Jagoda kamczacka cz. 4

[Irek_2]

Moje podsypałem obornikiem granulowanym w zeszłym tygodniu, żeby miały dawkę startową za dwa miesiące.

[karion]

Próbował ktoś ukorzenić jagodę ze zdrewniałych pędów ?
Lepiej przechowywać na zewnątrz czy na parapecie?
Mam sporo badyli z cięcia starej rodzimej odmiany o średnio dużych owocach.
Bardziej zabawa nic na siłę.

[seedkris]

Ja próbowałem, wyniki słabe. Z sadzonek zielnych udatność wysoka.

[karion]

Ok dzięki. Jak się nie uda to wezmę z odkładu poziomego albo spróbuję wiosna tak ukorzenić. Teraz wbiłem po 4 patyki w dwie dwie doniczki i stoją na balkonie. Dam im czas do kwietnia a później najwyżej wywalę.

[Macios]

Próbował ktoś ukorzenić jagodę ze zdrewniałych pędów ?

Próbowałem przez dwa sezony. Różne terminy i różne odmiany. I słabiutko - 2% może. Z zielnych lepiej, ale też bez szału.Starsze odmiany większa wydajność , nowsze tek opornie. Z odkładów poziomych bezpośrednio z krzaczka w doniczkę każda odmiana -powyżej 90% -zawsze parę sztuk się pozyska. W tym sezonie będę próbował odkładów "powietrznych" w takich sprytnych chińskich doniczkach montowanych na pęd - zobaczymy.
Pozdrawiam

[karion]

To starsza odmiana. Możliwe ,że wojtek, ale nie na pewno. Wielkość owoców średnie do średnio dużych i kwasy. Pod koniec opadają i już lepsze w smaku. Nie miałem planów ich brać. Tyle pociąłem i wziąłem kilka gałązek na próbę. W okresie kiedy pustka na balkonie, można spróbować. Jeśli nie trudno. Wspomnę jeśli się uda.

Pozdrawiam

[Wroniarz]

Na Mazowszu na wszystkich odmianach jagody kamczackiej popękały pąki (na razie są zielone). Może być nieciekawie, bo po dłuższym okresie z prognozowanymi temperaturami do 10 stopni mogą zacząć kwitnienie. O co najmniej miesiąc za wcześnie.

[karion]

Robotnicy do zapylania będą jeszcze spać. U mnie zielone pąki wszędzie prócz blizzarda i beast.
Na ten tydzień zapowiadane mocne ocieplenie , ale za tydzień dwa może jeszcze w nocy przymrozić na prowincji.

[Yogibeer701]

U mnie wczoraj było 14 st. i słoneczko grzało przyjemnie. Na Aurorze widać już miejscami żółte zalążki kwiatowe. Ale się nie przejmuję bo w zeszłym roku też zimy nie było a Aurora kwitła na całego dopiero w kwietniu i owocowała dobrze. Stare ruskie odmiany i nie tylko mają jednak problem i kwitną już czasami pod koniec lutego i w marcu. Dlatego wykopałem i posadziłem Aurorę i B.Blizzard oraz Blue Banana i Treasure te się u mnie sprawdzają Banana jest wczesna, Aurora i B.B od połowy czerwca a ta ostatnia koniec czerwca.4 odmiany i mam jagody cały czerwiec.

[leszkat76]

U mnie wszystkie odmiany wystartowały jednakowo.

[badzia]

U mnie też pączusie jak u Kasi, dużo ich, ale to pierwsze ich owocowanie i krzaczki małe.

[MoniaT]

Czy odmiany Wojtek albo Zojka zapylą odmianę Aurora? Niby terminy kwitnienia w dużej mierze się pokrywają, ale czy to wystarczy do dobrego zapylania, czy oprócz tego jeszcze odmiany muszą jeszcze być od siebie wystarczająco daleko spokrewnione?

[Wroniarz]

Polecanymi zapylaczami Aurory są Indigo Gem i Honey Bee. Wojtek chyba będzie nie gorszym zapylaczem. Odmienny pokrój obydwu odmian świadczy o braku bliskiego pokrewieństwa

[Pelasia]

U mnie już też pękają pąki na kamczatkach

[Pelasia]

Wypadła mi jedna z jagód kamczackich, niestety nie wiem jaka to odmiana, a miałam dobrane do pary , żeby się nawzajem zapylały.
Miałam 6 szt . Zostały 5
Czy jest szansa , że ta co została bez zapylacza będzie rodzić owoce?
Może się załapać na inne kwitnące?