Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

[MaSaKra]

Fruterię też sprawdzałam, nie ma, chyba wykupili, trzeba czekać na nowe rozmnożenia, jedyna odporna odmiana
Te karłowe pewnie sobie kupię, są urocze.

Znajomi mają jakąś nieznaną odmianę, owoce duże jak pomarańcze, ale tam ciepło w zimie, w Polsce.

Suzana,

jest kilka odmian brzoskwini o podwyższonej odporności na kędzierzawość (Franziskus, Avalon pride, Amsden, Benedicta itp.) Dostępne na rynku niemieckim albo w Czechach bez problemu. Odmiany całkowicie odpornej nie ma.

[Dolnoslonzok]

anulab, kurcza, nie mam pojęcia czy łączyć lecitec i miedzian. Trzeba by sprawdzić w tablach, czy dają się mieszać. Dziurkowatość to Topsin, a ja nie stosuję, zatem Ci nie pomogę.
No i dzisiaj przy +18 st. C umyłem opryskiwacz i rozpocząłem sezon, ponieważ udało mi się wykonać oprysk lecytyną na brzoskwiniach i nektarynach.

[anulab]

Dzięki . Sprawdzę terminy ale jak mnie pamięć nie myli to chyba razem z brunatną zgnilizną
drzew pestkowych .
W ubiegłym sezonie pojawił się u mnie jeszcze jeden problem a mianowicie pod koniec
sezonu na jednej z brzoskwiń liście poszarzały . Podejrzewam srebrzystość liści , tej choroby się
chyba nie leczy .

[x-suzana]

Dolnoslonzok, ale Ty to wszystko masz niemieckie, odmiany winorośli, brzoskwinię, nawet opryskiwacz.

A lecitec piszą, że podnosi odporność.

Topsin miał być wycofany, chyba że wznowili rejestrację środka.

[anulab]

Zgłębiam temat i okazuje się , że jest więcej środków jakie zwalczają dziurkowatość .
Na wiosnę dokupię brzoskwinię , jeszcze nie wiem jaką . Poszukam odporniejszych ,
byle nie mniej smacznych . Lubię takie , które mają zwięzły miąższ .

[Ha-Ah]

anulab-również zainteresowałam się mieszaniem miedzianu i lecitec. Znalazłaś już może odpowiedź?

[anulab]

Haniu , odpowiedzi nie znalazłam , ale ja robię dużo miksów i jeśli się nie
rozwarstwia jest ok .
Zastanawiam się nad zakupem brzoskwini Velvet lub Redhaven . Znacie te odmiany ?

[Ha-Ah]

anulab - dziękuję za odpowiedź. Też będę próbować zmieszać te dwa preparaty. Lecitec już zamówiłam, teraz trzeba będzie tylko trafić w okienko pogodowe. Nie będzię to łatwe bo wchodzi w grę wyłącznie sobota. Na odmianach nie znam się niestety - mam tylko Inkę 2 sztuki jedną posadziłam chyba 4lub 5 lat temu a drugą w 2021 roku. Redhaven to chyba dość popularna odmiana to pewnie znajdą się tacy co ją mają

[jokaer]

Haniu , odpowiedzi nie znalazłam , ale ja robię dużo miksów i jeśli się nie
rozwarstwia jest ok .
Zastanawiam się nad zakupem brzoskwini Velvet lub Redhaven . Znacie te odmiany ?

Tu wstawiałam moje owocujące brzoswkinie. viewtopic.php?p=6392708#p6392708 wydaje mi się, że ta z okularami na gałązce to Redhaven.
Bardzo smaczna.

[miruk]

Czym radzicie pryskać brzoskwinie na wiosnę (tzn już chyba w najbliższych dniach)? Od 3 lat zawsze pryskałem na jesieni miedzianem, a po zimie sylitem i nie chorowała, ale w tamtym roku zaraz po rozwinięciu miała kilka kędzierzawych liści które od razu zerwałem i potem już było dobrze. Zastanawiam się właśnie czy kupować Sylit czy coś innego, jak radzicie?

[anulab]

Jolu , ładnie zaowocowało takie młode drzewko .
Poszukam szkółki by była Redhaven i jeszcze inna odporna odmiana owocująca w innym terminie .
Inka dobra , ale chyba mniej odporna na mrozy . U mnie różnie bywa . Liczę się z wypadnięciami .

[atheist]

O odporności na mrozy nie przejmował bym się poza Suwalszczyzną i górami. Brzoskwinie w pełni uśpione i dorosłe to ok-30, ostatnie zimy nawet nie zbliżają się do tej granicy. Gorzej z pąkami obrzmiałymi po rozhartowaniu.
Inka ma 50 lat historii w Polsce także nawet w dosyć zimnych miejscach powinno być ok.
W najgorszych miejscach polecałbym coś od wschodnich sąsiadów typu Zlotaja Moskwa, sam też ją mam ale dopiero w tym roku będę wiedział coś o owocach, podobno są świetne. A odmiana właśnie w razie silnych mrozów, niespotykanych ostatnio owocuje podobno bez problemu.

[bioy]

Inka wśród domowników uchodzi za najsmaczniejszą, ale to może dlatego, że nie ma silnej konkurencji.
Niestety podatna na moniliozę, Harnaś niewiele mniej smaczny, wcześniejszy i odporniejszy.

[Ha-Ah]

Kupiliśmy Inkę na smak właśnie, owoce ładne i soczyste. Oczywiście też to że jest naszą polską odmianą i da radę. Młode drzewka okrywaliśmy na zimę ale teraz tej starszej już nie okrywamy bo jest za duża. Mam nadzieję że klimat okolic Białegostoku jej posłuży.

[anulab]

Mam dobrą miejscówkę , osłoniętą żywopłotem od wschodniej strony. Do likwidacji śliwa domowa z Biedronki . Czekałam na nią
sporo lat , nic dobrego .