Witajcie
Trochę mnie tutaj nie było ale już jestem.
Ostatnie przymrozki spowodowały u mnie , że orzechów włoskich u mnie nie będzie,
2 powojniki (m. in. nowo zakupiony Blue Explosion i Miss Bateman) nie zakwitną o ile od korzenia nie wypuszczą pędów.
Nie wiem co będzie bo kwitły czereśnie, jabłonie i inne owocowe.
Parę zdjęć również tych zrobionych przez przymrozkami.
Tulipany, niektóre już przekwitły.
Lilaki
Krasawica Moskwy.
Lebioduszka
Sensation
NN
![Obrazek](https://i.postimg.cc/N0hTKwm5/20240422-062005.jpg)
Przez chłodek częściowo się rozwinęły a częściowo w pączkach lilaki są.
Pierwszy powojnik , który rozkwitł w ogrodzie to Stolwijk Gold.
Potem nowo kupiony powojnik o nazwie Apollonia.
![Obrazek](https://i.postimg.cc/2yy08DNV/20240416-160232.jpg)
Obecnie podgryzany chyba przez ślimaki.
Reszta powojników w pączkach lub bez nich.
My Darling nowo zakupiony.
W donicy nowo zakupiony pod nazwą Jackmanii.
Xerxes
Westerplatte
A tu jeszcze nie wsadzony do donicy kupiony w Au...n powojnik Niobe.
A poza tym w ogrodzie
Magnolia Yellow Bird
![Obrazek](https://i.postimg.cc/brKYmqzn/20240414-074017.jpg)
Po przymrozkach trochę brzegi ma lekko brązowe.
Epimedium przed przymrozkami kwitło.
Jabłonie i czereśnie.
Najwcześniej kwitnący biały rodek.
Piwonie
Serduszka
Przed domem jaskry i inne
Ogólny widok
A tu zakupione przez mężusia w Au..n tylko w jednej kastrze część drzewek owocowych m. in jabłonie Champion , Koksa pomarańczowa, Jonagold, morelę, pigwę gruszkową i inne razem 13 drzewek, ciekawe gdzie posadzi?
![Obrazek](https://i.postimg.cc/gJ8cJn8T/20240420-104412.jpg)
Ja natomiast oprócz Niobe zakupiłam budleję Black Knight.
Halszko
Dziękuję za miłe słowa ale aura może zniweczyć te wczesne kwitnienia.
No ale cóż "taki mamy klimat".
Mam nadzieję, że już takich zawirowań zimowych nie będzie.
Tobie i sobie życzę duuuuużo
Aniu
Miło usłyszeć pochwały ale gdzie mi do takiej Mistrzyni jak Ty.
Wiosenne kwiaty zawsze cieszą po bezkwietnej zimie.
Człowiek jest spragniony kolorów.
Czekam z utęsknieniem na słoneczną majówkę bo planuję jechać do arboretum Wojsławice.
Co z planów wyjdzie zobaczymy.
Lucynko
Wiosenne widoczki cieszą każdego ogrodnika bo chyba każdy lubi mieć kolorowy ogród w swoim otoczeniu.
A szczególnie gdy poświęca temu sporo czasu i pracy.
U mnie w tym roku mąż zajął parapety pod swoje posiane warzywa, nie było walki o miejsce na nim.
Ja w tym roku niestety nic nie siałam ale może jak będzie cieplej to coś do gruntu posieję o ile czas pozwoli.
Życzę dużo ciepełka
Jolu
Uciekło, uciekło to niedobre
![;:3](./images/smiles/slonko2.gif)
, przymrozki narobiły trochę szkód.
Solidaryzuję się z Tobą w tym czekaniu na nie.
Tym bardziej, że zbliża się majówka i będę wreszcie miała wolne (urlop) w tych dniach.
Powojniki zaskakują mnie czasem, raz marnieją a gdy uważam, że to ich koniec one pojawiają się odrastając od korzenia.
Takie psikusy robią.
Posyłam
Maryniu
U mnie też Miss Bateman pierwsza pokazała pączki i nie wiem co jej zaszkodziło czy jakiś szkodnik czy zimne powietrze.
Tak nieciekawie wygląda aż żal patrzeć.
![Obrazek](https://i.postimg.cc/wTnYZ9Sf/20240422-061859.jpg)
Zastanawiam się czy nie ściąć go jak najniżej bo serce mi się kraje.
I dosadzić ten nowo zakupiony pod nazwą Niobe.
Ale to dopiero po kolejnym dzisiejszej nocy zapowiadanym przymrozku.
Dobrze, że lilakom nic nie jest.
Pozdrowienia i życzę słonecznej aury i
![;:3](./images/smiles/slonko2.gif)
majówki
![Obrazek](https://i.postimg.cc/DzRtYhmQ/maj-wka.jpg)