
Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8
-
KamilK02
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3930
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8
Kam4AF4 nasiona będą już 5 pokolenia
Jeszcze 4 lata i chyba się ustabilizuje. Chciałbym żeby pojawił się taki mocno pasiasty typ, który miał by pasy od szypułki do blizny po słupku, ale w tym roku słabe pasy są.


-
anulab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11523
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8
Robert , nad wysiewem Saint Pierre myślałam kilka lat temu i myśl wróciła .
Wtedy pojawiły się opinie , że są dwa rodzaje , niższy i wyższy . Jeden jest
lepszy od drugiego . Nie byłam pewna , którego mam nasiona i odpuściłam .
Kamil , to już tylko 5 lat , bo chyba dopiero f10 uważa się za ustabilizowaną odmianę ?
Wtedy pojawiły się opinie , że są dwa rodzaje , niższy i wyższy . Jeden jest
lepszy od drugiego . Nie byłam pewna , którego mam nasiona i odpuściłam .
Kamil , to już tylko 5 lat , bo chyba dopiero f10 uważa się za ustabilizowaną odmianę ?
-
deltoro
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1369
- Od: 10 mar 2017, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8
Czytałem, że już F8 uważają za praktycznie ustabilizowaną.
pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
KamilK02
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3930
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8
Prawda Kozula pisała, że F10, to odmian ustabilizowana, prawdą też jest to, że zdaje się DTP odmiany były udostępniane na wcześniejszych pokoleniach i czasem ta sama odmiana ma liście ziemniaczane i zwykłe. Niemniej myślę, ze ten pomidor będzie już powtarzać, gdyż kształt sercowaty, barwa czekoladowa są recesywne, mogę stracić te ładne paski od blizny po słupku gdyż to cecha dominująca 
-
deltoro
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1369
- Od: 10 mar 2017, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8
pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
anulab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11523
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8
Ja zbiory zaniedbałam a dzisiaj była u mnie temperatura w okolicach zera . 
-
Ewaca
- 1000p

- Posty: 1259
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8
U mnie też koniec uprawy 
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
-
deltoro
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1369
- Od: 10 mar 2017, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8
U mnie było +5C. W szklarni powinny sobie poradzić. Ciekawy jestem co z kilkoma dwarfami w gruncie.
pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- Rowerzysta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 835
- Od: 13 maja 2020, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachód
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8
deltoro ładne te pomidory, żadnych pęknięć. U mnie nigdy nie było odmiany bez choćby drobnych spękań, a u Ciebie takie cuda w październiku.
Ewaca zmarzły Ci ?
anulab Tobie zmarzły czy coś innego się stało ? Pytam bo u mnie też niewiele powyżej zera i zastanawiam się jak długo trzymać pomidory. Mam Polbiga. Jeszcze zielone więc nic nie pęka. ZZ postępuje powoli i jakoś się trzymają.
Ewaca zmarzły Ci ?
anulab Tobie zmarzły czy coś innego się stało ? Pytam bo u mnie też niewiele powyżej zera i zastanawiam się jak długo trzymać pomidory. Mam Polbiga. Jeszcze zielone więc nic nie pęka. ZZ postępuje powoli i jakoś się trzymają.
-
Ewaca
- 1000p

- Posty: 1259
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8
Rowerzysta u mnie w nocy było 0,3 stopnia. Choć z wierzchu nie widać uszczerbku, to po tej nocy, która ma być równie zimna, juz ich dobije. Zostawiłam wszystkie i będę obserwować czy mam jakiegoś odpornego.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
-
anulab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11523
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8
Co mogłam pozbierałam , ale sporo zostawiłam . Dzisiejsza noc zimniejsza , podobno
- 2 gwarantowane . A miało być tak pięknie .
- 2 gwarantowane . A miało być tak pięknie .
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3337
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8
-
anulab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11523
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8
Miałam przymrozek -2 , ale o dziwo pomidory wyglądają całkiem dobrze .
Tak mi szkoda je likwidować , tyle pracy .
Tak mi szkoda je likwidować , tyle pracy .
-
rolnik90
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1037
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8
Czy VP1 lub VP2 ma skłonności do pękania ? Szukam jakiejś odmiany w miarę tolerancyjnej na chłodniejsze wrześniowe wieczory.
Piotr
-
KamilK02
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3930
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8
Dziś zlikwidowałem już wszystkie krzaki pomidorów, gdyż w przyszłym tygodniu zapowiadają u mnie temperatury w nocy w okolicach 0, dodatkowo straszą opadami śniegu. W małym tunelu wymieniłem ziemię na świeżą z pola ornego, gdyż służyła już 4 sezony. Posiałem również pszenżyto jako poplon do przykopania z obornikiem, będę to robił w listopadzie, albo grudniu zależnie jak aura pozwoli. Sezon bardzo obfity w plony, choć bardzo późno zaczęty, gdyż pomidory wysadziłem dopiero 11 maja pod osłony do gruntu jeszcze później.
Zaraza przyszła w lipcu po deszczach, w gruncie trzeba było pryskać co drugi dzień żeby krzaki uratować, w tunelu zrobiłem raz oprysk. Niestety jak zwykle mam za dużo azotu w tunelach na początku sezonu, a później za mało wapnia i wyłazi SZW, dodatkowo później bardzo brakuje potasu, gdyż owoce nie dojrzewają tak jak powinny, na odmianach żółtych nie było takich niedoborów potasu jak w odmianach czerwonych i malinowych. Przy sadzeniu w przyszłym roku muszę się ograniczyć do odmian odpornych na BPL, gdyż miałem mocny atak we wrześniu dobrze, że tak późno.
Odmiany opisywałem w miarę na bieżąco, ale może coś nakreślę w najbliższym czasie ogólnie.
Zaraza przyszła w lipcu po deszczach, w gruncie trzeba było pryskać co drugi dzień żeby krzaki uratować, w tunelu zrobiłem raz oprysk. Niestety jak zwykle mam za dużo azotu w tunelach na początku sezonu, a później za mało wapnia i wyłazi SZW, dodatkowo później bardzo brakuje potasu, gdyż owoce nie dojrzewają tak jak powinny, na odmianach żółtych nie było takich niedoborów potasu jak w odmianach czerwonych i malinowych. Przy sadzeniu w przyszłym roku muszę się ograniczyć do odmian odpornych na BPL, gdyż miałem mocny atak we wrześniu dobrze, że tak późno.
Odmiany opisywałem w miarę na bieżąco, ale może coś nakreślę w najbliższym czasie ogólnie.





