Za oknami nasz ogród.

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1148
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Martuś ;:196 ;:167 dziękuję za miłe słowa .
A mnie się ciągle wydaje moja działka niedopieszczona .Ciągle
przesadzam i ciągle mam niedosyt ,ze to nie tak ,bo jest nie tak ha ha
I tak jest jak się jej przyglądam z bliska ,ale mnie power działkowy
już opuszcza czasami .
Niestety ,jakoś tak .
Wiesz te pomidorki w tych doniczkach średnio były trafione .
Na pewno za mała dla nich powierzchnia ,wiadra muszą być spore
czy inne .
Ale potem je przesadziłam do gruntu i było już ok .
Natomiast z tych w w skrzyniach byliśmy mega zadowoleni .
W doniczkach tak masz rację ,ziemia szybko wysychała, więc to
była zabawa ,ale w skrzyniach o dziwo, nawet jak było sucho
nic pomidorkom się nie działo .
A myślałam ,że będzie problem ,a nie było .
Już tak zostanie ,pomidorki do skrzyń .
Chodzi mi po głowie jeszcze jedna lub 2 skrzynie ;:306
Martuś to jest pigwa gruszkowa, przyznam ,że nie bardzo mi smakuje ,
a teraz nawet mam obawę czy ona dojrzeje,przy takiej pogodzie .
Jednak pigwowiec ma lepsze owoce ,smaczniejsze .
Dziękuję za wizytę cieplutko Ciebie pozdrawiam ;:167 ;:196
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Bogusiu, jaka tam "nie dopieszczona"! To chyba nie o Twojej działeczce mowa :wink: . Czy róża Louise Odier nie choruje Ci za bardzo? Mnie męczy trudna miłość do tej róży. Pokusiłam się na jej urodę, piękny zapach i świetne zimowanie ale to jedyna z chorujących róż u mnie i jak jej nie dopieszczę, to ma plamy. A tak w ogóle, to piękny masz ten wiejski zakątek pod lasem. Mnie też czasami nachodzi taka myśl, jaka będzie przyszłość mojego ogrodu, kiedy ja już nie będę mogła się nim zajmować.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1148
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Kasieńko ;:196 :wit
Akurat jestem na forum .
Dziękuję ,dziękuję Kochana ,a ile chciałabym ulepszyć jeszcze na działeczce ,to niekończąca
się opowieść .Dobrze ,że córka nie zagniewała się na zapisanie jej w testamencie
działki ,a nie oddanie darowizną, bo taki zamiar mieliśmy .
Uspokoiłam ją,że jak by coś ważnego kupowała ,to w każdym momencie
zrobimy darowiznę .
No to powiedziała ,że należy się nam tam odpoczynek ,że zaslużyliśmy ,na niego
Ufff spadł stres .
Bo dajesz coś dziecku ,a nie wiadomo kiedy prawda ? :wink:
A drugie dostaje środki finansowe i już może nimi dysponować .Córka chciała działkę :heja
Ale warto też tak postąpić . ;:333
Louiska ma sie bardzo dobrze .Postaraj się Kasieńko ,jak tylko wiosną
zaczną róże wypuszczać listki to rób oprysk od CP .
Potem nie patrząc i nie czekając ,kolejny w odstępie czasu ,tak że 3 ,4 razy w sezonie .
Tym sposobem całe lato będą zdrowe .
Kiedyś czytałam ,że tak trzeba i nie zrobiłam ,a w tym roku tak postąpiłam.(czyli profilaktycznie ,a nie
jak juz jest choroba)
Więc CP ( tych czarnych plamek ) !nie dostały .
Za to podsypałam gro róż jakimś czymś zmielonym g.......em ;:145 ,co miało
być ziemią uniwersalną i zaraziłam róże rdzą no masakra .
Tylko te podsypane zachorowały i hortensje -napracowalam się bo wszystkie ścięłam
łącznie z pnącymi przy ziemi i dopiero wiosną opryskam ,a gro przesadziłam w inne miejsca .
Natomiast ta na zdjęciu L O to zdjęcie z lata i była super zdrowa .
Mogę tylko żałować ,że zrobiłam chyba 2 opryski a trzeba było ze 3 nawet 4 zrobić i jest wtedy ok na cały sezon .
Już gdzieś niedawno zaczęły lekko łapać po deszczach CP ale liście zaraz usunęłam.
Wiesz nie mamy wpływu na potem ,u nas myślę ,że córka sprzeda ,chyba ,że by poznała wreszcie swoją
połówkę na życie ;:215 i tam by zamieszkali .
Póki co jest sama i tam się na razie nie widzi .
No ale mamy zamiar troszkę pożyć i doczekać zięcia ufff ;:167 ;:167 ;:306
Kasieńko ciepło pozdrawiam ;:196
Otoczenie naszego kątka ogrodowego i mieszkalnego :D :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Tak sobie patrzę i patrzę na te zdjęcia i z całym przekonaniem stwierdzam, że po obu stronach Twojego płotu jest RAJ! :)
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

A ja z przyjemnością obejrzałam jesienne kwitnienie różyczek. Widzę, że czarna plamistość ich nie dopadła. I w oko wpadła mi szczególnie ta mocno fioletowa odmiana. Kupiłam teraz podobną w kartoniku, jednak wiadomo, że kartonikowe róże to w rzeczywistości loteria.
W pięknym miejscu masz działkę.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Tak, Bogusiu, zdjęcie wierzby było Twoje. Nie otwiera się teraz już ono i mnie.
Brzozowy lasek odwiedzony, Anabelle nie kupiona bo już nie było. A jak były to nie kupiłam bo nie miały jeszcze wtedy kwiatostanów i nie wiedziałam czy to one na pewno.
Wciąż jestem zachwycona Twoimi różami. ;:215
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7954
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Bogusia masz śliczną działeczkę :wit
Pozdrawiam Alicja
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1148
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Kasieńko dziękuję ;:196 raj powiadasz ?tak tak :wink:
Tylko ,oj dużo mniej doskonały od tamtego .
Ale nasz kawałek spokoju wreszcie .
Kochamy go :D
Wandeczko dziękuję za miłą ocenę . ;:196 Wiesz dopada teraz CP ,jak deszcze padają .
Ale już nie pryskam ,staram się zdjąć liście ,reszta i tak sama spada .
Na wiosnę mój priorytet róże i lilie o te roślinki zadbać .
Zapomniałam nazwę tej ciemnej róży hm ,ale też ją lubię .
Róże nawet kocham :wink:
Wiesz kartonikowe dostarczają emocji ,będzie ta co na zdjęciu ,
czy nie i to oczekiwanie .
Oceniam teraz z perspektywy tych kilku lat ,że więcej powinnam była
kupować tanich kartonikowych,bo często takie spotykałam
w dobrych cenach .Chyba na wiosnę dkupię, ponieważ
parę mi zmarzło inne zaniedbałam i zginęły .
A dzialeczka daje nam takie ukojenie i wytchnienie ,jakiego
teraz potrzebujemy .Jednak wszystko przychodzi
z czasem ,z jego upływem i upływem lat u nas ludzi .
Potrzeba posiadania kawałka ziemi i roślin i drzew .

Beatko chyba chodzi Tobie o tę wierzbę rozwichrzoną i nie formowaną.
Hm i też nazwy nie kumam .Może ją kupiłam w szkółce ,tak tak ,
miejscowej .Ale postaram się ustalić i napiszę. Jak byś kupowała hortensje ,to dobrze by miały
nazwy na metkach ,wtedy ta zgodność jest bliżej 100 procent .
Chociaż ja kupowalam w szkółce gdzie sami właściciele rozmnażali i nie było pomyłek .
Wiesz to kwestia staranności i dokładności ,a mnie dokładności brakuje ,
stąd wiele roślin nieoznakowanych rośnie .
Np róże ,jedne nazwy pamiętam inne nie ,no i masz babo placek ,
jak ktoś pyta to wstyd .

Alu pewnie nie masz do mnie daleko ,tak mi się wydaje ,zapraszam
wiosną cieplutką już.Fajnie byłoby się spotkać i obgadać co nie co ha ha .
Dla Was koleżanki i dla zagladających gości :wit
Wyrosły centralnie na działce ,ale była wyżerka ,6 osób przy ognisku .
A zostało jeszcze że ho ho ,było całe wiadro .
I pomyśleć ,że widziałam Rydze po raz pierwszy ,kiedyś przed wieloma laty ,jadłam z raz może .

Obrazek

Obrazek
Przyrządzane ze wspaniałymi sąsiadami .Pod naleweczki hm i nie tylko .

Obrazek
Do swojego talerza mogę zajrzeć . :wink:

Obrazek
Obok nas pyszniły się maślaczki ,prawda że fajny widok ?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jak nie kochać takiej wolności ,gdyby tylko wszyscy ,jak my ogrodnicy, nawet amatorzy ,
szanowali przyrodę z jej pięknem i darami . ;:108 ;:65
A tak chodziłam sobie po tym lasku brzozowym ,najpierw EM ,potem ja .
I też parę słoiczków jest .
Po takich krzaczorach .
Obrazek

Obrazek
A prawdzwiki parę cudnych zapomniałam sfotografować ,
tak się przejęłam rolą grzybiarki ;:306
Wątek tym razem o darach lasów ,darach natury .
Kolejny przyniesie coś innego zapewne .
Dziękuję za miłe wizyty ,pozdrawiam najserdeczniej ;:136 ;:196
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Bogusiu, pięknie piszesz o działce, o naturze. Zgadzam się z Tobą całkowicie w kwestii posiadania ziemi. To prawdziwe szczęście tak sobie gospodarzyć na rabatkach :D .
Patrzę na Twoją różę Louise Odier i podziwiam jaka zdrowiutka. U mnie też rośnie zdrowo ale ile ja się przy niej nabiegam, żeby tak było również w drugiej połowie lata :roll: . Nie wybacza mi żadnego zaniedbania więc opryskuję, zrywam liście z plamkami, czyszczę ziemię pod krzakiem i coraz mniej ją lubię.
Grzybki świetnie się prezentują i pewnie tak samo smakują :D .
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7954
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Bogusiu piękny las :D
Dziękuję za zaproszenie ;:196
Oj, chyba mieszkamy trochę daleko .
Mieszkam pod Warszawą od zachodniej strony i do dyspozycji mam rower :heja
A mobilna córka z nami nie mieszka :)
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Bogusiu, cudownie, że wróciłaś do nas po dłuższej przerwie i znów pokazujesz swój piękny ogród i okolice wokół niego ;:138
Grzybobranie mieliście superowe ;:215 aż ślinka cieknie na widok rydzów i maślaczków ;:92
Róże faktycznie masz jak z katalogu, zdrowiutkie. U mnie trochę listków z CP obrywam, ale bardziej martwi mnie mączniak na młodych przyrostach róży Chopin, mimo oprysków ciągle się pojawia.

Pozdrawiam Bogusiu i czekam na nowe fotki.
Buziaki ;:196
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1148
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Kasiu :wit dziękuję za miłe słowa .
Ostatnio nie mam weny do niczego ,pogoda jest strasznie dołująca gro znajomych choruje ,
spotkania ograniczone, trochę smutno . ;:63 :heja To prawda ,zakątki są przecudne ,przyroda jest ukojeniem
nas ,naszych wzlotów i upadków .Pomaga znaleźć równowagę .Co byśmy byli warci bez niej ?
Niezakłócana przez człowieka miałaby większe szanse na pokazanie swojego piękna .
Niestety człowiek zniszczył jej piękno .
Kasiu z różami wiem ,jest czasami trudno ,różne czynniki wpływają na ich być, lub nie
być .Dlatego są królowymi, a królowe mają cieszyć się wyjątkowymi względami przecież .
:wink:
Oj tak grzybki smakują ,szczególnie zebrane osobiście .A przełamuję ten strach przed
kleszczami zabezpieczam się bardziej teraz ,długie kalosze i przemyślane ubranie .
Tego wcześniej jakoś nie dopilnowałam .
Alu :wit kiedyś spotkanie może się uda :D
Może jakieś zorganizowane ?w parę osób ?
Mnie się wydaje ,że to blisko Warszawa ,okolice .
Ale jak mam się wybrać pilnie do Konstancina na zaproszenie ,
to wyobraź sobie ,że hm trwa to i trwa .
A przecież to rzut beretem ha ha
Halinko :wit A dziękuję ,dziękuję . ;:196
A czas zapitala jak szalony odkłada się jakąś czynność na jutro ,
a budzimy się do niej za tydzień ,dwa miesiące, przecież to tak niedawno było .
Skrócone dni są ,to pewne .
Niby staram się nie zalegać z realizacją spraw ważnych ,ale nie udaje się
tego osiągnąć perfekcyjnie .
Oj tak Halinko z grzybków to ja ostatnio jestem zadowolona ,a apetyt wciąż rośnie .
Wczoraj zrobiłam 8 słoiczków ,z krótkiego w sumie spaceru po lesie .
Rydze to ewenement to prawda ,w miejscu hm niespodziewanym .
To ich chyba sezon i rok bo wcześniej nie widziałam ich . Chyba na sto procent nie umiałam je rozpoznać ,
teraz wrszecie wiem .
A nie przejmuj się listkami z CP ja już się nie przejmuję, ale nie ulega wątpliwości ,że
chcę mieć je zdrowe ;:306 Róże to przecież królowe ,a królowe trzeba obdarzać wyjątkowymi
względami . :wink:
Pozdrawiam Was koleżanki bardzo serdecznie ;:162 Dla Was parę foteczek z wczoraj ,
dla gości zaglądających też. :D
Jesiennych przebarwień w ogrodzie czar .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Wczorajsze grzybobranie .
Cudowny dar przyrody -grzybki . :D

Przyjaźń pomimo różnic .

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Bogusiu co roku rabata z trawami, rozchodnikami i hortensjami mnie zachwyca. ;:oj Jeszcze ładne gruszki uzupełniły piękny obraz. :) Bardzo żałuję, że mój rząd rozchodników przy hortensjach zjadły opuchlaki. ;:145
Grzyby popodziwiałam w naturze i na talerzu. ;:108
Dużo zdrowia dla Was. ;:4
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1148
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Soniu :wit Dziękuję ,w tym sezonie zów jest lekko przeredagowana ,znów co nie co
zabrałam ,by coś innego na nią trafiło ;:306
O niekończąca się ogrodowa opowieść .
Te gruszki :wink: to pigwa ,wreszcie troszkę się zarzółciła .
A rozchodniki u kolezanki mieszkają sobie za ogrodzeniem domu ,a tam zaraz szczere pole.
Niesamowite ,to też mądre stworzonka ,wybierają ładne otoczenie .
Tylko ,że Ty ich nie chcesz u siebie i słusznie .Wiesz ,u mnie są krety
przegnane z działeczek sąsiedzkich ;:306 ,zajadają to wszystko co mogłoby zjeść mi roślinki w tym opuchlaki ,pędraki i inne .
A ,że trawnik mi podkopują -trudno coś za coś .Po za tym
mam ciągle dobrą ziemie do wykorzystania .
Przez te grzybki Soniu ,cebul lilii nie zdążyłam posadzic .
Teraz EM na grzyby ,a ja do sadzenia :wink:

Jesieni cudna zajrzałaś do naszego ogrodu .
Przyniosłaś w prezencie zapachy tak delikatne ,jak twoja suknia
utkana z najlepszego jedwabiu.
Jakże ciebie nie wpuścić ,jakże ciebie nie kochać .
Maluj akwarelami nasze wspomnienia ,marzenia ,nasze tęsknoty.
A ja przysiądę na tarasie z filiżanką herbaty w zadumie .
Bedę patrzeć nie przeszkadzając tobie jak pięknie świat malujesz ,jak kochasz
ludzi i dajesz im to co koi ich serca ,bo ty ich tam daleko
jako jedyna słuchasz i rozumiesz


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Dziękuję Soniu i goscie za odwiedziny :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Deszcz padał na obiektyw aparatu :wink:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Edit :wink:
Przyszły lilie z Florio .
Osobiście jestem zadowolona .
Dobra cena ,pięknie opakowane,wielkości zgodne z opisem.
Teraz tylko sadzić i czekać na lato . :wink:
Obrazek

Obrazek
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1148
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Dlaczego zdjęcia przy edytowaniu postu znikły ?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”