Kawon (arbuz) - część 13

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Rowerzysta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 733
Od: 13 maja 2020, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachód

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Ja dopiero drugi rok sądzę. W zeszłym roku sadzonki mi padały to w tym roku się przygotowałem..
Piecha21
100p
100p
Posty: 178
Od: 3 cze 2019, o 09:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Czy to jakiś niedobór ?

Obrazek
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 709
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

No i znowu mamy kolegę "zielonego"! :;230 :;230 :;230
TO NIE JEST NIEDOBÓR tylko to Złoto Wolicy(choć niekoniecznie, bo są też inne odmiany mające podobne walory w postaci przebarwień na liściach, ale nasiona takich rarytasów są trudno dostępne a w Polsce to już chyba wcale) i ono ma takie liście. Kolega nie czyta wcześniejszych postów w tym temacie! ;:303 Jest to kilka postów temu wspomniane bo niedawno identyczne pytanie ktoś tu postawił. ;:215
Witam, jestem Adam.
Piecha21
100p
100p
Posty: 178
Od: 3 cze 2019, o 09:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Przynajmniej już wiem jaką mam odmianę ;:138
Jakie posadziłem to wiem ale synek pobawił się karteczkami z oznaczeniami i zostało wszystko wymieszane :)
Złoto wolicy w późniejszym etapie wybarwia się na żółto ? Bo mój jak na razie jest zielony :D
Redvine
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 16 lip 2022, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Tak, na samym początku zawiązki są zielone, Później coraz więcej żółtego :D
Kosiash
100p
100p
Posty: 163
Od: 8 cze 2022, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Na ten moment każda odmiana arbuza zostawiła sobie po jednym arbuzie do wyżywienia , reszta odpada z krzaka . Nie wiem czy może niedopilnowalem wody na czas,bo mało u nas deszczów, albo obornik dany pod spód nie jest wystarczający dla rośliny oprócz saletry amonowej. Jakby były jakieś braki to chyba liście by wykazywały jakieś niedobory, ale nie widzę wskazujących na to objawów .
Może mają za mało ciepło pod liściami bo jednak nie dałem agrowlokniny pod spód.
W donicy z kompostem również trzyma się tylko jeden owoc .
Awatar użytkownika
Rowerzysta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 733
Od: 13 maja 2020, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachód

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

A duże masz te krzaczki ? Może są za mało 'mężne'. Ja w zeszłym roku sadziłem arbuzy po raz pierwszy i krzaczki miałem tak małe, że zawiązywały po jednym arbuzie reszta odpadała. Tylko jeden krzaczek dał sobie rade z dwoma arbuzami. Arbuz sam reguluje ilość owoców i nadmiar odrzuca. Powiem Ci jeszcze, że gdy pierwszy arbuz kończył dojrzewanie to wtedy drugi zawiązywał się bez problemu i nie odpadał. Ile czasu zostało u Ciebie do dojrzałości ?
Kosiash
100p
100p
Posty: 163
Od: 8 cze 2022, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Nie jestem pewien do końca kiedy zawiązał się ten pierwszy owoc, zanotowałem 6 lipca jak go ujrzałem . Następne już odpadały , chyba nie ma co oczekiwać w tym sezonie następnych dojrzałych, u mnie malo wapienna ziemia, choć nie wiem czy takie wysokie wymagania ma arbuz , ale dzisiaj opryskalem wapniem zawiązane nowe owoce
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 517
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Objawy niedoboru wapnia u arbuzów pokazują się na liściach, i to młodych (stare liście pozostają w normalnym kolorze): deformacje, chlorotyczne przebarwienia na obrzeżach, liście mogą się zwijać na brzegach, blaszka liściowa jest tak jakby zgrubiała, ogonki liściowe brązowieją i więdną, bla bla, raczej nie masz niedoboru wapnia. Tak jak pisze Rowerzysta - prawdopodobnie Twoje krzaczki są za małe, żeby uciągnąć więcej niż jeden owoc, ale zdjęcia by się mimo wszystko przydały :)
Kosiash
100p
100p
Posty: 163
Od: 8 cze 2022, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Zamieszczam, tak więc zdjęcia

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Wczoraj ich nie podlałem i dzisiaj rano wyglądały okropnie, jednak wstały , przez najbliższe dni ma być pochmurno i deszczowo . Ciekawe czy pod agrowlokniną by lepiej rosły , ale nie chciałem użyć bo sadziłem u siostry na działce, na której pozwoliła mi wsadzic, a nie chciałem jej trawnika niszczyć bardziej, jeśli można by to tak nazwać ;:306 . Moze w następnym roku lepiej się zorganizuje ;:134
Awatar użytkownika
Rowerzysta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 733
Od: 13 maja 2020, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachód

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Moim zdaniem są za małe na drugiego arbuza. :wink: W zeszłym roku też miałem takie małe roślinki, może nawet większe. Na każdej po jednym arbuzie. Chyba tylko jedna roślina uciągnęła dwa arbuzy. Od czegoś trzeba zacząć. Za rok będzie lepiej. :D
Kosiash
100p
100p
Posty: 163
Od: 8 cze 2022, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Faktycznie, porównując do waszych to faktycznie moje są małe. Tylko nie wiem do końca czy to wina mojej ubogiej w próchnicę ziemi piaszczystej czy zbyt długich przerw pomiędzy podlewaniem, zdarzyło mi się dwa razy doprowadzić do tego, że liście się skurczyły z wyniku niedostatku wody. A jak był duży upał to więdły również, mimo , że podlane, borówki to nawet spalone liście mają, ale o nich zapomniałem podlać przed upałem powyżej 35 stopni.

Arbuz w 35 litrowej donicy z tylko i wyłącznie kompostem i dodatkiem szpadla ziemi, by tak łatwo nie wysychał również zawiązał jeden owoc do tej pory i jego bardziej pilnowałem w podlewaniu, bo był w miejscu gdzie najczęściej przebywałem.
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 517
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Nie tylko zgadzam się z Rowerzystą, ale wręcz powiem: ciesz się, że masz AŻ po jednym arbuzie na tych krzaczkach, oraz nie spodziewaj się, że urosną duże. Sama woda to nie wszystko, najwyraźniej zabrakło składników odżywczych (tam chyba nawet azotu jak na lekarstwo) i dobrze mówisz, że w przyszłym roku musisz się lepiej zorganizować :) Nie pamiętam, czy o tym pisałeś, więc zapytam - tak po prostu w trawniku zrobiłeś małe dołki i w nie wsadziłeś sadzonki? Bo może ziemia jest tak przerośnięta korzeniami traw, że arbuzy nie miały szans wytworzyć odpowiednio dużej bryły korzeniowej i pomimo podlewania mają problem z pobieraniem odpowiedniej ilości wody. Takie dzikie spekulacje, bo na dobrą sprawę nic nie wiem o Twojej uprawie. Zasadniczo - zdrowe arbuzy nie powinny cierpieć od nadmiaru słońca, wręcz przeciwnie, w naszych warunkach klimatycznych tego słońca mają zazwyczaj za mało.
W każdym razie jeśli już złapałeś bakcyla, to zimą poczytaj sobie na spokojnie ten wątek, pozapisuj najważniejsze rzeczy (kiedy siać nasiona na rozsadę, kiedy wysadzać do gruntu, jakie wybrać odmiany, jak przygotować podłoże itd.), no i przede wszystkim albo wynegocjuj z siostrą kawałek ziemi, na której będziesz mógł zaszaleć, albo znajdź inny zagonek, na którym nikt Ci się nie będzie wtrącał :wink: Tymczasem trzymam kciuki za Twoje tegoroczne zbiory (może jakiś nawozik tym arbuzom zorganizujesz, żeby je trochę wspomóc? W tym Ci jednak nie doradzę, z braku doświadczeń własnych, może koledzy pomogą).
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”