Borówka amerykańska - 13 cz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10817
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Cena podejrzanie niska , gdzie w takiej cenie kupujecie ?
-
- 200p
- Posty: 261
- Od: 18 lis 2022, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Na all....o jest taki sprzedawca, okazało się że to całkiem blisko mnie, więc znazałam numer w necie i odebrałam osobiście. Nazwa sprzedawcy zmoderowano/jagusia111
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 903
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Tanie sadzonki czy droższe? Kupiłem w zeszłym roku 5 borówek Duke 4 letnich 90-100 cm po 20 zł. W tym roku oceniam ,że zbiorę z nich średnio po 1-2 kg owoców z krzewu. Biorąc pod uwagę cenę owoców na rynku zakup drogich sadzonek jest opłacalny i wychodzimy na zero lub lekkim plusie już w drugim roku wliczając w to zakup sadzonki, kory, podłoża itp. Kupiłem z ciekawości na aukcji te tanie sadzonki za 4.7 zł i są to roczne maluchy na plus ,że mają bryłę korzeniową. Przy takich sadzonkach na większą ilość owoców poczekamy 3 lata. Udało mi się rozmnożyć ulubione okazy N/N odmiana nieznana co ciekawe najlepsze jest nieznane? Należy usypać kopczyk nad wyrastającym młodym pędem z ziemi i poczekać rok a następnie odciąć i posadzić w doniczce. Rozmnażanie z odciętych pędów jest bardzo trudne, wymaga odpowiedniej wilgotności i temperatury a przy okazji zamiast sadzonki możemy grzybki sobie wyhodować.
-
- 200p
- Posty: 261
- Od: 18 lis 2022, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Moja mała plantacja borówkowa prawie skończona


Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Widać dużo dobrego materiału,pewnie własnego. Powinno ci dobrze rosnąć.
Też sobie zrobiłem kilka zdjęć i borówki bez liści zlewają się z tłem.
Też sobie zrobiłem kilka zdjęć i borówki bez liści zlewają się z tłem.
-
- 200p
- Posty: 261
- Od: 18 lis 2022, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Drzewo sosnowe było w tym miejscu cięte przez kilka lat, trociny najświeższe mają ponad rok a kora trochę wymieszaną z trocinami i ziemią leżała na pryźmie na której widać jakby przerastała ją jakby grzybnia. Dałam tej mieszanki na spód dołka oraz na wierzch A także do podłoża z torfem i kompostem. Na wierzch trociny.
-
- 200p
- Posty: 331
- Od: 30 lip 2020, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław 7a
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Co roku na wiosnę daję próbkę gleby z kwatery borówki wysokiej do zbadania do Stacji Chemiczno Rolniczej.
Jak przyślą zalecenia to je wykonuję.
13 marca br pobrałem próbki z kwatery borówki wysokiej i dałem do zbadania do Stacji Chemiczno-Rolniczej.
Było tego z pół litra.
Zleciłem badanie ogrodnicze z zaleceniami nawożenia korekcyjnego.
Koszt 71,23 zł.
20 marca br opracowano zalecenia nawożenia korekcyjnego.
22 marca br e-mailem przesłano mi wyniki.
Zalecono:
- sypanie siarki 5 g na metr kwadratowy co 6 do 8 tygodni,
- nawożenie siarczanem amonu 40 do 45 g na metr kwadratowy trzykrotnie:
-- w okresie nabrzmiewania pąków,
-- po kwitnieniu, zazwyczaj w drugiej połowie maja,
-- po zakończeniu silnego wzrostu owoców, zazwyczaj w drugiej połowie czerwca
- nawożenie saletrą amonowa od początku maja do końca czerwca trzykrotnie po 5 g na metr kwadratowy.
Nie było potrzebne nawożenie korekcyjne innymi nawozami.
Kwatera ma już dobre parę lat.
Igliwie, gałązki, gałęzie drzew szpilkowych zacząłem gromadzić kilkanaście lat temu.
Dół na kwaterę borówki wysokiej skończyłem kopać 24 sierpnia 2017.
Ściany boczne dołu wyszalowałem deskami owiniętymi grubą czarną folią budowlaną.
Deski były zagłębione na na 60 cm i wystawały na 20 cm ponad grunt.
Nasypałem siarki ~20 g/m2.
15 września 2017 do dołu wsypałem pięcioletni kompost iglasty, torf o pH 3,5 - 3,8 oraz ziemię z działki.
Grubsze frakcje kompostu poszły na spód.
Co 20 cm siarki 5 g na metr kwadratowy.
W osłonie z torfu o pH 3,5 - 3,8 oraz ziemi z działki wsadziłem dwa pierwsze krzaki.
Krzaki te stały bez rozwoju kilka lat w nieodpowiedniej ziemi u innego działkowicza.
Jak przyślą zalecenia to je wykonuję.
13 marca br pobrałem próbki z kwatery borówki wysokiej i dałem do zbadania do Stacji Chemiczno-Rolniczej.
Było tego z pół litra.
Zleciłem badanie ogrodnicze z zaleceniami nawożenia korekcyjnego.
Koszt 71,23 zł.
20 marca br opracowano zalecenia nawożenia korekcyjnego.
22 marca br e-mailem przesłano mi wyniki.
Zalecono:
- sypanie siarki 5 g na metr kwadratowy co 6 do 8 tygodni,
- nawożenie siarczanem amonu 40 do 45 g na metr kwadratowy trzykrotnie:
-- w okresie nabrzmiewania pąków,
-- po kwitnieniu, zazwyczaj w drugiej połowie maja,
-- po zakończeniu silnego wzrostu owoców, zazwyczaj w drugiej połowie czerwca
- nawożenie saletrą amonowa od początku maja do końca czerwca trzykrotnie po 5 g na metr kwadratowy.
Nie było potrzebne nawożenie korekcyjne innymi nawozami.
Kwatera ma już dobre parę lat.
Igliwie, gałązki, gałęzie drzew szpilkowych zacząłem gromadzić kilkanaście lat temu.
Dół na kwaterę borówki wysokiej skończyłem kopać 24 sierpnia 2017.
Ściany boczne dołu wyszalowałem deskami owiniętymi grubą czarną folią budowlaną.
Deski były zagłębione na na 60 cm i wystawały na 20 cm ponad grunt.
Nasypałem siarki ~20 g/m2.
15 września 2017 do dołu wsypałem pięcioletni kompost iglasty, torf o pH 3,5 - 3,8 oraz ziemię z działki.
Grubsze frakcje kompostu poszły na spód.
Co 20 cm siarki 5 g na metr kwadratowy.
W osłonie z torfu o pH 3,5 - 3,8 oraz ziemi z działki wsadziłem dwa pierwsze krzaki.
Krzaki te stały bez rozwoju kilka lat w nieodpowiedniej ziemi u innego działkowicza.
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Od paru lat masz te same zalecenia 5g siarki co 6-8tyg mimo różnych obfitości deszczu i różnego rozkładu dokładanej materii?
-
- 200p
- Posty: 331
- Od: 30 lip 2020, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław 7a
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Tak, te same zalecenia.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 4 paź 2022, o 07:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Kiedyś czytałem że dobrze jest podlać czymś borówkę tylko już nie pamiętam czym.
Że tego się dawało jedna łyżka na 10l wody. Tylko nie wiem co to było i ile dokładnie tego produktu i wody i jak często, może ktoś nie oświeci? Mam kilka krzaków koło domu dla siebie posadzonych w tamtym roku wiosną.
Że tego się dawało jedna łyżka na 10l wody. Tylko nie wiem co to było i ile dokładnie tego produktu i wody i jak często, może ktoś nie oświeci? Mam kilka krzaków koło domu dla siebie posadzonych w tamtym roku wiosną.
-
- 200p
- Posty: 261
- Od: 18 lis 2022, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Może kwasek cytrynowy dla utrzymania odpowiedniego pH?
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Siarczan amonu x3 kwiecień-czerwiec co miesiąc płaska stołowa 10g/10l pod krzak lub dwa na 1m2
A kwasek cytrynowy celem szybkiego obniżenia pH:
10L wody początkowo 7.82ph
kwasek:
2g - 6.9ph
4g - 5.92ph
6g - 4.81ph
8g - 4.05ph
10g - 3.45ph
Kwasek nie obniża pH gleby tylko wody która nie odkwasi gleby.
A kwasek cytrynowy celem szybkiego obniżenia pH:
10L wody początkowo 7.82ph
kwasek:
2g - 6.9ph
4g - 5.92ph
6g - 4.81ph
8g - 4.05ph
10g - 3.45ph
Kwasek nie obniża pH gleby tylko wody która nie odkwasi gleby.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 903
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Zwykłe nawozy posypowe z dużą zawartością azotu stosuje do połowy czerwca. Potem można stosować nawożenie dolistne i podczas podlewania. Miałem nawóz rozpuszczalny z mikroelementami, który rozpuszczało się ok. 10 g na konewkę i chyba tą konewką miało być podlane 5-10 m/kw ? Nawożenie co dwa tygodnie do połowy sierpnia.
Ja mam tych odmian dużo i widzę ,że są borówki ,,żarłoczne" i ,,niejadki" którym szkodzi nadmierne dokarmianie. Np. Bluecropa należy nie tylko odpowiednio przyciąć ale trzeba dać mu jeszcze ,,kopa" by te owoce wyrastały i dojrzewały. Dla porównania Draper nie ma takich ,,problemów" i owoce są ładne, wyrównane i twarde bez dodatkowego nawożenia.
Trzeba kombinować i obserwować i na pewno nie można sypać nawozów bez opamiętania i umiaru ponieważ borówka nie lubi przenawożenia. Dwie takie same dawki nawozu i trzy przypadki w zależności od odmiany 1. przenawożenie, 2. dawka właściwa, 3. dawka za mała.
I jeszcze jedno krzewy rosnące w ciepłym osłoniętym miejscu potrzebują więcej nawozu bo rosną czasami dwa razy szybciej niż w szczerym polu. Mam dwie borówki, które urosły do prawie dwóch metrów w dwa sezony? Co ciekawe te dwa krzewy podlewałem tym nawozem rozpuszczalnym od kwietnia do końca lipca co 2 tyg.
Ja mam tych odmian dużo i widzę ,że są borówki ,,żarłoczne" i ,,niejadki" którym szkodzi nadmierne dokarmianie. Np. Bluecropa należy nie tylko odpowiednio przyciąć ale trzeba dać mu jeszcze ,,kopa" by te owoce wyrastały i dojrzewały. Dla porównania Draper nie ma takich ,,problemów" i owoce są ładne, wyrównane i twarde bez dodatkowego nawożenia.
Trzeba kombinować i obserwować i na pewno nie można sypać nawozów bez opamiętania i umiaru ponieważ borówka nie lubi przenawożenia. Dwie takie same dawki nawozu i trzy przypadki w zależności od odmiany 1. przenawożenie, 2. dawka właściwa, 3. dawka za mała.
I jeszcze jedno krzewy rosnące w ciepłym osłoniętym miejscu potrzebują więcej nawozu bo rosną czasami dwa razy szybciej niż w szczerym polu. Mam dwie borówki, które urosły do prawie dwóch metrów w dwa sezony? Co ciekawe te dwa krzewy podlewałem tym nawozem rozpuszczalnym od kwietnia do końca lipca co 2 tyg.