Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7516
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Mam zrobić oprysk dla pomidorów takich jak na zdjęciu.
Co użyć? Cabrio duo czy Infinito?
To nie moje pomidory.
Zostałam poproszona o pomoc.
Ja nigdy nie miałam tak zaawansowanej zarazy, bo pryskam profilaktycznie.

Jak cabrio duo to jakie stężenie? Tam jest tak duża rozpiętość .


Obrazek

Obrazek

Obrazek
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8185
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Pelasiu, cabrio duo to środek zapobiegawczy, zastosuj infinito. Nie wiem czy jest sens bo są upały i wysoka temperatura zadusi zarazę. Ale próbuj.
Stężenia
nie podam bo notatki mam na działce.
Pozdrawiam! Gienia.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7516
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

No to Infinito to nie ma problemu, bo tam jest podana konkretna dawka.
Czyli jest szansa, że bez optyku te upały zaleczą zarazę?
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2944
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Magnicur Finito -3 ml/1l karencja od 3 dni na mączniaka rzekomego ogórka, ale o pomidorach nic, bo nie ma pozwolenia, to może bezpieczniej 7 dni,jak na ZZ ziemniaka. Dopisuję - takie stadium, jak na foto, to wątpię, oprysk daje większe szanse.
Pozdrawiam Eugenia
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8185
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Pelasiu, wywal u znajomej najpierw wszystkie zarażone pomidory, trzymanie ich na krzaku nie ma sensu i tak nie ozdrowieją .
Pozdrawiam! Gienia.
tadek87
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 3 maja 2025, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Niestety pomidory w gruncie chyba dopadła ZZ. Czy revus coś tu pomoże? Na niektorych sadzonkach jest już nawet na łodygach.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8185
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Niestety, revus działa tylko wgłębnie, nie systemicznie. Może być signum, scorpion, magnicur finito, i cabrio duo, Proplant. Te środki działają systemicznie.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Barbadosss86
100p
100p
Posty: 170
Od: 18 cze 2024, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Gieniu, mojej cioci z naprzeciwka również w gruncie dopadła pomidorów ZZ. W czwartek opryskałam Revusem i ile się dało oderwać lisci, oberwałam...ale musiałam coś z liści zostawić bo by gołe krzaki zostały. Zamówiłam Amistar. Czytałam, że też jest na ZZ. Dzisiaj pod wieczór zrobię oprysk nim, bo nic innego juz nie mam. Zastanawiałam się nad Infinito lub ten drugi Finito ale z dostawą byłoby dopiero wtorek, a tu szybkie działanie potrzebne.
Ten Amistar bedzie ok? Czy lepiej drugi raz Revusem ? Co będzie lepszym rozwiązaniem? ;:224
" Warzywa rosną, gdy Barbara w ogrodzie! 😄
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8185
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Infinito i Finito to to samo.
Amistar jest zapobiegawczy. Gdy zrobi się upał to zaraza padnie.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Barbadosss86
100p
100p
Posty: 170
Od: 18 cze 2024, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

To nie trzeba drugi raz czymś pryskać na ZZ, rozumiem? W czwartek pryskane Revusem. Wczoraj 28 stopni było, dzisiaj 27 było ;:108
" Warzywa rosną, gdy Barbara w ogrodzie! 😄
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8185
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Na pewno nie Amistarem. Z tym środkiem raczej ostrożnie, zwłaszcza w upał, może poparzyć. Jest pewność, że gorąca pogoda się utrzyma? Jeśli nie ma takiej pewności to pryskaj. Może się też przyplątać alternarioza. Najpierw pousuwaj zarażone liście i ewentualnie owoce, trzeba ogarnąć , oczyścić krzaczek a dopiero potem pryskać
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Barbadosss86
100p
100p
Posty: 170
Od: 18 cze 2024, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Co do pogody to na jutro ciut chlodniej pokazuje, 23 stopnie, pojutrze 26 i w środę 30.
" Warzywa rosną, gdy Barbara w ogrodzie! 😄
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7516
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Aby tylko nie padało.
Wtedy będzie poprawa ;:3 ;:173
Jestem ciekawa czy u mojej znajomej zarazą sobie zatrzyma i coś zbierze .
U nas ma być też ciepło.
Asia
tadek87
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 3 maja 2025, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

A co macie na myśli mówiąc, że zaraza padnie przy wyższych temperaturach? Czy to oznacza, że nie trzeba obrywać chorych liści itd jeżeli pogoda się poprawiła?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8185
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Wysoka temperatura zadusi zaraze ale trzeba posprzątać te brzydkie liście, one już nie spełniają swojej roli i wygląda paskudnie. Pelasiu, u Twojej znajomej już za daleko to poszło. Na niektórych owocach jeszcze tego nie widac i wyglądają niby zdrowe ale już są zarażone , nie wszystkie oczywiście.
Pozdrawiam! Gienia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”