Sypnąłem trochę słonecznika do karmnika, ot tak na próbę.
I się zaczęło. Nalot sikorek i ... kowalik.
Nadarzyła się okazja poobserwować kowalika.
Fantastyczny ptak. Jest niezwykle aktywny i zwinny
Potrafi capnąć pięć ziaren słonecznika na raz i chować nasiona za korą drzew. Ciekawe czy potrafi potem wszystkie odnaleźć?
Stoję trzy metry od karmnika, a on wcale się nie boi.
Śmiga łebkiem w dół po pniach drzew prawie jak wiewiórka.
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/685/e9f7a57cb4c2c623.jpg)