Dzień dobry,
Kupiłem dużą monsterę w okolicach stycznia.
Miała kilka suchych końcówek liści gdy ją przywiozłem natomiast za mojej kadencji tych suchych koncówek robi się coraz więcej.
Najpierw końcówka liścia jaśnieje a później schnie.
Czasami pękają także żyłki liści powodując dziury / przerwanie żyłki i opadnięcie kawałka liścia. (od tyłu to pęknięcie jest czarne a od frontu brązowe)
Z tyłu liści pojawiąją się także jasne przecinkowate przejaśnienia
Na początku mogłem troche za mocno podlewać więc teraz staram się tego nie robic ale też nie dopuszczać do przesuszenia na wiór
Co może być przyczyną takich objawów? czy mam się tym przejmować?
Mimo tych problemów wychodzą nowe liście
