Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22062
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Mieczyki ekstra Agnieszko, czy uprawiasz je w donicy?
Wszystko super wygląda,lato w pełni. :wit :D
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Wandziu
No właśnie w tym roku nie było tak drastycznie sucho. :)
Mam nadzieję ,że się nacieszę nimi :)
Przy ładnej pogodzie kwitną bardzo długo.
Rok temu szybko zbrzydły.

Loki
Specjalnie dla Twojej Osoby zrobiłam fotki.
Cieszę się z nich ,późno sadziłam ,ale zdążyły uradować kwitnieniem. ;:108
W nocy było cholernie zimno ,chyba liźnie mrozem nie długo...

Krysiu
Pogoda letnia jeszcze. :)
Mieczyki w donicy. :D
Jedne tylko w gruncie /jeszcze w pąkach ,też gencjanowe/
Oby nie było przymrozków , dziś było srogo aż szklarnię poleciałam zamknąć nad ranem ;:222 :shock:
Wszystko pięknie rośnie - fasola ,ogórki itp. aż szkoda ,jak by zmarzło ;:185
Ale trzeba powoli się szykować....
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4626
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Nie strasz Agnieszko przymrozkami ;:oj Chociaż ... dzisiaj nad ranem było tylko 8 stopni.
Cóż ... pierwszy dzień jesieni.
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Any
Ojojoj nie zauważyłam ,dziękuję za uświadomienie mnie. ;:196
Faktycznie mamy już jesień. :shock:
U nas już o 19 - tej ciemno było prawie ;:oj
W nocy było z siedem stopni ,a szklarnię zostawiłam otwartą i nie chciało mi się iść.
Nic to ,moje warzywka są zahartowane.
Ale powoli trzeba się oswajać z myślą o mroziku ;:202
I szykować :!:
A tak pięknie rośnie fasolka i pomidory na dworze :roll:
Nie mówiąc o daliach w pąkach.

;:3 ;:3 ;:3

Pelaśka robi przetwory w ilościach niszowych ;:172
Na miarę plonów i możliwości kuchni.
Teraz dżem z aronii i gruszek oraz sałatka lekko octowa z ogórków i papryki.
Jutro chleb orkiszowy z żurawiną. :D
Na co dzień obżeram się cukiniami ,dziś Z. ugotował kukurydzę /mączysta ,ale własna, najważniejsze ,że zdrowa/
W planach nalewka ziołowa na trawienie a'la Beherowka ;:304
W tym roku zrobiłam na razie dwie , z jeżówki /na odporność/ i z aronii /potrzebuję jodu/.
Wcześniej robiłam tylko z gotowanej i mrożonej , ale nie chciałam utracić pierwiastków i witamin.
Dżizas mamy tyle nalewek z przed lat ,kto to wypije ;:209 Wszystkie flaszki zajęte ;:306
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2714
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Piękny słonecznik! Ja się nie mogę zmobilizować do uprawy słoneczników. A przecież są świetne do cięcia. Jedyny, jaki mam, to bylinowy 'Flore Pleno'.
No tak, pisałaś już nie raz, że u Ciebie przymrozki występują już we wrześniu.
U mnie też pojawiła się piękna siewka astra. Już ją oznaczyłem, by zachować, bo z reguły wszystkie astrowe siewki usuwam.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Florianie
Wrzucam do doniczki nasiona i potem pokutują :;230
Misiowe są jeszcze w takiej doniczce rozsadowej.
Słoneczniki miały być mahoniowe.
W następnym sezonie będę chyba dla Forumowiczów produkować siewki Bo zostanę bez ogrodu raczej
Twój aster piękny :!:

Zaczęło wiać - może popada bo sucho ;:224
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
neferet
200p
200p
Posty: 450
Od: 18 paź 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Hej, hej po wakacjach! :) Zarośla marcinkowe rewelacja. Podobnie zresztą jak łososiowy mieczyk. W takim chyba mogłabym się zakochać. W ogóle taka słoneczna jesień bardzo mi się podoba.
Czy wchodzimy, czy wychodzimy z ogrodu furtka jest początkiem drogi.
Pozdrawiam, Monika
Za furtką
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Moniko
Pogoda niestety się odmieniła i mamy istną jesień :?
Zimno i pada deszcz :|
Co prawda podlewa roślinki. 8-)
Chciała bym jeszcze trochę ładnej aury /bez mrozu.
Trochę muszę pogrzebać przy chałupie oraz wykopać warzywa. ;:108
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Aguś witaj :wit Gencjanowe astry trafione w punkt z nazwą :lol: Pamiętam lata temu jak miałam praktyki na oddziale noworodków gencjana używana była do zabezpieczania kikutów pępowinowych. Miałam zawsze wszystko tym specyfikiem ubrudzone. :D Dlatego Twoja nazwa tych pięknych kwiatków wywołała uśmiech i ...piękne wspomnienia. ;:108
Wilec w paseczki uroczy. Taka odmiana??
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Małgośka ;:196
Uwielbiam ten odcień fioletu :D
Są jeszcze tak ciemne mieczyki ,właśnie kwitną i w donicy i w gruncie /późne.
Nie wiem ,czy czasem od Maski nie dostałam ;:224
Gencjana kojarzy mi się z moim bratem w dzieciństwie, miał wiecznie przerażająco fioletowy otwór gębowy bo afty i Mama pędzlowała :;230 ;:306
Wilec zaistniał wśród mieszanki ''niby zwykłych'' a jednak ciekawych odmian :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2370
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Agnieszko, koniecznie pozbieraj nasiona tego niezwykłego wilca. Jest przeuroczy :D
A fioletowy mieczyk jest obłędny. :) O tej porze roku, to niezbyt częsty kolor w taaaakiej intensywności.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Małgorzato - kuneg
Chodzi o pasiasty wilec ,czy pełny :?:
Muszę zaznaczyć wstążeczką i nie wiadomo ,czy zdąży owoc zawiązać bo obrywałam wczoraj.
Zobaczymy :)
Jak na razie to chyba zaraz mróz wkroczy do siedliska...
Wczoraj w nocy wracaliśmy z 3 City i było już miejscami poniżej zera. ;:oj
Najgorsze ,że znicze ostatnie zapaliłam ;:145
Moje cukinie ,fasolki i dalie uuuuuu ;:145
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Aguś :D nie mam za dużo gencjanowego koloru w ogrodzie, ale uważam że to mocny akcent.I nazwa mi się podoba, kupuję ją :lol:
A kolanka posmarowane gencjaną pamiętasz?? Ja miałam takie, bo byłam łobuz i wszędzie mnie było pełno. Ale do buzi na afty to nie słyszałam. Podobno smarowali też....moczem dziecka, ale też nie widziałam .
Pozdrawiam i czekam na słodkie cuda ;:224
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Małgosiu
Jasne ,kolanka miało się ciągle zdarte /rower/ ;:209
Ja też ,łaziłam z koleżankami po płotach i drzewach ;:306
Jak pamiętam specjalnie się nikt nie przejmował urazami ,chyba ,że Babcie i Ciocia.
Mocz to archaiczne , ale ponoć skuteczne remedium na rany :;230
Nie wiem ile oparło się przymrozkowi ,ale jak patrzałam to mieczyki i dalie raczej żyją.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2884
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Ślicznosci miałaś a może jeszcze masz jeżeli ten siwy cię nie odwiedził? Za szybko przyszedł u nas i posiał zniszczenie niemal totalne.. Na szczęscie kwitną jeszcze róże w zakamarkach ale to już chyba ostanie tej jesieni oraz tytonie i nagietki w wazonach.
Tuberozy u mnie nie raczyły się pochwalić urodą i zapachem, niestety. :(
U mnie tez gencjana była często w użyciu bo miałm tylko kolegów a oni się lubili czepiac ciężarówek, drzewa itd i ja też kiedyś spróbowałam ..a ślady na kolanach i łokciach mam do tej pory; jaka byłam durna, nie mogę w to uwierzyc teraz ;:108 Nie miałam totalnie sensu zagrożenia..az ojciec wkroczył do akcji i dokonał separacji od kolegów i poszukał mi koleżankę i dopiero wtedy pojawiły się lalki... a zniknęła gencjana :;230
Miałaś marchewki i buraki w tym sezonie? U mnie bez sznas, te obslizgłe szybko sobie z nimi poradziły.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”