uwagę, że liście dębu są świetną ściółką zamiast kory - darmową. Jeśli się nie da, a dąb rośnie w zgodnej z normami odległości od jego płotu, to może po prostu go "olać"?
Pozdrawiam Lucyna
Re: Przycinanie dębu w ogrodzie
Poniżej na zdjęciach trzy dęby na dwóch zdjęciach rosnące w zieleni miejskiej i przycinane pod linią wysokiego napięcia:


Przy tak dużym drzewie większe przycięcie być może będzie wymagać zgody urzędników gminy.


Przy tak dużym drzewie większe przycięcie być może będzie wymagać zgody urzędników gminy.
Roman
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4905
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Przycinanie dębu w ogrodzie
Teoretycznie taka jest natura tego drzewa, dbasz o nie. Jak by nie było, prawnie sąsiad nie ma podstaw do oczekiwań o jakich piszesz.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- Andrzej997
- 500p
- Posty: 676
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dąb (Quercus) ogólne dyskusje
Mam wrażenie, że na zdjęciach widać gałęzie przycięte od strony płotu. Dopóki nie przerosną przez płot to bym się nie martwił.
Te liście przylatują z odległości czasem wielu kilometrów. Jesteś na prawie i żaden sąd Cię nie skaże.
Z drugiej strony jeśli chcesz żyć dobrze z sąsiadem, to sam musisz mu to jakoś delikatnie wytłumaczyć, zamiast rozkręcać spiralę nienawiści
Możesz np. pomóc mu je grabić i zabierać je sobie na kompost?
Te liście przylatują z odległości czasem wielu kilometrów. Jesteś na prawie i żaden sąd Cię nie skaże.
Z drugiej strony jeśli chcesz żyć dobrze z sąsiadem, to sam musisz mu to jakoś delikatnie wytłumaczyć, zamiast rozkręcać spiralę nienawiści

Możesz np. pomóc mu je grabić i zabierać je sobie na kompost?
Pozdrawiam, Andrzej
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4905
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Przycinanie dębu w ogrodzie
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Re: Dąb (Quercus) ogólne dyskusje
Jarrecki, powiedz sąsiadowi, że: "ty byś mu nieba przychylił, ale nie jesteś ogrodnikiem więc jeśli on wszystko zorganizuje, zapłaci za cięcie i sprzątnie po cięciu to ty go wpuścisz, żeby to zrobić".
Zobaczysz że temat sam się rozmyje - przy tej wielkości drzewa to nie jest ani łatwa ani lekka robota a firma ze sprzętem sobie ładnie policzy.
Jemu przeszkadzają te liście, on wymyślił rozwiązanie więc niech się tym zajmie zamiast się tobą wysługiwać.
Ty mu tych liści przecież specjalnie nie wsypujesz za płot łopatą, a drzewo w tym wieku jest już pod ochroną.
Pozdrawiam
Zobaczysz że temat sam się rozmyje - przy tej wielkości drzewa to nie jest ani łatwa ani lekka robota a firma ze sprzętem sobie ładnie policzy.
Jemu przeszkadzają te liście, on wymyślił rozwiązanie więc niech się tym zajmie zamiast się tobą wysługiwać.
Ty mu tych liści przecież specjalnie nie wsypujesz za płot łopatą, a drzewo w tym wieku jest już pod ochroną.
Pozdrawiam
- Andrzej997
- 500p
- Posty: 676
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dąb (Quercus) ogólne dyskusje
Jarrecki zapewne już zapomniał o sprawie, więc tylko dodam, że wysługiwać się można różnymi firmami czy osobami, tylko pamiętajmy, że to właściciel beknie za wszelkie niedociągnięcia.
Pozdrawiam, Andrzej
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2759
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Dąb (Quercus) ogólne dyskusje
Tym bardziej, że dęby nie lubią za bardzo cięcia. Moje dęby rosnące za płotem (około dwustuletnie), zostały przycięte jakieś piętnaście lat temu, kiedy działka była szykowana na sprzedaż i właściciel usunął konary zwisające ponad płotem. Ja bardzo żałuję jego decyzji, bo nie miałabym nic przeciwko tym konarom. Dęby wyraźnie "nie mogły się ogarnąć" prawie aż do teraz. Były osłabione, dopadały je szkodniki, z pni ciekł sok. Teraz już jest ok. Mam jednak jeden dąb "z tyłu", gdzie energetyka jakieś dwadzieścia lat temu kopała żeby położyć kable. Jednocześnie satwiany był słup. Uszkodzono częściowo korzenie. Dąb żyje do dziś ale większość gałęzi jest sucha. Nie wiem czy da radę przeżyć, chociaż widać, że walczy.
Pozdrawiam Lucyna