Jagoda kamczacka cz. 4

[Irek_2]

Pierwszy raz jagody kamczackie podsypuję obornikiem granulowanym w grudniu/styczniu, potem drugi raz w marcu, potem już nie. Gdzieś czytałem, że obornik granulowany działa z opóźnieniem. Sypię na ziemię i motyczkuję lekko, nie rozpuszczam w wodzie.

[Robert25 +]

Karion te dwie garście na jak dużą konewkę dajesz mam obornik granulowany kurzy chciałbym podlać tym swoje posadzone jagody

[karion]

Jeśli nie mam od sąsiada to daję bydlęcy kupny. Wrzucam 2 garści na 5-7l i czekam aż się to rozpuści i daje pod krzak i garść na górę bez rozpuszczania. Mam ziemię dość wilgotną, więc dużo wody im nie trzeba. Nie wiem czy to dużo czy mało. U siebie tak daję ,ale nic nie odmierzam, na oko. U nas deszcze wystarczają nawet pod borówkę. Jeśli w czerwcu czy lipcu nie pada to dam z 10l pod krzew. Myślę ,że 2xaurora,indigo gem, honeybee,blizzard,beast i jakaś Polska starczy, więcej na razie nie planuję.


Jutro dosadzę beast i blizzarda. Trochę paczka była poobijana ,bo była przekierowana na inny adres. W sumie sklep przysłał dwie na własne życzenie

Gdzieś czytałem, że obornik granulowany działa z opóźnieniem.

Jak sypnę na górę to jeszcze z 1-2 miesiące potrafi napęczniały granulat leżeć, ale jak rozpuścisz w konewce i podlejesz to pewnie szybko.

[Robert25 +]

Karion dzięki że tak wszystko ładnie pięknie w szczegółach opisaleś jak nawozisz ,ja posadziłem 6 krzaczków 2 letnich niektóre mają parę kwiatków może spróbuje w tym roku mam też cztery borówki ciekawe jak będą rosły.

[Corbi]

W takim razie, czy ten obornik dać już teraz gdy jagody były dopiero co sadzone? Nie chce przenawozić, ani niczego uszkodzić przy roślinach.

[karion]

Ja bym dał od razu marzec/kwiecień

[zagiel]

Moje jagody kamczackie

[Andrzej997]

Mam kilka jagód ,moja gleba pH ponad 7
I do tego raczej ciężką.
Teraz czytam , ze jagoda dobrze się czuje w lżejszej glebie i w niższym pH.
Zdarłam drań, w sobotę będę robiła obrzeże i zastanawiam się nad rozluźnieniem gleby.
Mam taki pomysł , żeby warstwę gleby wymieszać z kompostowanymi trocinami po królikach, to rozluźni glebie i trochę ja zakwasi i dosypać obornika granulowanego.
Chce przykryć to agrowloknina i wyściółkować zrębkami z drzew owocowych
Albo kora iglasta
Proszę o uwagi ….
Asia

Po pierwsze czy jagody źle Ci rosną? bo może nie trzeba nic robić?
Mam identyczne warunki jak Ty ale nie znam pH.
Osobiście użyłbym tekturę zamiast agrowłókniny, pozostawiając otwory co najmniej 20cm średnicy na krzewy. Na tekturę zrębki z drzew. Na wierzch ściółka, czyli wszystko co roślinne, byle nie za grubo maks 5 cm.
A ten obornik i trociny kompostowane to może najpierw pod tekturę bym dał, byle nie za dużo.
Teraz poczekać trzeba co najmniej rok - wtedy tektura już powinna cała zniknąć, a ziemia powinna być rozluźniona przez dżdżownice, które wciągną całą ściółkę, łącznie z tekturą.
Ja tak zrobiłem u siebie, tyle, że użyłem kompost, patyki i tekturę. W tym roku mam 2 razy wyższe krzaki, czyli im nie zaszkodziło.
W ten otwór dosadziłem miętę, bo chciałem odstraszyć zauważone mrówki. W tym roku mrówek nie widzę, ale mięta wypadła, chyba przez cień.
Co do pH, uważam, że sam się ustabilizuje - wystarczy ściółkować i nie grabić liści.

[Robert25 +]

Andrzej997 a można sypnąć na górę igliwia tak z 5cm?

[Andrzej997]

Z doświadczenia wiem, że można i na pewno nie zaszkodzi - ale czy to potrzebne to nie wiem. Ja sypię tylko pod borówki.
P.S.
Nie wiedziałem, że jagody są takie kwaśnolubne - czytałem, że czują się niemal wszędzie dobrze.

[Robert25 +]

Andrzej997 ja niedawno posadziłem jagody a igliwia mam nadmiar chciałbym to wykorzystać pod jagody.

[Pelasia]

Andrzej właśnie o to chodzi ze nie za bardzo rosną, niektóre krzaki maja na końcach brązowe liście.
Jeden krzak mi usechł całkiem,
Ale może to wina tego, ze często się o niego potykaliśmy , przy koszeniu trawy.
Dlatego zrobiłam obramowanie z desek .

Zrobiłam tak jak mówiłam , zdarłam darń , przemieszałam z wierzchu ziemie z tymi trocinami i obornikiem( ciężko było, zbita ziemia i korzenie z trawy bardzo utrudniały).
Mam nadzieje ze dżdżownice zainteresują się trocinami i też pomoże to rozluźnić wokół nich glebę, a przy okazji trochę ja zakwasi.
Że pH mam takie wysokie wiem, bo badałam pare lat temu glebę.
Może , jak będę miała sile o chęci to pomyśle o tych kartonach
Asia

[kuneg]

Pomyśl o occie jabłkowym. Mam na RODos beczkę, do której wrzucam jesienią jabłka. Zakwaszacz będzie zaraz jak znalazł:)

[Andrzej997]

Asiu, jak nie rosną i źle wyglądają to oczywiście masz rację - działaj, bo szkoda.
Osobiście jak mi zależy bardzo na roślinie, to nawet tak robię, że wykopuję dół na 2 szpadle głęboki, o średnicy docelowej krzewu czyli np. 1m i wsypuję ziemię z powrotem do dołka na zmianę z materiałem czyli co tam masz do rozluźniania.Np. wiaderko trocin, wiaderko ziemi. Tak się rozluźni, że połowa ziemi zostanie.

[Krasny]

Problemem mogą być też pędraki. W tym roku przy pieleniu wygrzebałem garść tych szkodników spod jednego krzewu. Były bardzo płytko. Krzaczek jest niewielki i słabo rósł. Może właśnie przez nie. Podlałem preparatem do odstraszania tego typu robali. Zobaczymy jak to podziała.