Kawon (arbuz) - część 14
- AleOla
- 100p
- Posty: 160
- Od: 31 lip 2024, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Kawon (arbuz) - część 14
Ile dni liczyć dla Asahi? Zapylony 29 czerwca, łyżeczka i reszta jeszcze zielona.
Ola
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 970
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kawon (arbuz) - część 14
Może być już za późno, ale nie musi tak być.
Jest pełno wypowiedzi na temat ilości dni czytaj poprzednie lata, wiele zmiennych które mają wpływ na dojrzewanie.
Ja bym zerwał jutro z samego rana
Jest pełno wypowiedzi na temat ilości dni czytaj poprzednie lata, wiele zmiennych które mają wpływ na dojrzewanie.
Ja bym zerwał jutro z samego rana

- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3320
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Kawon (arbuz) - część 14
Mam Asahi zapylone 26-28 czerwca i u mnie są ewidentnie niedojrzałe jeszcze. Łyżeczka i wąs zielone i odgłos przy opukiwaniu nie ten.
W tamtym roku potrzebowały u mnie około 45 dni, w tym roku będzie to więcej.
W tamtym roku potrzebowały u mnie około 45 dni, w tym roku będzie to więcej.
Pozdrawiam, Jacek
- AleOla
- 100p
- Posty: 160
- Od: 31 lip 2024, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Kawon (arbuz) - część 14
Dzięki, tak zrobię.
Wypowiedzi czytałam, ale zwątpiłam przez ten zielony ogonek...
To może być mój jedyny arbuz, bo reszta malutka, więc się czaiłam
Jacek teraz to namieszałeś
Może poczekać jednak... już zgłupiałam całkiem.
Wypowiedzi czytałam, ale zwątpiłam przez ten zielony ogonek...
To może być mój jedyny arbuz, bo reszta malutka, więc się czaiłam

Jacek teraz to namieszałeś

Może poczekać jednak... już zgłupiałam całkiem.
Ola
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 970
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kawon (arbuz) - część 14
Każdy wie, że najlepszy będzie zerwany w punkt.
Ale teraz trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie co wolę wybrać jak jest ryzyko, że nie trafię w punkt.
Czy chce zjeść trochę niedojrzałego arbuza, czy takiego co może już za bardzo się nie nadawać do zjedzenia.
Jak miał ciepło, słonecznie I dobre papu to jest dojrzały.
40+ na bank będzie do zjedzenia największy ból to konsekwencje swej decyzji
Polecam notatki na kolejne sezony.
Ale teraz trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie co wolę wybrać jak jest ryzyko, że nie trafię w punkt.
Czy chce zjeść trochę niedojrzałego arbuza, czy takiego co może już za bardzo się nie nadawać do zjedzenia.
Jak miał ciepło, słonecznie I dobre papu to jest dojrzały.
40+ na bank będzie do zjedzenia największy ból to konsekwencje swej decyzji

Polecam notatki na kolejne sezony.
Re: Kawon (arbuz) - część 14
No a co robić jak arbuz jest niedojrzały a pęd, cała roślina, zamiera, liście leżą zdechłe na ziemi? Trzymać takiego arbuza? Pędy mokre w środku, jakieś soki przechodzą.. kilka zerwałem z najbardziej porażonych krzaków i są różowe w środku, ale już słodkie. Straszny ten sezon.