Jagoda kamczacka cz. 4

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1542
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Dzięki za podpowiedzi, będą zatem trzy nowe: Indigo, Aurora i Blizzard - już zamówione.

A powiedzcie mi jeszcze kiedy tniecie kamczackie? Ja zawsze robiłem to późną zimą, może lepiej zrobić to teraz?
Pozdrawiam,
Tomek
Macios
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 5 lut 2021, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szydłowiec

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Konkretne cięcie - późną zimą - bezlistny jest wtedy krzew i widać co wyciąć. Teraz też troszkę można wyciąć, ale bardziej kosmetycznie - szczególnie dotyczy to zagęszczających zbytnio przyrostów i wszystkiego co się wykłada.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7273
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

A moim kamczatkom dalej coś u mnie nie pasuje
Lisice się przebarwiają na taki ciemny brunatny fiolet, przyrost słaby , owoców prawi wcale nie było.
Dzisiaj je podlałam pomarańczowym kristalonem , bo może mają mało potasu

Obrazek




Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 952
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Ciemny, prawie grafitowy kolor blaszki liściowej to objaw przelania (za dużo wody w korzeniach).
Plamy, które z czasem wyglądają jak wypalone dziury, to grzybek Colletotrichum gloeosporioides.
Liście zwijające się do góry często są efektem infekcji mączniakiem prawdziwym.
Trzeba będzie zastosować coś na grzybki. Na wiosnę miedzian, przed kwitnieniem siarkol - miedzi i siarki nie wolno stosować podczas kwitnienia, bo poparzą kwiaty.
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2922
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Jagoda Kamczacka ma krótki sezon wegetacyjny ,liście usychają i opadają, szykuje się do zimy i to jest normalne.
Jednego roku u mnie już w lipcu opadły liście ale były jeszcze młode krzaczki. Im starsze tym dłużej się trzyma ,to z moich obserwacji. Na choroby jest odporna. U mnie żadnych nie łapie. Ale teraz to podlewam tylko najmłodsze krzaczki.
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 952
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Jest odporna, ale to nie znaczy, że nie choruje. Jak zwykle w takich przypadkach, wszystko zależy od odmiany i warunków uprawy. Poniżej wklejam link, może zdjęcia przemówią lepiej:
http://www.jagoda-kamczacka.com/choroby
karion
500p
500p
Posty: 833
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Pelasia u nas na niektórych to samo , ale nie przejmuje się zbytnio ,bo powinna już pójść dawno spać.
Trzeba wziąć pod uwagę ,że są odmiany na których liście nadal wyglądają dobrze.
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1347
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

U mnie wcześnie zasychające liście mają odmiany wschodnie za wyjątkiem Jugan, czyli dwie Moreny (na dniach wykopuje), Bakczarski Velikan i Docz Velikana (wykopię po zbiorach 24r).
Kanadyjskie Aurory, HB i IG oraz Wojtek i Karina mają liście zielone.
Andrzej997
500p
500p
Posty: 579
Od: 21 lut 2020, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Mam wrażenie, że u mnie wszystkie rośliny co roku mają wszelkie choroby na tych liściach co je maja zrzucić na zimę. Póki co nic z tym nie robię.
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2922
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Ja stosuję Miedzian jesienią po opadnięciu liści i wiosną w fazie nabrzmiewania pąków.
Awatar użytkownika
Robert25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Czy jagoda może kwitnąć o tej porze ?
Obrazek
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3966
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

U mnie w poprzednich sezonach cześć odmian zakwitała jesienią. Szczególnie te na własnych korzeniach. Pierwsze kwiaty pojawiały się w listopadzie. Negatywnego skutku na plon nie zaserwowałem.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
Robert25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Sedkrisie dzięki , że dałeś znać w temacie .
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
karion
500p
500p
Posty: 833
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

U siebie na jakiejś polskiej niezydentifikowanej odmianie zaobserwowałem na przełomie sierpnia i września dużo powtórnych przyrostów. Przyrosty o długości orzechów wloskich i niektóre prawie jak dwa. Nawożone wczesna wiosną obornikiem i odlezałym kompotem z obornika i chwastów , więc kupę czasu temu. Ciepła końcowka lata pobudziła wiele roślin do życia. Kwiaty bym raczej oberwał.
Macios
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 5 lut 2021, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szydłowiec

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

W zeszłym roku pod koniec października zjadłem kilka owoców Aurory świeżych prosto z krzaka. Anomalia spotykana -choć częściej na rosyjskich odmianach. To minimalne kwitnienie nie wpływa zauważalnie na plon w przyszłym roku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”