Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.4
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 7 paź 2022, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.4
Podłączę się do pytania, też mi się podobają, jestem ciekawy gdzie coś takiego można dostać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7550
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7298
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.4

Na dodatek też mam rozsadę gotową do posadzenia , ale jak na razie nie mam miejsca ,ale za chwilę zwolni się po zimowej cebulce , którą zjadamy na bieżąco.
W skrzyniach chce jeszcze podosadzać pomidory ,a ona mi zalega

Przemek , jaki śliczny ludek przy sałatach

Re: Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.4
Hej, to mój drugi post na forum – wcześniej pisałam o tym, że nie bardzo wyszła mi pierwsza uprawa na balkonie
Teraz robię podejście nr 2 i łapię inspiracje wszędzie, gdzie się da. Szukam sposobu, żeby nadgonić czas stracony przy tamtym niewypale i jakoś upchnąć więcej rozsad na moim małym balkoniku.
Mam podobnie jak Ty – brakuje mi miejsca w skrzyniach, ale też niestety brakuje mi doświadczenia i umiejętności.
Zaczęłam rozglądać się za jakimiś alternatywami i przypadkiem trafiłam na coś w stylu wieży – grządki pionowej bez ziemi. Mało miejsca, mniej podlewania, a ponoć rośnie jak dzikie.
Znacie to może? Macie jakieś doświadczenia albo rady? A może inne magiczne triki, żeby pomieścić wszystko na małej przestrzeni? Dzięki z góry

Mam podobnie jak Ty – brakuje mi miejsca w skrzyniach, ale też niestety brakuje mi doświadczenia i umiejętności.

Zaczęłam rozglądać się za jakimiś alternatywami i przypadkiem trafiłam na coś w stylu wieży – grządki pionowej bez ziemi. Mało miejsca, mniej podlewania, a ponoć rośnie jak dzikie.
Znacie to może? Macie jakieś doświadczenia albo rady? A może inne magiczne triki, żeby pomieścić wszystko na małej przestrzeni? Dzięki z góry
