Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Drzewa owocowe
Awatar użytkownika
Slomo
100p
100p
Posty: 164
Od: 10 sie 2020, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

anulab pisze: 26 maja 2025, o 18:31 Dwa opryski i dopiero w marcu . ;:oj Myślałam , że miesiąc w miesiąc trzeba czymś opryskać , oczywiście
jak pozwoli pogoda .
Spróbuję w przyszłym roku wziąść z Ciebie przykład i mam nadzieję , że dumnie obwieszczę , że u mnie kędzierzawki
nie ma . ;:215
Tak, tylko dwa opryski w marcu. Tuż przed pękaniem pąków sylllit ma być naniesiony na drzewko.
Czy on tam będzie w styczniu i lutym jest bez znaczenia, ma być na drzewku w momencie gdy pękają pąki.
Wygrab dokładnie jesienią liście, spryskaj miedzianem i syllit w marcu.
Będzie dobrze, zobaczysz :)
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3224
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Robię tak od lat i dobrze nie jest. U mnie pąki w tym roku były rozluźnione w połowie lutego, więc teoretycznie już było za późno na oprysk.
Wydaje mi się, że za wcześnie jest tak samo źle jak za późno. No chyba, że za wcześnie o dzień, czy dwa.
Slomo, czy miałeś kędzierzawość w poprzednich latach?
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2301
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Mnie uczono, że Syllitem pryska się w fazie różowego pąka.
Awatar użytkownika
Slomo
100p
100p
Posty: 164
Od: 10 sie 2020, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

bioy Nie mialem, co roku robię tak jak napisałem i nie ma. Może też ma znaczenie to że tu gdzie mieszkam mało kto uprawia brzoskwinie i rezerwuaru na kędzierzawke nie ma.
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3224
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

A od ilu lat uprawiasz brzoskwinie? Pytam, bo u mnie przez pierwsze 6 lat nie było kędzierzawki. Łudziłem się nawet, że to dzięki moim trafionym w termin opryskom. Niestety aktualnie co rok to gorzej, w tym roku porażone jest powyżej 90 % liści.

Małgorzato, różowy pąk, to dużo za późno na walkę z kędzierzawką.
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2308
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Ważna jest również temp. Powyżej 10 C jest już za późno na oprysk.
Moje wątki
Festina Lente
Awatar użytkownika
Slomo
100p
100p
Posty: 164
Od: 10 sie 2020, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

bioy Najstarsze moje drzewko brzoskwini ma około piętnastu lat.
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3224
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Tyle lat bez kędzierzawki to świetny wynik. ;:333

Biotit, cenna uwaga odnośnie temperatury.
Pozdrawiam, Jacek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10957
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Byłam przekonana , że ma być ciepło na oprysk . W głowie mam , że jak zimno to
się nie pryska bo nie działa . ;:oj
Awatar użytkownika
Slomo
100p
100p
Posty: 164
Od: 10 sie 2020, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Dla oprysku syllitem jest to minimum 6°C.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4624
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Właśnie to oznacza 'wstrzelić się'. Ma być ciepło- najlepiej koło 8°, ale zanim pąki pękną.
Przed grzybem chronią pąk brązowe łuski, dopóki się nie rozsuną, grzyb nie wejdzie w 'zielone', w liść. Więc tłuc go można tylko wcześniej, teoretycznie przez całą zimę, byle nie bylo (j.w.) za zimno. Tylko dla ekonomii i ekologii przyjęło się, że mają być dwa opryski- jesienią i wiosną.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10957
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Czyli ma być ciepło , bo 6 stopni zimą to jednak ciepło , ale nie za ciepło ?
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1542
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Problem z oceną skuteczności jest taki, ze każdy rok inny, każdy ma inny mikroklimat, drzewa w różnej kondycji, itd.
Są takie choroby jak rdza na gruszy, gdzie całe drzewa z daleka widoczne a jak zacząłem używać Score to praktycznie zero, u sąsiadów pełno tej rdzy nadal - tu można uznać, że środek działa.
Z kędzierzawką to trzeba by mieć kilka drzew tej samej odmiany obok siebie, na kilku stosować środek a kilka zostawić bez ochrony - wtedy ocena skuteczności byłaby prawidłowa.
Pozdrawiam,
Tomek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10957
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Skuteczność widać gołym okiem , jest kędzierzawka albo jej nie ma . Po co robić jakieś testy i zostawiać
drzewa bez ochrony ?
Wiadomo , że np . pójdzie duży deszcz to może nam część oprysku zmyć , no chyba że mamy jakiś super adiuwant .
Oprysk Topsinem uważam , że działa dobrze . Drzewa po tym oprysku wypuściły nowe liście a zainfekowane
nie opadają tylko wiszą takie pokręcone . Wizualnie może to wygląda gorzej ale dla drzewa lepiej , że ma liście .
Zastanwiam się czy w końcu zrzuci te liście ?
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4624
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

anulab pisze: 30 maja 2025, o 06:58 Drzewa po tym oprysku wypuściły nowe liście a zainfekowane nie opadają tylko wiszą takie pokręcone .
Właśnie po to są eksperymenty. Bez oprysku też bu tak było. Najdalej w czerwcu drzewo oczyszcza się z kedzierzawki - kropione, czy nie. Tylko zamiast robić eksperymenty można nich przeczytać .
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”