Witajcie moje drogie Igo,Aniu,Lucynko

bardzo przepraszam że tyle mnie nie było ale moja córcia brała Ślub Cywilny,i trochę byłam zajęta i dochodzę do siebie po niemałych emocjach.
Iguś trudno mi powiedzieć ale ja na wiosnę sadzę tylko takie bardzo delikatne sadzonki ostróżek z nasienia bo raczej by nie przetrwały zimy ale jak korzeń jest dość twardy i większy powinny sobie dać radę z zimą można ewentualnie igliwiem przykryć ,moje są stare same się rozsiewają i tylko jak się zrobią już brzydkie tnę do ziemi.Ja nie mam ręki do przetrzymania roślin w donicach zawsze wysuszę ale i nie mam odpowiedniej piwnicy ,powodzenia myślę że się uda i podejmiesz właściwą decyzję,udanego tygodnia u nas popadało można przesadzać.
Cześć Aniu ten kwiat to właśnie szukałam po moich notatkach a mam kilka notesów i jak trzeba nigdy nie znajduję odpowiedniego wpisu

na pewno zapisywałam i rysowałam bo to nowe u mnie cebulowe kupiłam w Lidlu ale nie pamiętam coś na G chyba ale widziałam to jeszcze u kogoś nie dawno może ktoś będzie wiedział dam znać jak tylko się odnajdę,na tego hibiskusa to co roku czekam jeszcze kiedyś dokupię inne kolory ale to musi się sama sytuacja przytrafić jeszcze do tej rozetki białej powrócę u mnie wyciągło ten kwiat wysoko na ponad metr bo do światła ciągnął ale powinien być tak do 80,90 cm spodobały mi się te czarne kuleczki z białym płatkiem trzeba wykopać na zimę może nie zapomnę.Miłego udanego tygodnia.
Witaj Lucynko coraz więcej nas z tymi problemami kończyn i kręgosłupa ale powoli będziemy działać ,przecież to prawie całe nasze życie

więc damy radę.Koleusy są od bardzo dobrej znajomej ,jak już coś od niej dostaję to jest porządne,faktycznie akurat ten wielokolorowy zielony to rzadko go widzę i tak fajnie się trzyma jakiś odporny na deszcze,
dziękuję za miłe słowa i pochwały Tobie też Lucynko dużo zdrowia i powodzenia w planach i realizacji.
Wszystkim gościom dużo zdrowia i pięknych dni jeszcze tej jesieni

jeszcze póki słoneczko świeciło
