Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Drzewa owocowe
Rysie
100p
100p
Posty: 161
Od: 24 wrz 2024, o 12:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: nad Kalwarią Zebrzydowską

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Najważniejsze wiedzieć czego brakuje, analizy gleby zrobić, a potem zasilić odpowiednio. Jak już gleba właściwie przygotowana, to potem nawozi się dla uzupełnienia składników pobieranych przez rośliny (tudzież tych które są wypłukiwane) i stąd taki skład nawozu jak wyżej: drzewa bowiem zużywają znacznie więcej potasu niż azotu i fosforu, przy czym fosfor jest trwały w glebie a azot się wypłukuje. W sadach intensywnych robi się też analizy składników w liściach i jest jasność :wink:
A mikroelementy też uzupełnia się do potrzeb, to nie jest jakiś kłopot przy hektarach :) np. co kilka lat z 10 kg/ha boraksu i siarczanu miedzi, a cynku dość parę kg. U mnie już woreczki czekają. Nawet parę kilo jodu :lol:
W sadach zwykle dają dolistne opryski, co zresztą łatwiej dawkować niźli sypiąc.
W małym ogrodzie oczywiście prościej użyć jaki wieloskładnikowy, lecz warto się przyjrzeć ile ma tych mikro.
A śladowe pierwiastki dostarczy skała jak wapień, dolomit; bazalt ma nawet więcej jeśli komu poręczny.
:wit
Ut sementem fecĕris, ita metes.
RODBiala
50p
50p
Posty: 57
Od: 21 mar 2014, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Nawożenie bliskie optymalnemu najłatwiej można uzyskać stosując obornik.Ja używam koński do ściółkowania drzew,oprócz NPK zawiera całe spektrum mikroelementów oraz próchnicę.Wykładam go wokół drzew w marcu w ilości 40-80 l na drzewo.W okresie kwiecień -połowa lipca przed deszczem podlewam drzewa gęstą gnojówką w nawozu gołębiego ok 1 l na drzewo.Dodatkowo w tym samym terminie daję nawóz azotowy -mocznik lub saletrę amonową 30g drzewo.A w sierpniu siarczan potasu też z 30 -40 g /drzewo.Oczywiście takie nawożenie jest możliwe tylko w małej skali , ale stosując obornik i gnojówkę z nawozu gołębiego nie muszę wykonywać analiz lub podejmować ryzyka nawożenia stężonymi nawozami zwłaszcza w zakresie mikroskładników...
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11004
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Moim zdaniem po takim nawożeniu to drzewka rosną jak dęby . :wink:
Ja daję tylko swój kompost i czasami sypnę suszone algi w ilości garstka - dwie pod drzewko . :oops:
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2956
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

U mnie idzie na wszystkie rośliny kurzy obornik. Kiedyś używałam krowiego ale po kurzym efekty są o niebo lepsze.
W tym roku zaniedbałam drzewka koło domu i niestety nie było owoców.
Za to w ogrodzie, gdzie wszystko zrobiłam jak należy miałam owoców zatrzęsienie. Nektarynka pierwszy raz owocowała i połamały się jej 3 grube gałęzie pod ciężarem owoców. To samo było z jabłoniami , śliwami, musiałam podpierać żeby zapobiec złamaniu. Nektarynie też podpierałam ale były tak ciężkie że się obsunęły. Na brzoskwini też wisiały gałęzie do ziemi.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11004
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Kasia , wyjaśniła się tajemnica urodzaju . ;:215 Dużo obornika pod jedno drzewko dajesz ?
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2956
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Ja wiem? Na oko,przysypuję ziemię wokół , może będzie z dwie łopaty. Na truskawki chyba dałam zbyt dużo bo na wiosnę się nie obudziły i sadziłam nowe w zeszłym tygodniu. :oops:
RODBiala
50p
50p
Posty: 57
Od: 21 mar 2014, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

AD Anulab- moje drzewka rzeczywiście drzewa rosną jak dęby,są jeszcze młode i kwietniowy przymrozek spowodował brak owocowania,ale jak chodzi o przyrosty gałęzi i liści to robią wrażenie.Z początku przyznaję nawoziłem je zbyt słabo-miałem do dyspozycji tylko saletrę amonową i bałem się że popalę młode drzewka.Ściółkowanie obornikiem zwłaszcza młodych drzew przynosi spektakularne efekty - obornik posiada zbilansowane makro i mikroelementy które długo uwalnia,zapobiega wysychaniu podłoża ,przemienia się w próchnicę.Na start nie ma nic bezpieczniejszego i efektywniejszego - szkoda tylko że mam tego świadomość od ok 2 lat...
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11004
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Poczytałam ile nawozicie i dzisiaj przed deszczem rozsypałam pod drzewkami Carbomat wymieszany z nawozem Asx pk plus .
Dzięki za motywację . ;:180
Kasia , może truskawkom susza zaszkodziła ?
U mnie przez suszę truskawki słabsze niż u siostry , u niej więcej i częściej pada deszcz .
Nie mam dostępu do większej ilości obornika , mam niewiele swojego kurzaka i swój kompost . Zamówiłam zrębki .
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4163
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Czy opadłe liście chorującej moreli można wrzucać do kompostownika :?:
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
Slomo
100p
100p
Posty: 165
Od: 10 sie 2020, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Ja bym nie wrzucał. Takie liście to najlepiej spalić a nie kompostować.
Awatar użytkownika
Slomo
100p
100p
Posty: 165
Od: 10 sie 2020, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Liście już wszystkie na brzoskwiniach opadły. Pogodą pozwoliła więc zrobiłem oprysk miedzianem przeciw kędzierzawości. Dawka ~3g/1L wody. Liście oczywiście wszystkie wygrabione.
Wy przed jesiennym opryskiem czy już po?
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7549
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Ja zamierzam wykonać oprysk jutro ale polegam na środkach w płynie. A skąd tak niska dawka miedzianu?
Krasny
500p
500p
Posty: 698
Od: 2 gru 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Zrobiłem już jeden oprysk jakieś dwa tygodnie temu. Dzisiaj temperatura teoretycznie pozwoliła by na kolejny, za to wiatr uniemożliwiał. W tym roku okazji raczej już nie będzie. Będę pryskał jak tylko zrobi się wystarczająco ciepło. Choćby i w lutym.
Awatar użytkownika
Slomo
100p
100p
Posty: 165
Od: 10 sie 2020, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Zawsze robiłem jesienią takim stężeniem, w dodatku drzewa zostały bardzo dokładnie spryskane. Liście były zdrowie, wszystko zostało dokładnie wygrabione, więc powinno być ok.
Ważniejszy będzie oprysk Syllitem na przełomie lutego i marca. Tam już lecę ze sterzeniem 5g/1L, i powtarzam ze dwa, trzy razy co tydzień. Kędzierzawki nie widzę po takich zabiegach.
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2275
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

Post »

Mój znajomy z Brzegu, właściciel rodzinnego sadu brzoskwiniowo-nektarynowego, poradził mi, aby zastosować teraz oprysk miedzianem nie tylko na kędzierzawość, ale i na raka bakteryjnego. Warto zatem o tej porze sporządzić roztwór 1% (100g/10l) i opryskać dokładnie drzewa. Od paru lat nie stosuję miedzianu, aby nie zaszkodzić owadom zapylającym, jednak teraz już jest bezpieczna pora.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”