No to piękna róża tak zmienna.
Czy ja dobrze widzę ? Już pomidorki ci się czerwienieją ??
Ja lilie też uwielbiam. I tez ich coraz więcej mi rozkwita,
A drzewiaste są cudne bo i pięknie kwitną i pięknie pachną.
Będę zaglądać, będę. Pozdrawiam
Tak Aniu pomidorki z tych karłowych Betaluks są trochę karbowane ,ja wole okrąglutkie ale jest ich dość dużo jak na początek mogą być drugie to Faworyt myślę że ten drugi będzie smaczniejszy Betaluks dla mnie za mało winny.Jego wina,jego wina
Pospacerowałam troszkę po starej górce i upolowałam jeszcze resztki kwitnienia .
las jak las
tam gdzieś wysoko jest ładny motylek ale mi ciągle uciekał.
w tamtym roku była ewidentnie różowa teraz dostała troszkę nawozu do borówek bo do hortensji nie miałam
płożąca
chaber na górce z tego samego nasienia a jakiś pełniejszy
ta poszła na górkę bo dość się rozkładała koło domu
to już inna,widzę że różowych róż u mnie nieskolko
Jolu, przecież róża powinna być różowa , a Twoje piękne .
Lilie i liliowce cudne
Szkoda, że azjatki nie pachną , ale trąbkowa nadrabia za nie zapachem .
Hortensje krzewiaste zawsze kwitną, ale ogrodowe całe w kwiatach . Ostatnio to rzadkość, przynajmniej u mnie, a w tym roku, zaskoczyły mnie swoimi kwiatami, bo od kilku lat byłyliściaste
Jola, jaki Ty masz duży las , to i na grzyby masz blisko
Cześć Martuś ten las to tylko sosna czarna cienkie dyle ale nie było co zrobić z polem co nic nie chciało rosnąć poza trawą więc zdecydowaliśmy zalesić tylko można było posadzić sosnę żółtą ma porządny pień ale już po frytkach starzy jesteśmy zbierać będzie syn.To ostatnie zdjęcie to lilak amurski pierwszy raz zakwitł ładnie pachnie.lilie dopiero zaczynają liliowce trzeba już łapać bo po deszczu znów będą szybko padać chociaż lubią niby wodę.wcześniejsze zdjęcie z różą to zrobione telefonem i jest na boku to jest ta trzykolorowa róża w całej okazałości chyba ją kupiłam na rynku jako trikolor,nazwy chyba nie miała.Zapowiadali dzisiaj burze dobrze że pociąga wiaterek bo bym była padnięta a tak to co chwilkę jestem na polu,za dużo nie mogę bo już mnie dzisiaj mocno bolało ,"tak babcia Jolka nie poszalejesz" Używaj w ogrodzie Martuś używaj.
Babciu Jolu, nie narzekaj tak, przecież życie zaczyna się po sześćdziesiątce
Tak właściwie, drzewa sadzi się dla wnuków, to jeszcze możesz sadzić;:333
Lilak amurski pięknie pachnie . Zapach jego kwiatów zachwycił mnie dawno temu w Rymanowie-Zdroju, ale jeszcze nie wpadł mi w ręce. Może i dobrze, bo to spory krzew .
Trzykolorowa róża , czego to ludzie nie wymyślą . To na jednym korzeniu kwitnie w trzech kolorach?
Zdrówka, Jolu
Tak Martuś jak ją kupowałam to nie wierzyłam ale wzięłam teraz jest już starą różą i pogoda pozwoliła że utrzymują się jednocześnie młode pąki żółte potem te żółto pomarańczowe aż w końcu pomarańczowo-czeronawe tak się zmienia każdy kwiat a że jest ich teraz trochę to widać tę mozaikę zdjęcie tego nie oddaje ale w słoneczku wygląda fantastycznie i nie była droga bo kupiona na rynku,
,
ten miks w skrzynce był niepokaźny a teraz wszystko się na maksa rozpycha.
1-szy raz widzę taką różę tricolor; 3 w jednej to jest to Bardzo ozdobna! Hortensje dają popis a mix w skrzynce bardzo ciekawy; własciwie to często mixy maja ciasnawo ale i tak dają radę byle było dobre papu...
Cześć Iguś co się opisałam w odpowiedzi do was i wszystko mi znikło,teraz będzie krócej
ta skrzynka aż prosi żeby przerzedzić ale teraz jak ruszę to coś na pewno padnie te z grubymi liśćmi to tak marnie wypuszczały że byłam pewna że nic z tego nie będzie a tu masz rozrosły się może jeszcze zakwitną?Jak będzie chłodniej zaryzykuję chyba pokrzywki pójdą do innej donicy.Róża to staruszka muszę spróbować ukorzenić patyczki ale kompletnie nie mam do tego ręki.Miłego dnia Iguś bo piękna pogoda,wypoczywaj.
Andrzeju miło cię witać w moich skromnych progach u ciebie to jest rozmaitość rodzajów i formy ,u mnie ciągle to samo monotonia ,brak miejsca na nowe roślinki ale trzeba się cieszyć z tego co jest a radość sprawiają innych ogrody można podziwiać i uczyć się nie ruszając się z miejsca i tu wielki szacun dla założycieli i uczestników tego forum
Jak myślisz jak zasypałam w dołku patyczki hortensji i teraz mają listki ale nie przyrastają to mogę przesadzić do donicy czy nie będzie tam korzonków i na razie nie ruszać?Pewnie siedzisz przy kawce w ogrodzie więc miłego odpoczynku.
rże z górki ta ostatnia ma bardzo naturalny czerwony kolor tylko nie może się rozrosnąć
to małe to chyba hortensja bardzo marnie rośnie coś jej miejsce nie odpowiada.
Powiem ci Jolka, że patyczki hortensji miałem w wodzie i pięknie puściły listki i zaczęły puszczać korzonki. Powsadzałem do doniczek i ... z kilkunastu tylko jedna mi się uchowała
Moim zdaniem nie ruszaj ich jak siedzą w ziemi - daj im czas bo żyją.
Dzięki ja też tak już nie raz coś niby żyło ale jak ruszyłam to zdechło zobaczę bliżej jesieni jak będą nadal żyć to jedną z nich spróbuję wyjąć i zbadamy sprawę fajnie by było jak by się naszczepiły bo zamierzam na górce zrobić większą ilość hortensji a te były by za darmo.
Cześć Aniu ,nie wiem czy masz na myśli tę kolorową czy tę pojedynczy kwiat różową ale chyba tę różową .Ona jest na starej górce czyli tam gdzie lądują upadające roślinki żeby w spokoju odżyły albo przerośnięte bo koło domu nie ma na nie miejsca,więc jest starszą różą.Nie zaznaczyłam jej ale w notatkach mam nazwę Madame Boll jest już kilka razy przesadzana więc się pogubiłam mam na górce jeszcze inne tego typu nie zaznaczone więc ta nazwa może dotyczyć innej mocno różowej na pewno jak ktoś ma Madame Bool zareaguje że się mylę dlatego co do nazwy nie pomogę,Rośnie u mnie dość wysoka tak na 1,50 pędy dość miękkie trzeba ją obwiązywać bo się dość rozkłada i zajmuje miejsca,powiem ci że fatalnie jak człowiek nie wie co naprawdę ma W notesie mam nazwy,opisy ale te pierwsze nie były nawet wpisywane do notatnika więc ciemność widzę. Taki ze mnie niedorobiony forumowicz ale dobrze mi z wami.Miłego dnia Aniu.
Postaram się dopasować nazwy do liliowców jak pomieszam bardzo przepraszam
Shirley Wild
Catherine Woodbury
naprawdę strzelam może to jest Krasnaja Zwiazda?
chyba Blac Eyed Susan
tu się bardzo mści nieznajomość Angielskiego