Ogródek kogry-cz.4
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Witaj Hanuś.
Utrafiłaś w dziesiątkę. Cudowności.
Tak mi rób jeszcze.
Czy u Ciebie też śniegiem prószy ?
Znów zrobiło się biało i dobrze. Bo skoro mrozy idą to naszym pięknościom potrzeba pierzynki.

Utrafiłaś w dziesiątkę. Cudowności.

Tak mi rób jeszcze.


Czy u Ciebie też śniegiem prószy ?
Znów zrobiło się biało i dobrze. Bo skoro mrozy idą to naszym pięknościom potrzeba pierzynki.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Witaj Grażynko ale Hanka cudowności znalazła mnie szczególnie ten krwisto czerwony się spodobał .kogra pisze:Witaj Hanuś.
Utrafiłaś w dziesiątkę. Cudowności.![]()
Tak mi rób jeszcze.![]()
![]()
Czy u Ciebie też śniegiem prószy ?
Znów zrobiło się biało i dobrze. Bo skoro mrozy idą to naszym pięknościom potrzeba pierzynki.![]()
U mnie mróz ale śniegu nie ma a mogłoby trochę poprószyć i tak za wcześnie na wiosnę to lepiej żeby biało było
Genia
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Śnieg to dla nas Geniu wybawienie.
Nie trzeba pracować nad okrywaniem - natura sama pracuje za nas i dla nas.

Nie trzeba pracować nad okrywaniem - natura sama pracuje za nas i dla nas.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Kogra-u Was też na nowo śnieg pada?
Dopięłam swego i od wczoraj mam ciemno niebieskiego hiacynta.Takiego jak chciałam.Jest bardziej wiosennie w kuchni.
Konstanty zwisa z pieca, zmienia jeden piec na drugi,który cieplejszy.A wiosną też po wylince z podszerstka jest trochę mniejszy i trochę inaczej centkowany.
Dopięłam swego i od wczoraj mam ciemno niebieskiego hiacynta.Takiego jak chciałam.Jest bardziej wiosennie w kuchni.
Konstanty zwisa z pieca, zmienia jeden piec na drugi,który cieplejszy.A wiosną też po wylince z podszerstka jest trochę mniejszy i trochę inaczej centkowany.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Posypało i przestało.
Ale nie jest go dużo.
Pewnie teraz ładnie pachnie Ci w kuchni.
Moje kocice szukają tylko dobrego jedzonka a kiedy brzuszek pełny to potem tylko drzemka nad kaloryferem albo przed kominkiem.
O przebywaniu na polu nie chcą nawet słyszeć.

Ale nie jest go dużo.
Pewnie teraz ładnie pachnie Ci w kuchni.
Moje kocice szukają tylko dobrego jedzonka a kiedy brzuszek pełny to potem tylko drzemka nad kaloryferem albo przed kominkiem.


O przebywaniu na polu nie chcą nawet słyszeć.




Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Iwcia&Patyrek
- 500p
- Posty: 770
- Od: 5 sie 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Śliczne te kociaczki, a jakie mięciutkie i puszyste:) Przejrzałam ostanich kilkadziesiąt stron (nadrabiam zaległości-dziennie u kogoś innego;P
) i stwierdzam, IDZIE WIOSNA! Roślinki kiełkują, strony z inernetowymi zakupami rozchwytywane;) oj bedzie się działo. Ciekawa jestem na jkie liliowce z cebule.pl się zdecydowałaś? Ja na razie skromnie, tylko na dwa.. na Arctic i Darlę Anitę, ale już czuję, że mogłam jeszcze choc z dwa zamówic, tyle że miałam ograniczoną sumę do wydania i musiałam się zmieścic;)
Zdjęcia zimy w Twojej okolicy przecudne. U nas szaro i śniega nie zobaczysz, a przecież to w sumie nie az tak daleko. Zazdroszczę tego tarasu, za niedługo roślinki Ci tam ruszą, i cała brac forumowa będzie zazdrościc...
Pozdrawiam
Iwona

Zdjęcia zimy w Twojej okolicy przecudne. U nas szaro i śniega nie zobaczysz, a przecież to w sumie nie az tak daleko. Zazdroszczę tego tarasu, za niedługo roślinki Ci tam ruszą, i cała brac forumowa będzie zazdrościc...
Pozdrawiam
Iwona
do szczęscia dużo nie potrzeba
Iwcia&Patyrek zapraszają
Iwcia&Patyrek zapraszają
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Iwonko witaj.
Czy zdrówko już w porządku ?
Kociaki jak to kociaki chadzają swoimi drogami - najczęściej do łóżka.
Balkonik na razie w półśnie, ale mimo zimna moje zapasy zimowe stale rosną.
To nie do wiary, ale kalarepki utworzyły drugie bulwki i jest ich teraz dwa razy tyle.
Jedna skrzynka zjedzona , zostały jeszcze trzy. Listeczki selerka i pietruszki to nadal witaminy nowalijkowe bez chemicznych dodatków.
Jutro sesja zdjęciowa.


Czy zdrówko już w porządku ?
Kociaki jak to kociaki chadzają swoimi drogami - najczęściej do łóżka.


Balkonik na razie w półśnie, ale mimo zimna moje zapasy zimowe stale rosną.
To nie do wiary, ale kalarepki utworzyły drugie bulwki i jest ich teraz dwa razy tyle.
Jedna skrzynka zjedzona , zostały jeszcze trzy. Listeczki selerka i pietruszki to nadal witaminy nowalijkowe bez chemicznych dodatków.
Jutro sesja zdjęciowa.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Grażynko, nie jestem pewna tematu obiecanej sesji zdjęciowej, ale prosze, nie zapomnij o warzywkach w skrzynkach! Bardzo jestem ciekawa, jak to wygląda. aha, a gdzie te skrzynki trzymasz? Tzn. jaką mają temperaturę i światło?
Twoje kotki takie rozleniwione, ze nie chcą wychodzic? A moje latają tam i z powrotem
Mizianko od cioci dla futrzstych i buziaki dla Ciebie!
Twoje kotki takie rozleniwione, ze nie chcą wychodzic? A moje latają tam i z powrotem

Mizianko od cioci dla futrzstych i buziaki dla Ciebie!
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Agness - oj chciałoby się słonka, chciało.
Ja sama też już bym na słoneczku się poruszała w ogrodzie.
Dobrze, że już bliżej niż dalej.
A sesja będzie na pewno.
Izuniu - będzie dotyczyć właśnie domowych nowalijek bez siania i pracy.
Skrzynki nawet w mrozy stały na oknie a tam nie było mrozu.
I sobie rosły a teraz już mam podwójnej wielkości kalarepki.
Nie są doświetlane, ani dogrzewane.
Jedynie pilnuję żeby ziemia była stale wilgotna i to wszystko.
Moje pilnują tylko żeby nie dać się wyrzucić na dwór i kombinują jak najszybciej się z powrotem do niego dostać.
Wymiziane, posyłają w podzięce mruczando.
Ulka - moje na tabletkach tylko śpią rozleniwione.
Dbają tylko o to, żeby miska była pełna a na niej najlepiej mięsko a potem spanko.
Ale jak tylko wyjrzy słonko i będzie cieplej to potem będą siedziały w ogrodzie całymi dniami.


Ja sama też już bym na słoneczku się poruszała w ogrodzie.
Dobrze, że już bliżej niż dalej.


A sesja będzie na pewno.

Izuniu - będzie dotyczyć właśnie domowych nowalijek bez siania i pracy.
Skrzynki nawet w mrozy stały na oknie a tam nie było mrozu.
I sobie rosły a teraz już mam podwójnej wielkości kalarepki.

Nie są doświetlane, ani dogrzewane.
Jedynie pilnuję żeby ziemia była stale wilgotna i to wszystko.
Moje pilnują tylko żeby nie dać się wyrzucić na dwór i kombinują jak najszybciej się z powrotem do niego dostać.
Wymiziane, posyłają w podzięce mruczando.


Ulka - moje na tabletkach tylko śpią rozleniwione.
Dbają tylko o to, żeby miska była pełna a na niej najlepiej mięsko a potem spanko.
Ale jak tylko wyjrzy słonko i będzie cieplej to potem będą siedziały w ogrodzie całymi dniami.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Szczotkowanie jest obowiązkowe Jolu.
Bez niego moje kotki dostały by kołtunów a wtedy jest tylko jedno wyjście - ogolić do zera.
Wyobrażasz sobie kota bez włosów ?
Ale czesanie na szczęście bardzo lubią, bo robię to delikatnie.
No i sesja zdjęciowa zapasów zimowych.
Na pierwszym zdjęciu są zapasy tuż po ich założeniu i kalarepki są okrąglutkie, takie jak normalnie.
Na dalszych widać jak urosły i podwoiły swoją objętość nie tracąc przy tym nic na walorach smakowych - powiedziałabym, że nawet są smaczniejsze - a może mi się wydaję, bo na przedwiośniu każda nowalijka smakuje wybornie.
Listeczki nadal służą jako dodatek do zup i sałatek.Obrywane dookoła powodują, że rosną na szczycie każdej kalarepki następne i nie mają czasu na to, żeby stać się twarde i łyczne. Delikates. ;:13

Natomiast bratki nic sobie nie robią z zimy i kwitną w najlepsze.
:P

Bez niego moje kotki dostały by kołtunów a wtedy jest tylko jedno wyjście - ogolić do zera.
Wyobrażasz sobie kota bez włosów ?


Ale czesanie na szczęście bardzo lubią, bo robię to delikatnie.
No i sesja zdjęciowa zapasów zimowych.
Na pierwszym zdjęciu są zapasy tuż po ich założeniu i kalarepki są okrąglutkie, takie jak normalnie.
Na dalszych widać jak urosły i podwoiły swoją objętość nie tracąc przy tym nic na walorach smakowych - powiedziałabym, że nawet są smaczniejsze - a może mi się wydaję, bo na przedwiośniu każda nowalijka smakuje wybornie.


Listeczki nadal służą jako dodatek do zup i sałatek.Obrywane dookoła powodują, że rosną na szczycie każdej kalarepki następne i nie mają czasu na to, żeby stać się twarde i łyczne. Delikates. ;:13




Natomiast bratki nic sobie nie robią z zimy i kwitną w najlepsze.



Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki