Jabłoń dyskusje ogólne

[Darelecki]

Czy mogę spryskać drzewko czymś ekologicznym?

[Rysie]

Ekologicznie to miedzian, ale w małym stężeniu bo można poparzyć liście. Nie pomnę, sprawdź instrukcję. Jesienią zaś, gdy już zaczynają opadać liście - mocznik, bodaj 5%, dla higieny.

Działa też w miarę wyciąg ze skrzypu, a można nawet kupić w sklepie, widziałem kiedyś, mimo że EUnia zabroniła Warto go łączyć z szarym mydłem (potasowym) też kupi gotowe 'ogrodnicze' w płynie.

Inne pomysły to octan wapnia (na parch mniej działa niż na inne grzyby, ale oprysk wapnem drzewkom ogólnie służy) i jodyną (ostrożnie ze stężeniem bo też można sparzyć); przepisy na takie znajdziesz na forum, zapewne przy pomidorach.

[maryann]

Najlepszy pomysł na eko jabłka to kupić odporną odmianę, np. 'Novamac'.

[Kurkadomowa]

Wcześniej dwa razy mszyca mnie atakowała a te plamy..?

[maryann]

Po większości słonko przygrzało.

[Kurkadomowa]

Dodam że niczym nie pryskane.juz pewnie za późno na jakiś oprysk..?

[gienia1230]

A na co chcesz pryskać? Parch już nie jest aktywny, chyba ,że na owocówkę i na brunatną zgniliznę - jeśli miałeś takie problemy w poprzednim roku. Bo jeśli nie to daj sobie spokój, tych parę robaczywek to nie tragedia.
Ja mam problem z brunatną i owocówką i wczoraj wieczorem popsikał siostrzeniec mospilanem i switchem.

[KamilK02]

Mamy już lipiec, a ostatnie jabłko Jonathana jeszcze leży, przechowywane w warunkach domowych Co prawda wygląda jak wygląda, ale się jeszcze nie psuje.

[Rysie]

Zaiste, Jonathan do domowej przechowalni doskonałym, niewiele znajdzie jabłek równie trwałych, płodnych , a i smacznych zarazem
Popularny był jeszcze Starking/Red Delicius; inne odmiany już czy to wrażliwe, czy ciepłolubne, bądź mało płodne.

A by owoc nie zwiędł trzeba w przechowalni pełną mieć wilgotność, w stylu dawnych zimnych loszków gdzie woda na klepisko wysiąka.
Wiedzieli praprzodkowie jako przednówek syto przetrzymać

No, ostatnio jednak była susza, nawet głębiej w ziemi...

[gienia1230]

Bardzo mocno wieje, spadają jabłka z Julii. Z alejki za siatką ktoś je pozbierał .Trzeba pozrywać te pięknie wybarwione, bo te całkiem zielone, bez rumieńca siedzą mocno! Będzie marmoladka do naleśników.

[Dolnoslonzok]

Szara Reneta.
BIO uprawa. Ładnie obrodziły również pozostałe Renety- Gwiazdkowa, Złota i Królowa. Za rok dojdzie owocowanie Renet Szampańskich. Łącznie mam 10 Renet i warto myśleć już o cydrze. Zdjęcia z soboty.

[gienia1230]

Ja mam problem z Szarą, 5-letnie drzewko , kwitnie, w ub. roku miała dwa jabłuszka, w tym roku zero. Natomiast Złota Reneta , 4 metry dalej, trzeci sezon, młodziutkie drzewko ma 2 metry . pierwszy raz zakwitła i ma około 20 owoców . Pszczółki mam wlasne i co z tą Szarą jest nie tak ?

[Rysie]

Jeśli to Piękna z Boskoop to może mróz. Albo ta zimna wiosna. Kiepsko się zapyla. I nie od złotej...

[Dolnoslonzok]

Ja mam problem z Szarą, 5-letnie drzewko , kwitnie, w ub. roku miała dwa jabłuszka, w tym roku zero. Natomiast Złota Reneta , 4 metry dalej, trzeci sezon, młodziutkie drzewko ma 2 metry . pierwszy raz zakwitła i ma około 20 owoców . Pszczółki mam wlasne i co z tą Szarą jest nie tak ?

Gieniu, Szara Reneta owocuje co drugi rok. Każdego roku ma owoce, jednak co dwa lata daje solidny plon. Moja Żlota Reneta natomiast, podobnie jak u Ciebie, owocuje z pełną mocą każdego roku.

[mateo123]

Cztery lata temu posadziłem dwie jabłonki z jednej szkółki, które okazały się papierówkami, jednka róźnica we wzroście między drzewkami jest ogromna, czy mogą to być podkładka M26 a druga mniejsza M9?