Brzoskwinia, morela, nektaryna część 4

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10982
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Zastanawiałam się pomiędzy Ekoplonem i Stymjodem . Wybrałam Stymjod .
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2275
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Pelasia pisze: 29 kwie 2025, o 06:03 A jak z brzoskwiniami po przymrozkach na Dolnym Śląsku?
Pelasiu, powiat brzeski to Dolny Śląsk w województwie opolskim, dlatego odpisuję. :) Ostatnie trzy noce to były przymrozki przygruntowe i to, jak np. u mnie w uprawie, nie w całej powierzchni. Zawiązki nektaryn i brzoskwiń bez strat. Nieco kwiatów przymarzło, gdy było -3 w nocy 9 kwietnia w okresie kwitnienia, gdy paliłem ogniska.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7285
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Dziękuję ;:196
GMoore
100p
100p
Posty: 144
Od: 5 lis 2022, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niż Środkowoeuropejski -> Niziny Środkowopolskie -> Nizina Śląska -> Równina Oleśnicka

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Pelasia pisze: 29 kwie 2025, o 06:03 A jak z brzoskwiniami po przymrozkach na Dolnym Śląsku?
U mnie nie było teraz przymrozków.
Natomiast te 9 kwietnia zmasakrowały mi kwiaty - od razu po mrozach takie uschnięte/zwiędnięte.
Jednak ku mojemu zaskoczeniu trochę zawiązków mam - nie dosłownie kilka jak myślałem a kilkanaście a może i dwadzieścia.
W tych okolicznościach to póki co sukces. Drzewko było "machnięte" agrowłóknina.
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2275
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Pelasia pisze: 29 kwie 2025, o 16:53 Dziękuję ;:196
Proszę bardzo. :)
GMoore pisze: 29 kwie 2025, o 22:09 A jak z brzoskwiniami po przymrozkach na Dolnym Śląsku?
(...)
Natomiast te 9 kwietnia zmasakrowały mi kwiaty - od razu po mrozach takie uschnięte/zwiędnięte.
Jednak ku mojemu zaskoczeniu trochę zawiązków mam - nie dosłownie kilka jak myślałem a kilkanaście a może i dwadzieścia.
(...)
[/quote]
Dlatego też , pamiętając ubiegły rok, cieszmy się tym, co jest. :) Moje brzoskwinie i nektaryny po kolejnym oprysku lecytyną.
GMoore, mógłbyś wpisać dokładną lokalizację przy swoim profilu? :)

ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 705
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Brzoskwinie przetrwały drugą turę przymrozków (-4) bez szwanku, ale niestety ścięło resztę moreli i w tym roku znowu nie będzie ani jednej...
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10982
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

U mnie kilka moreli ocalało , oby nadchodzące ochłodzenie ich nie dobiło .
Brzoskwinie jeszcze za wcześnie by ocenić straty .
Awatar użytkownika
PITer890
100p
100p
Posty: 131
Od: 7 sty 2023, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralne Podkarpacie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

anulab pisze: 29 kwie 2025, o 06:18 Po przejściach przymrozkowych najlepiej prezentuje się Reliance
O proszę, to ciekawe, że u Ciebie tak ładnie się obroniła.
U mnie niestety przegrała bitwę w słynną przymrozkową noc, podobnie jak REDHAVEN i HARNAŚ (czyli dwie z moich trzech ulubionych odmian) oraz SUNCREST. Te 4 drzewka będą miały raczej sezon na odpoczynek, spokojny wzrost i zbieranie sił na następny sezon...
Natomiast niewzruszona pozostała INKA (przynajmniej jedna z mojej najlepszej triady ;)) i - co ciekawe - nektaryny (HARCO i FANTAZJA). Dotąd wydawało mi się, że to nektaryny są bardziej wrażliwe, a tu mała niespodzianka. Oczywiście totalnie niewzruszony na niskie temperatury okazał się SATURN, ale ten od początku wykazywał się pancernością, więc to mnie akurat nie zdziwiło.
Kilka świeżych odmian sadzonych jesienią (CARDINALE, SANGUINE, KERNECHTER) ładnie wystartowało, śladów kędzierzawki - odpukać - nie zauważyłem na żadnym drzewku.
Wychodzi na to, że przejedzenie się brzoskwiniami w tym sezonie raczej mi nie grozi ;)
Dobrej majówki dla wszystkich! :)
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2942
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Mi też nie grozi przejedzenie a nawet spróbowanie brzoskwini czy nektaryny.
Dzisiaj zrobiłam ostre cięcie, na nektarynie były zawiązki owoców ale zupełnie zmrożone, takie miękkie i zgniłozielone.

Brzoskwinia przed cięciem.
Obrazek

I po cięciu.
Obrazek


Nektaryna przed cięciem.
Obrazek

I po cięciu. Jest teraz niższa nawet od krzaka aronii co za nią rośnie. :D
Obrazek

Obrazek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10982
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Dobrze , że obniżyłaś . U siebie będę cięła na owoc , dopiero jak będzie wiadomo ile się zapyliło .
GMoore
100p
100p
Posty: 144
Od: 5 lis 2022, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niż Środkowoeuropejski -> Niziny Środkowopolskie -> Nizina Śląska -> Równina Oleśnicka

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Mój wcześniejszy wpis (po mrozach 9 kwietnia był albo panikarski albo był oznaką braku doświadczenia).
Póki co jest dużo lepiej niż myślałem. Jakbym miał owoce z połowy obecnych zawiązków (coś tam zawsze odpada) to nadal będę zadowolony.

Obrazek

Jednak opłacało się biegać z agrowłókniną na drabinie :D
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10982
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

To super , będą owoce . U mnie na ocenę jeszcze za wcześnie . Nadchodzi kolejne ochłodzenie , oby bez ujemnych
temperatur .
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3224
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

U mnie kędzierzawka na prawie każdym liściu. Spóźniłem się z opryskiem i są skutki. :?
Pozdrawiam, Jacek
garrs
100p
100p
Posty: 149
Od: 6 wrz 2021, o 23:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łomża

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Podrzucam ciekawy film odnośnie formowania brzoskwini na wrzeciono: https://www.youtube.com/watch?v=MSfRAkwnH1g

U mnie w tym roku są zawiązki na brzoskwini karłowej 'Diamond'. Na tak małym drzewku doliczyłem około 60 zawiązków. Do ilu powinienem zredukować? Ma ktoś pomysł jak ciąć takie formy? Z braku czasu nie przycinałem w tym roku.

Obrazek
GMoore
100p
100p
Posty: 144
Od: 5 lis 2022, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niż Środkowoeuropejski -> Niziny Środkowopolskie -> Nizina Śląska -> Równina Oleśnicka

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

bioy pisze: 2 maja 2025, o 21:32 U mnie kędzierzawka na prawie każdym liściu. Spóźniłem się z opryskiem i są skutki. :?
Ja sam już nie wiem jak to z tymi opryskami.
Większość poradników (które wygooglowałem jak zaczynałem mój mini sad) wskazywały na -> jesień Syllit a na wiosnę Miedzian. Ten wiosenny to przełom luty/marzec.
Ja w tym sezonie - nic na jesień a teraz na wiosnę tylko Switch (akurat miałem rozrobiony do innych celów i nie chciało mi się kolejny raz "babrać") i to lekko spóźniony bo jakoś max 1,5 miesiąca temu.
Obecnie prawie zero kędzierzawości. Dosłownie pojedyncze listki które zerwałem i wyrzyciłem i na razie nic.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”