Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Grubas85
50p
50p
Posty: 87
Od: 15 kwie 2021, o 23:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie, Kraśnik

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Być może to przez zimno i masz rację, ociepli się i może zacznie się wchłanianie składników. na razie nie nawozem czekam do poniedziałku na wyniki analizy gleby, to co wiem to, że mam za wysokie pH gleby- powyżej 7, grunt naturalny piaszczysty, wzmocniony kompostem. Aż jestem ciekawa wyników analizy.
W zeszłym sezonie przenawozilam i owoce jak już były to długo nie chciały dojrzeć, pierwsze czerwone zjadłam dopiero we wrześniu. W tym chce uniknąć takiego problemu.
Pozdrawiam,
Iza
bedani
100p
100p
Posty: 183
Od: 31 sie 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Dziękuję za odpowiedz , ten sezon to prawdziwe wyzwanie . Pozdrawiam.
Rastlin
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 3 kwie 2018, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Witam!
Ktoś doradzi co to za badziewie na liściach pomidorów?? Zaczyna się od samych czubków reszta liści na razie ok.

ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5157
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Od ujemnej temperatury
Rastlin
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 3 kwie 2018, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

ekopom pisze:Od ujemnej temperatury
Mam termometr z dobowa pamięcią i odkąd wsadziłem do ziemi u mnie temperatura nawet się nie zbliżyła do 0 a pomidory uprawiam pod folią.

PS: A krzaki w losowych miejscach są takie, a nie np. tylko przy boku gdzie by się najszybciej wychłodziło.
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3208
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Dziwne, bo wyglądają wypisz, wymaluj jak po przymrozku.
Przy gruncie w tunelu bywa kilka stopni mniej, niż na np. jednym metrze.
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5157
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Jeśli wykluczyć przymrozek, to znowu skrajna temperatura w granicach 40 °C, mogły zaparować się i gwałtowne otwarcie tunelu też takie są potem objawy. Jeśli byłaby to zaraza ziemniaczana, to w takim stanie pomidory padłyby w ciągu kilku dni. Teraz są bardzo podatne na szarą pleśń, bo ona lubi martwe tkanki.
psurdyk
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 1 cze 2020, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Czy mógłbym prosić o pomoc w zidentyfikowaniu problemu z pomidorami?
Problem to zwijanie się liści - ewidentnie do góry i do środka, choć dziś zauważyłem, ze również w dół.
Problem głównie dotyczy uprawy w szklarni poliwęglanowej, ale jeden krzak też zaczyna się zwijać na zewnątrz w skrzyni.
Z tego co szukałem sam to może być problem z nadmiernym nasłonecznieniem w szklarni - tylko dlaczego pomidor na zewnątrz też się zwija?
Dach i ścianę szklarni potraktuje zaciemniaczem żeby wykluczyć ten problem (teraz o 18tej w szklarni 33 stopnie).
Ziemia pod pomidory była przygotowana z kompostem, po przyjęciu nawiezione nawozem do pomidorów i papryk Agrecol (NPK 10-8-22). Podlewane co 2-3 dzień. W szklarni są tez papryki i bananowiec w donicy. CY to wina odmiany? Dwa krzaki San Marzano nie zawijają się.
Jest to moja pierwsza uprawa w szklarni, w gruncie nie miałem żadnych problemów do tej pory.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5157
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Ewidentnie nadmiar azotu i to w formie amonowej, może to skutkować z słabym zawiązywaniem owoców.
psurdyk
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 1 cze 2020, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Co mogę teraz zrobić żeby im polepszyć i uratować?
Awatar użytkownika
serpent
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 29 lip 2011, o 19:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Witam ponownie
dziękuje za wcześniejsze odpowiedzi. Niestety moje pomidorki chyba jednak nie rozwijają się prawidłowo. Nadal żółkną im liście. Podlewałem drożdżami, zrobiłem opryski siarczanem miedzi, oraz Substral magiczna siła nawóz do pomidorów, podlewam co kilka dni by nie zadusić korzeni. Mimo tych zabiegów liscie nadal żółkną, Pomidory są pod folią. Proszę o sugestię, bo już nie wiem co robić. Proszę zdjęcia
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5157
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

serpent pisze: Niestety moje pomidorki chyba jednak nie rozwijają się prawidłowo. Nadal żółkną im liście. Podlewałem drożdżami, zrobiłem opryski siarczanem miedzi, oraz Substral magiczna siła nawóz do pomidorów, podlewam co kilka dni by nie zadusić korzeni. Mimo tych zabiegów liscie nadal żółkną, Pomidory są pod folią. Proszę o sugestię, bo już nie wiem co robić.
Pomidory nie pobierają składników pokarmowych, przyczyn może być wiele, jak uduszone korzenie, zimne podłoże, nieprawidłowe pH i skład składników pokarmowych w glebie. Na jakiś czas przejść na odżywianie przez oprysk, ale też z umiarem. Można zastosować florovit w płynie, Astvit, Bio-algen , Aminogal.
andrzej1967
50p
50p
Posty: 65
Od: 23 cze 2020, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Hej drodzy!

Czy mam racje, ze zimno bylo ktorejs nocy i dlatego tak wygladaja? Co zrobic zeby im pomoc? Bedzie cos z tych pomidorow jeszcze?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
serpent
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 29 lip 2011, o 19:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

ekopom pisze:
serpent pisze: Niestety moje pomidorki chyba jednak nie rozwijają się prawidłowo. Nadal żółkną im liście. Podlewałem drożdżami, zrobiłem opryski siarczanem miedzi, oraz Substral magiczna siła nawóz do pomidorów, podlewam co kilka dni by nie zadusić korzeni. Mimo tych zabiegów liscie nadal żółkną, Pomidory są pod folią. Proszę o sugestię, bo już nie wiem co robić.
Pomidory nie pobierają składników pokarmowych, przyczyn może być wiele, jak uduszone korzenie, zimne podłoże, nieprawidłowe pH i skład składników pokarmowych w glebie. Na jakiś czas przejść na odżywianie przez oprysk, ale też z umiarem. Można zastosować florovit w płynie, Astvit, Bio-algen , Aminogal.
Dziękuję
Podziałam zgodnie z podpowiedzią
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7232
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Andrzej1967 , one są głodne, dawałeś im coś do dołka?
Albo miały kiepski start, albo mało maja jedzenia po korzeniem. Zimno tez zrobiło swoje.
Ja bym je podlała nawozem wieloskładnikowych do pomidorow, albo zrobiła oprysk .
Na liściach widać niedobór fosforu, może to tez powodować słabe pobieranie składników z gleby.
Jeżeli dawałeś obornik do dołka , to zrób oprysk nawozem z fosforem.
Moje pomidory miar fioletowe czubki, zrobiłam im kilka dżin temu oprysk właśnie takim nawozem, po dwóch dniach wyglądały o wiele lepiej
Asia
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”