Bób cz.4
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13708
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Bób cz.4
Jeśli bób jest dobrze odżywiony, to sobie poradzi z większością chorób i szkodników. Zagłodzony łapie wszystko co tylko się napatoczy. Miałem jedno poletko na odludziu, w sensie nieużytkowanym wcześniej miejscu i tam bób był strasznie biedny. Fakt, z racji bywania na działce z doskoku, ograniczam prace przy niektórych warzywach do minimum i bób jest jednym z takich warzyw, które nie dopieszczam zbytnio.
W przyszłym roku chciałbym mieć ogromne poletko bobu ale wiadomo jak to jest z planami, że życie później weryfikuje wiele planów. Zimą przejrze ile mi zostało ziaren i przemyśle czy muszę dokupić czy nie oraz jaką ewentualnie odmiane.
Chciałbym przeznaczyć pod bób moje poletko pod dynie gigant, bo jak nic nie rośnie, to jest ono strasznie zaniedbane, a jednak będzie to spory kawałek do uprawy i nawet jeśli czasu nie będzie, to przy takiej ilości, nawet minimalna opieka i zaniedbanie da jakiś plon.
Obecnie jest u nas przesycenie bobem ale jak będzie spory zbiór, to nadwyżke się sprzeda, by nie słyszeć że szuka się mięsa w zamrażarce, a tam tylko bób i bób.
W przyszłym roku chciałbym mieć ogromne poletko bobu ale wiadomo jak to jest z planami, że życie później weryfikuje wiele planów. Zimą przejrze ile mi zostało ziaren i przemyśle czy muszę dokupić czy nie oraz jaką ewentualnie odmiane.
Chciałbym przeznaczyć pod bób moje poletko pod dynie gigant, bo jak nic nie rośnie, to jest ono strasznie zaniedbane, a jednak będzie to spory kawałek do uprawy i nawet jeśli czasu nie będzie, to przy takiej ilości, nawet minimalna opieka i zaniedbanie da jakiś plon.
Obecnie jest u nas przesycenie bobem ale jak będzie spory zbiór, to nadwyżke się sprzeda, by nie słyszeć że szuka się mięsa w zamrażarce, a tam tylko bób i bób.
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 424
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Bób cz.4
Aż zerknęłam z ciekawości, Błażeju, jaki rejon Polski reprezentujesz. Bo u nas w Małopolsce w tym roku u wszystkich inwazja fuzariozy chyba. Ws zyscy, których pytałam, mieli problem z zawiązywaniem strąków, mimo że bób rósł i kwitł. A raczej trudno mi sobie wyobrazić, że wszyscy nagle się umówili na niedożywianie bobu . To raczej lokalna epidemiaz fuzariozy i tyle. Wcześniej nie miałam pojęcia, że coś takiego jest i atakuje bób. Nie zmieniłam niczego w uprawie. A rzuciła się, bo po prostu taki rok. Sprzyjający jej w naszych stronach.
Gratuluję wspaniałych plonów - a rodzinie przekaż, że bób jest zdrowszy od mięsa, niech jedzą ze smakiem! z czasem dokopią się do tych mięs.
Gratuluję wspaniałych plonów - a rodzinie przekaż, że bób jest zdrowszy od mięsa, niech jedzą ze smakiem! z czasem dokopią się do tych mięs.
Pozdrawiam, Ilona
Re: Bób cz.4
dzień dobry. Planuję zrobić rozsadę bobu, żeby po wysadzeniu do gruntu mogła być przedplonem. To mój pierwszy raz więc popowiedzcie co może być plonem po bobie. I druga rzecz, czy bób nadaje się na poplon?
Beata
Beata
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1337
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: Bób cz.4
Jak będziesz sadzić bób z rozsady, to w lipcu powinnaś mieć już pustą grządkę. Ja u siebie wsiałam wczesną fasolkę szparagową, a na drugiej grządkce dałam b.wczesne ogórki z rozsady. Zarówno fasolka, jak i ogórki dały zadowalający plon. Można też wsadzić kalarepę z rozsady, może bardzo wczesne pomidory (np. Beta) dadzą radę. Na pewno warzywa sałatowe zdążą, a rokietta siewna nawet do zimy będzie rosła, jak się nie przesuszy i nie przegrzeje, bo wtedy strzela w pędy kwiatostanowe. Na rzodkiewkę może być za ciepło. Celuj we wczesne i bardzo wczesne warzywa, albo kwiaty Najwyżej we wrześniu nakryjesz włókniną, albo folią perforowaną.
Bób na poplon nie wiem, ale może sama poeksperymentuję, bo jakby go z rozsady wsadzić, to może zdąży Nie wiem, w jakim rejonie mieszkasz i jaki masz długi okres wegetacji. U mnie miałby chyba szansę.
Bób na poplon nie wiem, ale może sama poeksperymentuję, bo jakby go z rozsady wsadzić, to może zdąży Nie wiem, w jakim rejonie mieszkasz i jaki masz długi okres wegetacji. U mnie miałby chyba szansę.
Re: Bób cz.4
mieszkam w łódzkiem, celuję w bób jako przedplon przed ogórkiem, może się uda. Ale chciałabym też mieć wyżerkę na jesień, więc spróbuję pokombinować z poplonem bób+kapusta
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1337
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: Bób cz.4
Zapomniałam Ci dopisać.
Żeby przyspieszyć zbiór bobu z wiosennego sadzenia rozsady, przykrywałam go włókniną po wysadzeniu. Robiłam mikro tunel z giętkich rurek, tak na 0,5m wysokości. Zdejmowałam włókninę, jak rośliny się nie mieściły pod nią.
Żeby przyspieszyć zbiór bobu z wiosennego sadzenia rozsady, przykrywałam go włókniną po wysadzeniu. Robiłam mikro tunel z giętkich rurek, tak na 0,5m wysokości. Zdejmowałam włókninę, jak rośliny się nie mieściły pod nią.
Re: Bób cz.4
A na kiedy przypadał Ci wtedy zbiór?
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1337
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: Bób cz.4
Zbiór mam koniec czerwca/początek lipca.
Najczęściej udaje mi się wysiać bób końcem lutego/początkiem marca, ale to we Wrocławiu. Przykrywam włókniną. W połowie lipca wyrywam już krzaczki, spulchniam ziemię i sadzę ogórki lub sieję fasolkę. Dużo też zależy od przebiegu pogody. Jak marzec zimny, a kwiecień suchy, to słabo to widzę bez zrobienia rozsad, nawet we Wrocławiu.
Najczęściej udaje mi się wysiać bób końcem lutego/początkiem marca, ale to we Wrocławiu. Przykrywam włókniną. W połowie lipca wyrywam już krzaczki, spulchniam ziemię i sadzę ogórki lub sieję fasolkę. Dużo też zależy od przebiegu pogody. Jak marzec zimny, a kwiecień suchy, to słabo to widzę bez zrobienia rozsad, nawet we Wrocławiu.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13708
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Bób cz.4
Też za mną chodzi przyśpieszona uprawa bobu, tzn ogólnie taki jest plan już z jesieni, by na poletku dyniowym rósł bób i był kasowany w miare wzrostu pędów dyni.
Musze przypomnieć sobie jakie odmiany mam, by wybrać o najkrótszym okresie wegetacji.
Musze przypomnieć sobie jakie odmiany mam, by wybrać o najkrótszym okresie wegetacji.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6754
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Bób cz.4
Tak jak pisze Błażej na rynku jest sporo odmian bobu różniących się długością okresu wegetacji. Odmiany wczesne zbierane są po 75-80 dniach od wysiania, średnio wczesne po 80-90 dniach a średnio późne po 90-100 dniach. Różnica wynosi nawet miesiąc. Warto więc, jeżeli zależy nam na jak najwcześniejszym zbiorze postawić na wczesną odmianę. Przy uprawie z rozsady i sadzeniu wczesnej odmiany na początku IV można przyjąć, że zbiór zakończymy pod koniec czerwca. Mimo, że bób znosi spadki temperatury to sadzenie w marcu może być zawodne. Dużo zależy od tego jaki areał chcesz obsadzić i jakie warunki możesz zapewnić rozsadzie, czy masz możliwość, gdyby warunki były niesprzyjające, przetrzymania rozsady (wiąże się to z koniecznością przesadzenia do większych pierścieni/doniczek), czy będziesz osłaniać rośliny po wysadzeniu?
Co do poplonowej uprawy bobu to owszem jest ona możliwa ale plon jest zdecydowanie mniejszy (nawet o 50%), bez możliwości nawadniania nawet nie warto się bawić w uprawę poplonową. Bardzo wzrasta też ryzyko porażenia roślin przez patogeny (np. rdza). Na niewielkim areale amatorsko można próbować uprawiać po bobie wiele gatunków zwłaszcza z rozsady. Ja często, mimo, że nie jest to optymalne następstwo roślin uprawiam wczesną marchew lub fasolę. Można brukselkę,brokuły, cukinię lub ogórki z rozsady.
Co do poplonowej uprawy bobu to owszem jest ona możliwa ale plon jest zdecydowanie mniejszy (nawet o 50%), bez możliwości nawadniania nawet nie warto się bawić w uprawę poplonową. Bardzo wzrasta też ryzyko porażenia roślin przez patogeny (np. rdza). Na niewielkim areale amatorsko można próbować uprawiać po bobie wiele gatunków zwłaszcza z rozsady. Ja często, mimo, że nie jest to optymalne następstwo roślin uprawiam wczesną marchew lub fasolę. Można brukselkę,brokuły, cukinię lub ogórki z rozsady.
Re: Bób cz.4
Dziękuję za odpowiedzi, zaczynam eksperymentarną rozsadę wczesnych bobów, zobaczymy co się wydarzy natrętnie pytam o terminy zbiorów, bo po bobie chciałabym wsadzić ogórki, cukinie. Oczywiście też z rozsady, mam małe grzadeczki, muszę wycisnąć jak najwięcej. Bob lubi chłód, ale do jakich temperatur?
- Panna_be
- 100p
- Posty: 142
- Od: 15 sie 2020, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: miasto Świętej Wieży
Re: Bób cz.4
Ja już jutro zabieram się za wysianie bobu na bardzo wczesny zbiór (rozsady). Nie mam zupełnie doświadczenia z bobem, ale trochę się nasłuchałam i naczytałam. Jedyna odmiana jaka była u nas w ogrodniczym, to Bartek, średnio-wczesna. Mam plan, żeby później na jego miejscu posadzić jarmuż na zbiór zimowy. Nie wiem czy dobrze się orientuje ale zniesie do -4°C ?