Szeflera - choroby i szkodniki

Rośliny doniczkowe
kicia164
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 28 cze 2022, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szeflera - choroby i szkodniki

Post »

Dzień dobry, od jakiegos czasu mam problem z swoją szeflera. Jest ze mną już rok bądź dłużej. Kilka miesięcy temu zauważyłam ze gdy wypusci młode listki to bardzo szybko czarnieją i odpadają. Na kilku listkach na obrzeżach listki troszke uschly.Niedawno pojedyncze listki zaczely odpadac i pojawily sie widoczne na dzjeciach plamy. Kwiatek był przesadzony do nowej ziemi z tydzień czy 2 temu. Jest w doniczce z osłonka jednak nie ma możliwości by woda nie miala ujścia (doniczka nie dotyka dna a i oslonka ma dziury wiec ewentualny nadmiar wody by sie wylal). W doniczce dodatkowo jest drenaż z keramzytu. Był podlewany raz w tygodniu, co 2 tyg był dawany płynny nawóz. Kwiat stoji blisko okna. Proszę o rady i sugestie.


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19288
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Szeflera - choroby i szkodniki

Post »

Przelana, w ogóle nie rozumiem sensu wkładania doniczki do osłonki z odpływem? Doniczkę stawiasz na podstawce, do korzeni ma docierać powietrze.
Druga sprawa do czego posadziłaś, do samej ziemi uniwersalnej czy wymieszałaś ją ze żwirkiem albo perlitem? Jeśli nie to będziesz musiała przesadzić jeszcze raz.
Sprawdź stan korzeni, może coś zaczęło gnić.
Poza tym roślin nie podlewasz cyklicznie, bo podłoże może przesychać w różnym tempie w zależności od warunków uprawy. Podlewaj wtedy kiedy delikatnie przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Liście z plamami odetnij.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
SaBri89MS
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 18 paź 2022, o 09:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Szeflera drzewkowata - plamki na spodzie liści

Post »

Witam

Zakupiłem ostatnio dość dużą szeflerę drzewkowatą, po kilku dniach zauważyłem na niektórych liściach brązowe
plamki od spodu. Na widocznej stronie widać tylko kontur tych plamek i liść jest zielony. Czy ktoś jest w stanie podpowiedzieć co to takiego i jak temu zaradzić? Pozdrawiam


Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19288
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Szeflera - choroby i szkodniki

Post »

Mi to wygląda na zmiany fizjologiczne. Przyczyn może być wiele, od nieprawidłowego podłoża, podlewania, stanowiska.
Na pewno trzeba przesadzić do właściwego podłoża, czyli mieszanki ziemi i żwirku albo perlitu. Doniczkę postaw na podstawce. Szeflera wymaga jasnego stanowiska - o tej porze roku preferowany parapet.
Po przesadzeniu zrób oprysk preparatem grzybobójczym. Liście z największą ilością plam odetnij.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
SaBri89MS
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 18 paź 2022, o 09:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szeflera - choroby i szkodniki

Post »

Nie cytujemy odpowiadając bezpośrednio. Iwona

Szeflera została przesadzona zaraz po kupnie, podłoże to mieszanka ziemi i perlitu. Moja ma około 60cm wysokości i jest bardzo bujna więc ciężko będzie ją postawić na parapecie :) ale zmieniłem jej miejsce na bardziej doświetlone.

A jak z podlewaniem jeśli chodzi o porę roku którą teraz mamy? 2-3 razy tygodniowo czy jednak rzadziej?

Moja szeflera ma 4 odnogi które są ze sobą mocno splecione, na jakimś forum czytałem że powinny być maksymalnie 2 w jednej doniczce.. jeśli jej nie rozsadze mogą być z tego jakieś problemy?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19288
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Szeflera - choroby i szkodniki

Post »

2 - 3 razy tygodniowo???? A co to roślina bagienna? :shock:

Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.

Będziesz musiał niestety jeszcze raz przesadzić, bo trzeba sprawdzić stan korzeni.
Doniczka stoi na podstawce?

Co do formy warkocza, to odpowiedz sobie na pytanie czy jest to forma naturalna?
Oczywiście, że nie. Nawet 2 pnie to jest nieprawidłowe. Te formy raczej długo nie żyją, ale cóż dla producenta nie ma to raczej większego znaczenia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
knicek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 2 cze 2023, o 23:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szeflera - choroby i szkodniki

Post »

dzień dobry,
mam serdeczną prośbę o pomoc. Szeflerę kupiłam 6 miesięcy temu. Przez 2-3 miesiące nie miałam z nią żadnego problemu, natomiast od 2-3 miesięcy cały czas coś jej dolega. Roślina została przesadzona dwukrotnie, 2 razy miała wełnowca. Po pierwszym oprysku roślina doszła do siebie i w dalszym ciągu cieszyła oko. Miesiąc temu po raz kolejny pojawił się wełnowiec, zrobiłam oprysk, wymieniła ziemię, lekka, dodałam perlit i keramzyt. Sytuacja na dzisiaj- roślina więdnie, opadają liście, dodatkowo pojawiły się jakieś kropki na liściach. Przypuszczam, że sama "załatwiłam" roślinę poprzez wypłukiwanie starej ziemii z korzeni bezpośrednio pod bieżącą wodą. Roślina jest raczej w zaciemnionym miejscu, 2 m od okna- teraz dopiero zmieniłam jej miejsce. Po tej kąpieli, zauważyłam, że na górnej warstwie ziemi pojawia się delikatny kożuch, jak mgiełka. Nie wiem, czy to kwestia tej wilgoci...Wysypałam część ziemi, by ją przesuszyć i łyżką przesypywałam ziemię znajdującą się w doniczce wraz z rośliną, by ją przewietrzyć.
Niestety, sytuacja z dnia na dzień jest coraz gorsza.

Bardzo proszę o pomoc, bo uwierzcie, ta moja bezsilność mnie dobija. Żal mi tego kwiata, był tak piękny.

z góry dziękuje

Obrazek
[url][/url]
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19288
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Szeflera - choroby i szkodniki

Post »

Pytanie, czego oczekujesz od żywej rośliny skoro, pomijając szkodniki, zaserwowałaś jej szereg błędów uprawowych i robisz to dalej?
A wystarczyło od razu po zakupie, w jakim powinna rosnąć podłożu, wielkości doniczki oraz przede wszystkim stanowisku.
A Ty posadziłaś do samej ziemi uniwersalnej, do wielkiej doniczki i dałaś w ciemne stanowisko... Pomijam już kwestię podlewania, bo tutaj też przy wyżej wymienionych błędach oraz szkodniki tylko dopełniły problem. Wypłukiwanie korzeni, to już w ogóle kolejny stres i to zbędny. Tak się robi w przypadku przeniesienia do uprawy w hydro.

1. Kup normalną doniczkę z podstawką i wielkością dopasowanej pod wielkość bryły korzeniowej i przesadź jeszcze raz. Sprawdź czy stan korzeni się nie pogorszył. Pogniłe trzeba będzie usunąć. Daj więcej perlitu, tak około 1/3 w stosunku do samej ziemi.

2. Postaw pod samo okno, jak teraz.

3. Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.

Ale i tak istnieje duże prawdopodobieństwo że roślina wskutek Twoich błędów wyląduje w śmietniku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
knicek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 2 cze 2023, o 23:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szeflera - choroby i szkodniki

Post »

Dziękuję norbert76 za Twoją odpowiedź. Zastosuję się do Twoich rad w nadziei, że uratuję moją szeflerę.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19288
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Szeflera - choroby i szkodniki

Post »

Ta łodyga z ostatniego zdjęcia gnije. Odetnij aż do zdrowej tkanki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
knicek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 2 cze 2023, o 23:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szeflera - choroby i szkodniki

Post »

tak zrobię, dziękuje. a te plamki na liściach to choroba czy efekt przelania?coś z tym powinnam zrobić?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19288
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Szeflera - choroby i szkodniki

Post »

Przelanie, odetnij.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Karo89
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 14 cze 2023, o 06:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szeflera - choroby i szkodniki

Post »

Hej, przeczytałam całe forum i w końcu nie wiem, co dzieje się mojej koleżance 🙈 dolne liście mają plamy i po pewnym czasie odpadają. Niektóre końcówki lisci są brązowe (suche, kruszą się w palcach). Szkodników szukałam pod lupą - nic nie znalazłam. Natomiast myślę, czy może to być grzyb (przelanie), ponieważ szeflera ma bardzo mokro (stała przez 3 miesiące u mojej babci, pod moja nieobecność- odebrałam ją 2 tygodnie temu i nadal na ziemię jak błoto… do tego niezbyt przyjemnie pachnie (będę ją jutro przesadzać). Co myślicie ? Już kupiłam Scorpion, na wszelki wypadek gdyby okazało się, że roślina mi gnije… bardzo proszę o pomoc, bo pierwszy raz mam z nią problem
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
imosama
50p
50p
Posty: 81
Od: 15 sie 2022, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szeflera - choroby i szkodniki

Post »

Zły zapach to znaczy że zaczęło gnić. I po liściach też to widać. Może wyciągnij z ziemi oczyść korzenie i poucinaj te zgniłe i zrób oprysk.
Karo89
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 14 cze 2023, o 06:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szeflera - choroby i szkodniki

Post »

Tak zrobię. Ale chciałam się upewnić co do liści, że to nie szkodniki..
Sama już nie jestem pewna, czy to faktycznie plamy od grzyba ??
Liście rosną „normalnie”, nie są oklapnięte jak u koleżanki z poprzedniego posta. Białe paprochy to kurz (przyglądałam się pod lupa). Tylko dolne liście dostają takich plam jak na wcześniejszych zdjęciach

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”