Różana hacjenda Anego cz.2

[any57]

Dzisiaj i jutro ma być 10 stopni, a w czwartek 14 ...
Właśnie fejkzbuk przypomniał mi, że 17.12.2015r też nie było śniegu i ja w tamtym dniu wstawiłem zimowe fotki naszej hacjendy z dnia 1.04. 2013r i to nie był żart mimo prima aprilis
Właśnie wtedy był poniedziałek wielkanocny i pod blokiem dzieciaki ulepiły wielkiego śniegowego zająca - ciekawe czy w jakiś plikach jeszcze zachowało mi się jego zdjęcie.

[pelagia72]

Any
Dokładnie ... moje Dzieci też w tamtą Wielkanoc ulepiły zająca ze śniegu
I była to mega atrakcja bo zimą miały schowanego w zamrażalniku co by się nie roztopił
Coś mi się zdaje ,że pogodę listopadową będziemy za tydzień mieć

[any57]

Dzisiaj wstałem przed świtem.
Za oknem słońce jeszcze nie wyszło nad Babią górę.
Widok z okna - szkoda, że mieszkam na parterze i linie energetyczne psują widok. Ta lampa i duże drzewo stoją przy ulicy, a za ulicą nasze RODos.


Babia Góra



Poszedłem na hacjendę a na zachodzie księżyc mi się przyglądał.



Byłem na ogrodzie aż do zachodu słońca.
Zdjęcie z hacjendy - te drzewa rosną przy ulicy z drugiej strony RODos



Gorąco było ciąg dalszy jutro.


PS. Żar nie z pieca a z wędzoka

[kuneg]

Piękne widoki masz, Andrzeju
Mnie czasem trafi się taki cukiereczek, jak zjeżdżam z Wału Trzebnickiego wracając do Wrocławia. Widać czasem czeskie Jeseniki.

My w weekend będziemy wędzić szynkę i udka. Pierwszy raz będziemy to robić. M ułożył tymczasowo palenisko i komin na skarpie piwniczki na wsi. To będzie nasz debiut. Twoje wędzonki wyglądają smakowicie, aż ślinka leci

[any57]

Dacie radę Małgorzato
Mój pierwszy wędzok był z pralki 'Frania"
Nawet jak już wymurowałem grilla, to wędziłem w tej Frani - dopiero później zamurowałem podstawę grilla robiąc na dole palenisko i cztery 40cm korytarze oraz wybiłem otwór do grilla. Potem zabudowałem drzwiczki i do dzisiaj się sprawuje.
Chciałem być oszczędny a się narobiłem
Tak to wygląda - wcześniej na dole miałem schowek na drewno i inne akcesoria.


Udka też wędzimy, ale przy każdym wędzeniu obowiązkowo muszą być serki


Ten wczorajszy żar na sam koniec wędzenia trochę podpiekł wędzonki. 6 godz. pilnowałem temp. ok 60-70 stopni a z żaru na koniec podskoczyła ponad 80 a nawet do 90.



ale nic się nie stało - są soczyste



A na ogrodzie ...






Ale to jeszcze nic - tu popatrzcie ... na świeżynkę. Pierwszy objaw wiosny

[pelagia72]

Andrzeju
Piękne zdjęcia Słońca i Księżyca oraz gór
Jedzonko pyszne za pewne
Ten ser to gotowy
Prymulka najpiękniejsza Takie maleństwo a ile radochy
U mnie też kwitną. Może czują ,że ciepło ma być

[any57]

Dziękuję Agnieszko - zdjęcia się udały bo po pierwsze wcześniej wstałem (śpioch ze mnie), po drugie akurat była przejrzysta pogoda.
Pewnie, że radocha z takiego małego kwiatuszka - jakby ktoś zobaczył jakiego banana zrobiłem ...
Serki do wędzenia kupuję typu włoskiego - tylko takie się nadają. Raz z jego braku wziąłem inne twarożki też takie kulki i .... to nie było to wyszedł twaróg pachnący dymem
A te włoskie bardzo ładnie się zmieniają (stapiają) i są jak nasze oscypki.
Wkładam takie serki na noc do osolonej wody (60-80 g na l.) na drugi dzień po wyjęciu z solanki obsypuję ziołami - mam przygotowaną mieszankę na bazie papryki z dodatkami, a drugi zestaw to głównie zioła prowansalskie i tymianek (tym razem jej nie było) i wsadzam do siatki wędzarniczej. Czasem zostawiam jeden - dwa bez ziół, bo zazwyczaj 6 wędzę. Odstawiam na noc na kratkę, albo wieszam do 'wykapania' wody i do wędzoka na ok 4 godz.

[sauromatum]

Dopisuję się żeby mi wątek nie uciekł Jestem tak w plecy, że na razie się wygrzebuję z czytania
Ale wędzone wędliny wyglądają smakowicie
Wiosna niech nie przychodzi pojedynczymi kwiatami pierwiosnków tylko niech już przyjdzie wiem, wiem, dopiero zima się zaczęła

[pelagia72]

Andrzeju
Wszystkiego Dobrego po Świętach
Czytałam ,że macie pył zawieszony w trzech okolicznych miastach

[Florian Silesia]

Niesamowite te przebłyski wiosny! Wierzba 'Mt. Aso' u mnie też nabrzmiewa.

[Wanda7]

A zatem idzie wiosna! Prymuleczki zawsze są jedne z pierwszych.
Wędzonki bardzo apetyczne, choć przyznam szczerze, że teraz po świętach patrzę na nie już z mniejszym zachwytem, jak zresztą na wszelkie inne potrawy.

[any57]

I już będzie z górki ... dnia coraz więcej
Łagodnej zimy i szybkiej wiosny życzę
Przebiśniegi już wychodzą



Cieszę się Karolu, że odnalazłeś mój wątek

Oj tak Agnieszko - przez trzy dni mieliśmy zaciemnienie i zadymienie, nawet samolot z Katowic do Krakowa nie mógł znaleźć drogi i wykonał 27 kółek między tymi miejscowościami, w końcu wracając z powrotem na te najwyżej położone w Polsce lotnisko w Pyrzowicach.

Tak Jacku, kotki wierzby 'Mt. Aso' już mają czerwone czapeczki i niedługo je zdejmą

Nie dziwię się Wando, my też dzisiaj chyba skończymy w końcu to świąteczne jedzonko

Chociaż śniegu nie ma, to ostatnie dni mroźne, więc i obrazki zmrożone na 'do widzenia'

[pelagia72]

Andrzeju
Współczuję
O samolocie czytałam /tzn. nagłówek/ ,ale nie skapnęłam się ,że te kółka z powodu braku widoczności.
Nie wiedziałam też ,że w Pyrzowicach najwyżej położone lotnisko
Kto by pomyślał.
Ciekawie wyglądają oszronione roślinki.
Niech przymrozi i robale oraz ślimaki zredukuje
U nas dziś śnieg , a ostatnio pełno ślimaków i gąsienic znalazłam.
Przebiśniegi absolutnie cudne

[any57]

I my mamy śnieg Agnieszko.
Roślinki opatulone.






A ten podziemny mieszkaniec, dalej w formie - zaraz za ogrodzeniem musi mieć fajną stołówkę, a może mieszkania tam sobie szykuje na zimę? Sąsiad stale mu zasypuje korytarze, a on ciągle wraca. Dobrze, że zrozumiał co mu powiedziałem ... za ogrodzenie nie przechodzi



Dzisiaj była niespodzianka ... -10* w nocy Dobrze, ze wczoraj dłużej posiedziałem w altanie i w piecu napaliłem. Trzymam tam donice z roślinami i wykopane dalie.

No i taka niespodzianka ... czyż nie radosne jest to zdjęcie?



Z tego co czytam, to ten wczorajszy wybryk był na razie jednorazowym - do końca tygodnia zapowiadają u nas +6 a nocami bez mrozu, a na koniec tygodnia 0 / -1

[pelagia72]

Andrzeju
Jak to minus 10
U nas z minus 3 ,ale wiatr silny był.
Dobrze ,że śnieg okrywał roślinki
Kibicuję Twojej prymulce
Czytam ,że ma być cieplej ,może w ogródkach podziałamy